Mało brakowało żeby nowy nabytek UFC, Alistair Overeem nie wystąpił w tak oczekiwanym debiucie z Brockiem Lesnarem na gali UFC 141 w Las Vegas.

Podczas wczorajszego spotkania w siedzibie komisji sportowej stanu Nevada, wyjaśnione zostały i co najważniejsze uznane przez komisje tłumaczenia Alistaira Overeema na temat nieprzeprowadzenia wymaganego przez komisję testu na zawartość środków dopingowych.

Wszystko zaczęło się podczas pierwszego lipcowego spotkania  obu zawodników z komisją na którym uzgodniono że obaj fighterzy będą musieli poddać się tzw. losowym testom w podanych przez komisję terminach. Na wczorajszym posiedzeniu komisji poinformowano, że Lesnar pojechał do szpitala w podanym wcześniej niezapowiedzianym terminie i poddał się badaniu, a jego holenderski rywal tego nie zrobił. Były mistrz Strikeforce musiał przed komisją wyjaśnić tę sytuację.

Overeem został zasypany gradem pytań, z których wynikało że 17 listopada został poinformowany o nakazie przeprowadzenia losowego testu, ale komisja przez pięć następnych dni nie dostała żadnej odpowiedzi z obozu Overeema. Alistair poddał się badaniu dopiero 23 listopada, ale było to badanie krw,i a komisja wymaga żeby było to badanie moczu.

Dopiero 7 grudnia, Holender poddał się wymaganemu badaniu moczu, ale zostało ono przeprowadzone przez prywatnego lekarza zawodnika, co oczywiście nie kwalifikowało się według komisji do zaliczenia testów i zostało zignorowane. Overeem powiedział podczas przesłuchania pod przysięgą, że wydawało mu się że reagował bardzo szybko na żądania komisji, za co został w odpowiedzi ostro skrytykowany. Członkowie NSAC zażądali też, aby wyjaśnił powody nie powiadomienia UFC o tym że opuszcza kraj i wytłumaczył czemu nie zrobił testów zanim wrócił do Holandii.

Alistair cały czas próbował przerzucić winę na swojego asystenta, mówiąc że poddawał się badaniu za każdym razem kiedy jego asystent go informował o tym. Tłumaczył także, że to jego asystent kontaktuje się z szefami UFC, a nie on. Obecny na posiedzeniu asystent dodał że ma inną pracę na pełny etat i że nie jest zaznajomiony z regułami komisji sportowej, zaznaczając jednocześnie, że starał się zrobić wszystko jak najlepiej się tylko da.

Przełomowym momentem posiedzenia była sytuacja w której Alistair powiedział (i udowodnił) że kupił bilety na lot do Holandii w celu spotkania się z chorą matką, już 15 listopada czyli dwa dni przed informacją od komisji o nakazie przeprowadzenia testów. Dzięki temu uwierzono, że nie opuścił USA w celu uniknięcia badania.

Pod koniec spotkania komisja uznała wytłumaczenie Alistaira Overeema za wiarygodne i wystarczające do uzyskania tymczasowej licencji. Uwarunkowano ją jednak następującymi punktami:

1. Test z 7 grudnia jest nieważny. W ciągu 72 godzin Alistair musi poddać się badaniu na terenie Wielkiej Brytanii lub innym miejscu wybranym przez komisję.

2. Overeem po wylądowaniu w USA ma natychmiast przejść badanie moczu.

3. Overeem  zostanie przetestowany losowo 2 razy w ciągu najbliższych 6 miesięcy po gali UFC 141

132 KOMENTARZE

  1. Skoro Sonnen wrócił do UFC a Overeem dostał warunkową licencję, to myślę że z Josh'em Barnettem też nie będzie problemu

  2. Przeciez musza miec chlopaki sposoby na te cale komisje.Tak to by tylko w UFC BJ Penn z cieniem na kazdej gali walczylcrazy

  3. Nie uwierzyli mu na słowo? Przecież on tylko koninę je 😀

    I tak: War AlI!

  4. Musieli coś powiedzieć bo Ali zawalił trochę sprawę, ale raczej nie wierzę aby odsunęli go od walki.

  5. Hehe… Coś ostatnio Ali ciągle tłumaczy sie niekompetentnymi ludzmi.. Nie wiem jaka jest prawda ale to co widać źle świadczy o nim.

  6. hahah @szydzin zasługujesz na swój nick

    ta walka może przypominać Kimbo – Alexander , epic cardio fail 😀

  7. Cieszę się, że dojdzie do tej walki. Nie cieszę się, że takie „kręcenie” ma miejsce w sporcie, który kocham.

  8. Autor artykułu trochę jednostronnie przedstawił całą sprawę. Przez co w komentarzach pojawiają się nadinterpretacje. Ali nie zasłaniał się asystentami, a jedynie podkreślał, że z powodów rodzinnych nie zajmował się osobiście wszystkimi formalnościami. Do tego:

    1. Reem podkreślał, że normy obowiązujące w Holandii, czy Japonii są inne niż te w USA, o czym nie wiedział (i z wiadomych powodów nie weryfikował tego) i nie do końca rozumie dlaczego nie uznano badania krwi, które, w jego opinii, jest dokładniejsze, a które dało wynik negatywny.

    2. Komisja najpierw głosowała nad przyznaniem „warunkowej licencji”. Świadczy to o ogólnym zamieszaniu i niezdecydowaniu/nieprzygotowaniu członków komisji.

    3. Komisja wykazała się skrajną niekompetencją, członkowie komisji nie wiedzieli min. w jakiej kategorii wagowej walczył Reem. „To Pana pierwsza walka w wadze ciężkiej.”. „Nie, Panowie, walczę w niej od 4 lat.”. I kilka innych smaczków.

    Reem zrobił testy krwi, co dla mnie, jest bardziej wiarygodne, niż testy moczu.

    Reem kupił bilet do Holandii, zanim dowiedział się o losowym teście. A jego sytuacja rodzinna, jest nader wystarczającym powodem wyjazdu.

    Ogólnie polecam dokładne zapoznanie się z całą sytuacją – komisja z Newady jest naprawdę specyficzna. Szczególnie dla kogoś z Europy.

  9. Leże po tym filmiku od Kaczki ROFL ciekawe ile razy sra dziennie, jak ktoś się już na youtube zapytał Laughing

  10. No i gra:)

    Mam nadzieje że nie wyjdzie mu nic na tych testach.

    Ciekawe czy z Brockiem wszystko będzie OK.

  11. Nie, no asystent Herman Omnadren i oczywiście sekretarz Udo Winstrol, a także attache sportowy Holandii Marco van der Stanozolol wszystkiemu winni…

  12. Automat no właśnie,nie jestem specjalistą ale czy badanie krwi nie jest skuteczniejsze od badania moczu jesli chodzi o sterydy?

  13. testy moczu są lepsze bo substancje które były już wcześniej w ciele, mocz przenosi tę całą chemię

  14. Chyba bez względu na to co badamy to wszystko dłużej utrzymuje się w moczu niż we krwi. Głupi przykład ale ściśle dotyczący np. Paulo Filho, tabletki gwałtu czyli to co brał niedoszły rywal Mameda utrzymują się do 6h we krwi i do 12h w moczu i tu metoda podania środków czy to doustna czy iniekcyjna czy doodbytnicza nie ma znaczenia zdaje się ale 100% pewności nia mam a lekarza na forum raczej nie ma.

    Ali wszystkie punkty zaliczy na luzie a to, że koksuje/koksował to żadna nowość. Burneika też wszystkie testy przechodzi bez problemu no ale on przecież tylko Dabl Blast Rakiet Fjuel`a z eLejA bierze 😀

  15. 1. Reem podkreślał, że normy obowiązujące w Holandii, czy Japonii są inne niż te w USA, o czym nie wiedział (i z wiadomych powodów nie weryfikował tego) i nie do końca rozumie dlaczego nie uznano badania krwi, które, w jego opinii, jest dokładniejsze, a które dało wynik negatywny.

    Niewiedza nie zwalnia chyba z przestrzegania przepisów. Z tego co zrozumiałem z relacji dziennikarzy obecnych na sali chodziło o to, że za pomocą badania krwii nie da się sprawdzić dokładnie tych samych rzeczy co za pomocą badania moczu.

    2. Komisja najpierw głosowała nad przyznaniem “warunkowej licencji”. Świadczy to o ogólnym zamieszaniu i niezdecydowaniu/nieprzygotowaniu członków komisji.

    Jeden z członków komisji przedstawił wpierw wniosek o warunkową licencję w przypadku gdy Ali przejdzie test z 7 grudnia. Wniosek nie został poparty przez pozostałych członków komisji z powodu tego, że ten test robiony był przez osobistego lekarza Aliego a nie zewnętrzny ośrodek. Wniosek został zmodyfikowany o konieczność przeprowadzenia badań w Europie i kolejnych zaraz po przybyciu do Stanów i wtedy został przyjęty. 

    3. Komisja wykazała się skrajną niekompetencją, członkowie komisji nie wiedzieli min. w jakiej kategorii wagowej walczył Reem. “To Pana pierwsza walka w wadze ciężkiej.”. “Nie, Panowie, walczę w niej od 4 lat.”. I kilka innych smaczków.

    Nie wiem po co komisja miała by wiedzieć jak dokladnie walczy dany zawodnik. Oczywiście przydałoby się aby wiedzieli ale  żaden sposób nie jest to wymagane do ich pracy. Za to wiedza na temat procedur antydopingowych powinna byś wymagana wśród zawodników i brak jej u Aliego świadczy o niekompetencji i nieprofesjonaliźmie.

    Reem zrobił testy krwi, co dla mnie, jest bardziej wiarygodne, niż testy moczu.

    Patrz wyżej, testy krwii nie sprawdzają tego samego co testy moczu.

     

  16. Ali = potworna siła
    zobaczymy jak będzie bronil sie przed sprowadzeniami Brocka, pamietacie walke z Werdumem jak wywracal brazyliczyka lekkim popchnieciem… juz to widze… szarżujący Lesnar a na jego drodze nieziemska sila Alego.
    Z drugiej strony Ali musi pokazac cos wiecej niz z Werdim, ciezko stwierdzic jak bedzie walka wygladac ale 30 grudnia szykuje sie stracie tytanow

    Jestem za Alim

  17. Tłumaczenie z filmiku od kaczki mega 😀

    Nie zaskoczyła mnie decyzja komisji. Póki go nie złapią, wszystko jest ok.

  18. @Automat, główny teoretyk cohones.pl 🙂

    Ty chyba sam siebie próbujesz przekonać tymi "argumentami", bo nie wierzę, że wierzysz, że ktoś z nas w nie uwierzy . 😉

    pzdr

  19. Ali mógłby przegrać. Wtedy prawdopodobnie mielibyśmy Ali vs Cain i oczywiście Brock vs JDS a to byłyby zajebiste zestawienia.

  20. @heileris

    WTF?

    Po co rozwijasz to, co napisałem? To takie ważne, że ktoś najpierw przedstawia wniosek? Ważny był tok działania komisji, który wskazuje na bałagan i niedoinformowanie, również po ich stronie.

    Do tego “patrz wyżej?”. A co jest wyżej? Wyżej wypowiada się jakiś specjalista farmaceuta, czy mam znowu polegać na plotkach i domysłach, a nie na swojej wiedzy?

    Za pomocą badania krwi sprawdzisz dokładnie to samo, co za pomocą badania moczu. To co jest we krwi, z czasem trafia do moczu. Badania moczu są nieinwazyjne i łatwo uzyskać materiał do badania laboratoryjnego. Z tego samego powodu najpierw dmuchasz w balonik, a jak są jakieś wątpliwości to możesz żądać by policja zawiozła cię na badanie krwi do szpitala (wadliwy alkomat).

    Argument – “w moczu utrzymuje się dłużej” jest dziś już równie zabawny, co cała komisja stanowa. Wszystko zależy od użytej substancji. Te najnowsze są prawie niewykrywalne (trzeba dokładnie wiedzieć czego się szuka, bo normalne testy nic nie dają).

    Komisja ma obowiązek wiedzieć w jakiej kategorii wagowej walczy zawodnik, bo po to są limity wagowe. Według twojej śmiesznej teorii, na skutek niedoinformowania, ktoś z lekkiej mógłby walczyć z kimś z ciężkiej.

    ——-

    Edit: @Metaraon 😀

    Tak, pisze to autor wczorajszego klasyka: "Wpadka. Gross jednak był dobrze poinformowany." Chociaż nic nie wskazywało na wpadkę. Do tego po chwili było już wiadomo, że Ali dostanie licencję. 😉

  21. @Automat, na razie to Ty snujesz "śmieszne teorie", a nie @heileris. I brniesz w to coraz bardziej, ze śmiertelną powagą, która ma sugerować, ze orientujesz się w temacie. 😉

    Naprawdę interesujące jest przekonanie, że wiesz lepiej jak to jest z antydopingowymi badaniami krwi/moczu, niż ludzie zajmujący się tym zawodowo.

    Reasumując to co piszesz, mozna by powiedzieć, iż powiniśmy uwierzyć, że Ali urósł 30 kg dzięki koninie. Tak musi być, bo nic mu nie udowodniono a niekompetentna komisja szkaluje dobre imię niewinnego koniożercy. 😉

     

    Cieszę się z faktu, że walka dojdzie do skutku. Ale nie muszę przy tym udawać, że jak czegoś nie widać, to znaczy, że tego nie ma.

  22. tak nie do teamtu

    httpv://youtube.com/watch?v=qCrEDnyoOJY nie wiedziałem, że Sokoudjou zagrał kiedyś w polskim serialu…

  23. tak nie do teamtu

    http:// httpv:// httpv://youtube.com/watch?v=qCrEDnyoOJY nie wiedziałem, że Sokoudjou zagrał kiedyś w polskim serialu…

  24. @Metaraon

    Powtórzę jeszcze raz to, co wczoraj napisałeś, bo chyba edycja poprzedniego posta, to za mało.

    „Wpadka. Gross jednak był dobrze poinformowany.” Brakuje „FAKT donosi…” na początku.

    Napisałeś to, gdy nie było żadnych „przesłanek dopingowych”, a parę minut później Ali dostał licencję.

    Taaak… I to niby ja w coś brnę.

  25. Wpadka "wizerunkowa" a nie "dopingowa", sprecyzowałem to w kolejnym poście. 🙂

     Gross był dobrze poinformowany, to jest fakt. Ali ma przejścia z komisją i chodzi o szeroko rozumiane kwestie dopingu. Też fakt – i o tym informował Gross. Wpadka Reema, nie tyle dopingowa ile wizerunkowa.  Tajemnicą poliszynela jest, co znaczą w sporcie zawodowym takie uniki przed kontrolą.

     

    Kto jak kto, ale Reem na tym ucierpi, bo od 4 lat nie znika temat  dopingu związany z jego osobą. Zobaczysz, od jakiego pytania będa z nim zaczynali dziennikarze wywiady  przed UFC 141.   😉

  26. Mnie najbardziej zastanawia to, że tylko Ali z ciężkich jest tak intensywnie oskarżany o sterydy i to chyba wyłącznie dlatego, że ma rzeźbę. Inni "przerośnięci" ciężcy – Mir, Lesnar czy Carwin są nazywani koksiarzami o wiele rzadziej, tylko dlatego, że mają więcej tłuszczu, a trudno mówić, że swoje mięśnie zbudowali "naturalnymi metodami". Jak Jones przestanie zbijać i urośnie, to jego też będziecie oskarżać o koksowanie? Z Alim było mniej więcej tak samo. Zaczął walczyć w młodym wieku i w którymś momencie musiał przestać zbijać, bo nie był już w stanie walczyć w 205, więc jak pojawił się w ringu bez wycinki, to od razu zaczęło się, że "jak on mógł tak szybko urosnąć?" i na pewno nie mógł nabrać tyle masy w tak krótkim czasie.

    Dla mnie to obojętnie, czy ci kolesie żrą sterydy, czy nie, byle dawali dobre walki, bo doping nie jest niczym nowym, tyle, że to ciężcy muszą przyjmować większość oskarżeń na klatę, bo są… ciężkimi.

    Ali dostał licencję – i to się liczy dla mnie jako widza.Czekam na tą walkę i nie chcę, żeby została odwołana.

  27. Dla mnie to obojętnie, czy ci kolesie żrą sterydy, czy nie, byle dawali dobre walki

     

    Doping w sporcie zawodowym jest faktem, to nie podlega dyskusji.

    Chodzi o to, by utrzymać go w pewnych granicach, by sport był sportem – rywalizacją ludzi a nie laboratoriów.

    Przy podejściu, które prezentujesz, jest to niewykonalne.

  28. @Voranek – spokojnie mogłeś to wrzucić do "Tanio skóry nie sprzedam" (O ile wchodzisz przez forum)

  29. Doping w sporcie zawodowym jest faktem, to nie podlega dyskusji.

     

    Napisał to człowiek, który jeszcze pare dni wcześniej pisał, ,że "Faber nawet nie używa suplementów" ROFL

  30. @Metaraon

    Taaak… Jedyna wpadka wizerunkowa, jaką tu widzę, jest twoja – bo dalej brniesz. 😀

    ——-

    Dodam, że bardzo liczę na ten pojedynek. Może to niskie i w ogóle, ale 240kg na ważeniu i jakieś 260kg w klatce – to zawsze robi wrażenie. Niewielu jest „pełnych” ciężkich, którzy muszą zbijać do limitu.

    Do tego obaj są „mobilni”, mimo masy… Lesnar nawet czasem zrobi kilka koziołków po otrzymaniu ciosu. 🙂

  31. @Ruff Ryder, dziecko się odezwało.:)  Mysłałem, że już rozumiesz, że zdania:

    "jedni biorą a inni nie, nie ma reguły"

    oraz

    "Doping w sporcie zawodowym jest faktem, to nie podlega dyskusji."

     

    nic a nic sobie nie przeczą.

     

     

    Natomiast jak pisałeś, że "wszyscy biorą", to wystarczyło, by jeden Faber nie brał, by całe to stwierdzenie  było kompletnie pozbawione sensu.

    A tych "czystych" Faberów czy BJ Pennów trochę jest w MMA 😉

     

    @Automat, mam złą wiadomość:

    Wsparcie ze strony kolegi równie mocno jak TY zafascynowanego papierowymi rozważaniami  niewiele sensu dodaje temu, co wczesniej napisałeś o dopingu.

  32. Pamiętacie Lesnara z WWE? Zobaczcie co się stało po przejściu do UFC(nie mówię że nie koksi bo to niemożliwe ale już nie tyle, i nie to samo), a teraz obejrzyjcie Overeema teraz 🙂 i zobaczycie go za te pół roku po kilku losowych testach 🙂 będzie połowa ( no może ciut więcej) gościa 🙂 . Sport w dzisiejszych czasach bez dopingu nie istnieje, ale niektórzy przesadzają heheh a Człowiek – Konina jest tego doskonałym przykładem :), pamiętam starego Aliego i pamiętam co się z nim stało w dość szybkim tempie….masakra, mógłby się podzielić 😉

  33. Nie trawie Overeema, dla mnie to nie sportowiec, bierze koksy, jedzie na dopingu(wiem,że nie on jeden leci na koksach,ale inni nie twierdzą,że to dzięki słoninie) łapa mu urosła potwornie, Brock będzie miał problemy,ale licze na to,że uświadomi Alistarowi na czym polega prawdziwe MMA.

  34. Oj pogrążasz się pogrążasz 🙂

    Do tego powinieneś mieć przy profilu zabronioną edycję tego co wypisujesz, bo za często korzystasz z możliwości korekty bzdur które rozsiewasz 🙂

  35. Nie wpadnij na żadnym testu dopingowym – zostań nazwany sterydem, bo wróciłeś do swojej naturalnej wagi, a banda nic nie trenujących lub trenujących najwyżej amatorsko dzieci wie lepiej jakie efekty dają treningi siłowe zawodowców.

  36. Po tym co wypisujesz widzę, że tęsknota za inteligencją nie jest u Ciebie przypadkowa:)

  37. Kilka ośob powinno zacząć inaczej leczyć swoje kompleksy zamiast pisać głupoty i beczeć że Ali ma za dużą rączke bo to już nawet śmieszne nie jest.

  38. @Metaraon

    Napisałeś do @Ruff Rydera: „Wierzę w Ciebie, myślę że jak mocno się skupisz, ogarniesz to co piszę”

    Taaak, że niby ty sam ogarniasz to co piszesz?

    Nikt ku-rwa nie ogarnia. Jesteś jak dyrektywa europejska dotycząca kulistości jabłek.

    🙂

  39. Nie zwuażyłeś, jak dobrze bawię się kosztem niewiedzy niektórych znaffcuf tematów pt. sport, doping, MMA?

  40. Bawić to się możesz co najwyżej swoim wątłym przyrodzeniem, równie wątłym jak Twoja wiedza 🙂

  41. Już pisałem, bez zwierzeń proszę. Nie jesteś jedynym dziesięciolatkiem, który czyta ten temat. Nie używaj więc brzydkich słów. 🙂

    I nie musisz się tak bardzo napinać, modzi i tak skasują tą "dyskusję" 😉

  42. @Paz – popieram.

    A określenie "walki w laboratoriach" nie jest wcale nowe.

  43. Bo co innego mozna napisać o typie który twiedzi, że Urijah Faber nie bierze żadnych suplementów(nie anabolików) suplementów!! gdzie to wszystko potrzebne do zwykłej tylko regeneracji organizmu nie mówiac juz o innych rzeczach? 🙂

     

    Tak więc pakuj plecach, odrób lekcje(nie tylko te z MMA) bo rano do gimnazjum musisz zasuwać :*

     

  44. No widzisz, Urijah Faber sam tak twierdzi, min. w wywiadzie z Helwanim przed UFC 132 lub 139  . Znajdę, to zalinkuję.

    Sherdog też powinien wystarczyć:

    In a recent article in REAL FIGHTER magazine WEC 145 lb champ Urijah Faber stated that he uses no supplements whatsoever. He ate no sugar nor food with preservatives contained as a child, and claims that the most ill he ever remembers being was suffering an earache as a child. Is clean living the key, and added supplements a marketing ploy? Both Dean Lister and Jeff Monson (in the same REAL FIGHTER article) claim to use nothing more than protein shakes and glucosamine (for joint aches.)

    http://www.sherdog.net/forums/f61/urijah-faber-all-natural-freak-702516/

    Ja wierzę, że ty bez supli nawet z łóżka nie wstaniesz. Ale inni jak widzisz dają radę . 🙂

  45. I co z tego że tak pisze? gadać każdy może ale suple w czołówce mma to podstawa,zreszta chyba widziałem jakieś prochy na jednym z filmików u niego..

  46. @Malymaja
    Obyś miał racje stary, bo nie wiem jak tam forma Lesnara po takiej przerwie a Aliego ciągle rośnie. Największym atutem Brocka będą zapasy, mam nadzieję,że je wykorzysta.

  47. „No widzisz, Urijah Faber sam tak twierdzi”

    zaś Ali z grubsza mówi coś w ten sam deseń, ale Holender oczywiście wiarygodny być nie może, zaś słowa California Kid (choć sam do ułomków w swojej kategorii nie należy) cza brać rzecz jasna za dobra monetę 😉

    sorki, ale najbardziej spektakularne wpadki dopingowe dotyczyły w ostatnich latach osób, które na koksujących aż tak bardzo jak Ali nie wyglądały – doping to nie tylko ta przysłowiowa metka, tym bardziej, że to co dobre dla kulturystów w MMA wcale takim być nie musi, a wręcz przeciwnie

  48. Hmm – Ali za wolny na Lesnara będzie.

    A tak przy okazji – wszyscy piszą o jakiejś nieziemskiej sile Alego… W której walce można obejrzeć tą nieziemską siłę?

  49. nie wiem czy w obu pojedynkach można mówić o „nieziemskiej” sile – faktem jest, że na przeciwko miał naprawdę sporych ciężkich i kompletnie zdominował ich fizycznie, co nie znaczy, że na Lesnera to wystarczy

  50. doping to nie tylko ta przysłowiowa metka, tym bardziej, że to co dobre dla kulturystów w MMA wcale takim być nie musi, a wręcz przeciwnie

     

    Ale to mojemu "koledze" wyjasniałem już w innym temacie, ale on podał swój wzorowy przykład Penna(musi nie brać, bo nie wygląda) i Fabera, bo tak niby powiedział 🙂

     Britney Spears tez twierdziła ze jest dziewicą długi okres, bo lepiej sie to sprzedawało marketingowo

     

    Na tym poziomie MMA jakim jest UFC nikt nie jest w stanie utrzymać się wysoko bez suplementów i anabolików róznego rodzaju(nie tylko zwiększających muskulature, bo to jest akurat mało ważne).

    No ale jak ktoś woli żyć w niewiedzy w świadomości, że jego idole osiagają takie wyniki tylko dzięki treningowi i telentowi, to nie mam pytań.

  51. Elegancka wiadomość, przez chwile bałem się, że do tej walki może nie dojść.

  52. “No widzisz, Urijah Faber sam tak twierdzi”

    zaś Ali z grubsza mówi coś w ten sam deseń, ale Holender oczywiście wiarygodny być nie może, zaś słowa California Kid (choć sam do ułomków w swojej kategorii nie należy) cza brać rzecz jasna za dobra monetę

     

    Coś Ci tu uciekło . Bo widzisz, Ali mówi, ze nie używa sterydów, które są niedozwolone i za które grozi dyskwalifikacja.

    Faber mówi, ze nie używa suplementów, które są dozwolone i za których używanie nic nie grozi. Przeciwnie, zawodnik moze na tym skorzystać.

    Jest różnica?

     

     

    ale on podał swój wzorowy przykład Penna(musi nie brać, bo nie wygląda)

    Czujesz się tak bezradny, że musisz kłamać? Wkładasz w moje usta czegoś, czego nie powiedziałem. Trochę biedne, nawet jak na Ciebie.

    Podałem przykład BJ Penna jako zawodnika, który wg. mnie nie jedzie na dopingu, (w domyśle bazuje na świetnej technice). Ty zaczałeś mi tłumaczyć, "że nie kazdy kto bierze musi wyglądac jak kulturysta". Co mnie ubawiło, bo to banał. 🙂 Mam linkować? Kolejny klaps aż nie pójdziesz spać? Tu dorośli rozmawiają.

     

    i Fabera, bo tak niby powiedział 🙂

    A nie powiedział? Można mu wierzyc lub nie. Ale zaprzeczać istnieniu samej wypowiedzi?

  53. Faber na pewno jest taki fantastyczny z natury, dlatego walczy w BW, gdyby wziął kreatynę, to pewnie od razu musiałby zbijać, żeby zmieścić się w limicie 120 kg.

  54. “Coś Ci tu uciekło . Bo widzisz, Ali mówi, ze nie używa sterydów, które są niedozwolone i za które grozi dyskwalifikacja.

    Faber mówi, ze nie używa suplementów, które są dozwolone i za których używanie nic nie grozi. Przeciwnie, zawodnik moze na tym skorzystać.

    Jest różnica?”

    jeden i drugi twierdzi, że nie wspomaga swej fizyczności (w sposób legalny bądź nie) i ja żadnemu nie wierzę, co więcej w związku z tym za większego hipokrytę uważam kolesia z Juesej, który nie ma powodów – poza stricte marketingowymi – by twierdzić, że na kiełkach i dobrych genach można być dwa rozmiary większym od reszty stawki, a przy tym nic nie tracąc na cardio

     

    BTW prośba do redakcji: czy jest szansa na wprowadzenie czegoś na kształt rozwiązań spotykanych powszechnie na innych forach, gdzie edycia własnego posta pozostawiałaby widoczny dla wszystkich ślad, ponieważ kolega Metaraon nieziemsko "podrasowywuje" własne posty w trakcie trwania dyskusji?

  55. Lesnar ma twardy łeb i świetne zapasy i to powinien wykorzystac w walce w Overeem’em, każdy się szykuje na tą walkę a coś czuje że to potrwa nie dłużej niż dwie minuty, świetna stójka to za mało na Lesnara, a Lesnar wie o tym że jest słaby w stójce i nie będzie mieć szans w tej płaszczyźnie z Overeem’em dlatego powinien szybko obalić Holendra i zniszczyć go w parterze.

  56. jeden i drugi twierdzi, że nie wspomaga swej fizyczności (w sposób legalny bądź nie) i ja żadnemu nie wierzę, co więcej w związku z tym za większego hipokrytę uważam kolesia z Juesej, który nie ma powodów – poza stricte marketingowymi – by twierdzić, że na kiełkach i dobrych genach można być dwa rozmiary większym od reszty stawki, a przy tym nic nie tracąc na cardio

    Z przyczyn marketingowych wiekszość zawodników z czołówki obnosi się z używaniem suplementów, takze to żaden argument a propos Fabera. Poza tym: niski, krępy-  to często spotykany typ sylwetki.  Raczej można mu wierzyć. Nie używawanie supli, tzw zdrowa żywność, (nieprzetworzona) wychodzi sporo drożej niż suplementacja, szczególnie w USA.  A tę z reguły zawodnicy z czołówki mają za darmo od sponsorów.

     

    BTW prośba do redakcji: czy jest szansa na wprowadzenie czegoś na kształt rozwiązań spotykanych powszechnie na innych forach, gdzie edycia własnego posta pozostawiałaby widoczny dla wszystkich ślad, ponieważ kolega Metaraon nieziemsko "podrasowywuje" własne posty w trakcie trwania dyskusji?

    A ty co zrobiłeś przed chwilą? Dziecinada. To jest forum MMA, Cohones. Tu powinni być ludzie z jajami 😉

  57. Belfort i Wanderlei trenerami brazylijskiego TUF’a !

    Tak podaje mma discussion, a oni mają raczej pewne źródła.

  58. BTW prośba do redakcji: czy jest szansa na wprowadzenie czegoś na kształt rozwiązań spotykanych powszechnie na innych forach, gdzie edycia własnego posta pozostawiałaby widoczny dla wszystkich ślad, ponieważ kolega Metaraon nieziemsko "podrasowywuje" własne posty w trakcie trwania dyskusji?

     

    Podpinam się pod pytanie, bo ten odporny na wiedze i argumenty user maskuje co chwile swoją głupotę edytując własne wypowiedzi, co utwierdza mnie jeszcze bardziej w przekonaniu, że jego wiedza w danym temacie jest taka jak moja na temat wpływu zorzy polarnej na miesiączkowanie pingwinów czyli znikoma.

  59. „A ty co zrobiłeś przed chwilą? Dziecinada. To jest forum MMA, Cohones. Tu powinni być ludzie z jajami ;)”

    w odróżnieniu od Ciebie niczego nie poprawiłem w moim pierwotnym wpisie, a jedynie dodałem dodatkową treść

    przy okazji miałbym serdeczną prośbę: wpisy typu „dziecinada”, „znafcy” itd. czyli argumenty typu ad personam wcale nie zwiększają siły perswazji Twoich wypowiedzi, jest wręcz przeciwnie 😉

  60. Racja, warto jednak zauważyć Watsonie, że schodzę do parteru tylko z tymi , którzy schodzą tam jako pierwsi 😉

    EDIT: wystarczy zerknąć na epitety Ruff Rydera.

  61. Z mojej strony też EOT, a "kolega" Metaraon ma w/w artykuł do przeczytania w celu rozjaśnienia umysłu i jak ma ochote to dalej moze się onanizować pod własne posty. 

  62. Końskie mięso nie warunkuje dopingu lub jego braku u Aliego. Może je sobie wpierdalać tonami i jednocześnie brać zastrzyki. A z samych sterydów mięśni nie zbudujesz… musisz mieć źródło białka, w przypadku Reema – między innymi końskie mięso, o którym się tak gada.

  63. To czy bierze czy nie to jego indywidualna sprawa i ważne jest to czy daje dobre walki czy nie ALE warto zwrócić na co innego uwagę:

    Pierwszy News mówił o 10 funtach w rok co jest niby niemożliwe, potem podobno Fedor rzucił już 20 funtami na temat Reem`a, jeszcze gdzieś przeczytałem, że chodzi o 20kg a tu na forum już ktoś mówi o 30kg…zlitujcie się do chooya!

    Rozchodzi się na 99% o 20 funtów czyli ok.9kg i to niby niemożliwe z indywidualnym trenerem, siłownią, dietetykiem i pewnie jeszcze darmowym zapleczem supli? To przecież jedynie ~25g dziennie…nawet gdyby chodziło o 20kg masy(to nigdy nie jest czysta m.mięśniowa) to i tak dalej jest to możłiwe.

    Filmik od kaczki wiele mówi bo on je 8 razy dziennie i do tego robi drzemke w trakcie dnia.

    Kolejna sprawa to to, że może wcale nie chodzić o sterydy które rozbudowują masę, jakby ktoś nie wiedział to jest pełno nielegalnych środków które się tym nie zajmują a za to poprawiają wytrzymałość, przyspieszają regenerację albo poszerzają pojemność płuc co wszystko składa się na częstsze i intensywniejsze treningi.

  64. A ja wam Powiem że Kij wam w Oko Hejterzy. Zaraz będzie sprawa rozwod… znaczy się sądowa Mirosława O. z Mariuszem P. i wyjdzie kto brał a kto nie…. Hi Hi HI 😀 to bedą emocje !!!

  65. Okninski przegra ta sprawe, chyba ze przedstawi dowody swiadczac o uzywaniu sterydow przez Mariusza.

  66. @Paz
    Po pierwsze nie jestem dzieckiem, po drugie miałem w swoim życiu więcej wspólnego ze siłownią i róznego rodzaju specyfikami niż zapewne Ty, po trzecie nie jestem naiwniakiem który wierzy że Ali wrócił do swojej naturalnej wagi i ma 50 cm w łapie ( ogólnie jest potworem) dzięki koninie 🙂 , po czwarte nie spinaj się na mnie bo nie miałem zamiaru Cię obrazić tym postem 🙂

  67. dobra łapka ;D a tak z innej beczki pamięta ktoś taki filmik na stronie, była pokazana przemiana Overeema początki kariery jak był młody i kolejne etapy gdy już powiększał mase . Wdzięczność za jakiś link ;))

  68. nie wiem jak niektorzy moga twierdzic ze sa w 100% pewni ze Ali koksuje. Moze i koksuje, ale nie musi chodzic o sterydy budujace tkanke miesniowa. Moze to bedzie nijakie porownanie, bo chodzi o inna wage, ale ja jestem w stanie przybrac dzieki silowni 12kg masy w 2 miesiace a nawet krocej. Teraz waze 87kg a pamietam ze niedawno wazylem okolo 75. Dodam jeszcze ze pracuje fizycznie 10h. Wszystko zalezy od genow wiec skoncze sie zalic ze Reem jedzie na koksie itp. Dopoki mu nie udowodniono to nie jedzie.

  69. hahah dzięki za starania ale to był coś bardziej krótki dokument o nim ; z początku filmiki na sali podczas jakiś sparingów wtedy Ali jeszcze chudziutki aż po zbudowanie tej wielkiej masy i występach w Pride , K1

  70. Ali pojechał na szybki detoks do Holandii  i wszczepienie drugiego pęcherza.

  71. @automat

    To co ty pierniczysz woła o pomstę do nieba.

    „Po co rozwijasz to, co napisałem? To takie ważne, że ktoś najpierw przedstawia wniosek? Ważny był tok działania komisji, który wskazuje na bałagan i niedoinformowanie, również po ich stronie.

    Jaki bałagan? Fakt, że w komisji nie było zgody co do wcześniejszego przyznania licencji Alistairowi świadczy o bałaganie? Czy ty się dobrze czujesz?

    Komisja ma obowiązek wiedzieć w jakiej kategorii wagowej walczy zawodnik, bo po to są limity wagowe. Według twojej śmiesznej teorii, na skutek niedoinformowania, ktoś z lekkiej mógłby walczyć z kimś z ciężkiej.

    A to co, komisja stanowa organizuje gale MMA???!!! Człowieku, przeczytaj to co napisałeś jeszcze raz i zobacz jaką głupotę strzeliłeś. Ponadto wyraźnie jest napisane, że komisja spytała się Overeema czy to jego pierwsza walka w wadze ciężkiej, więc chyba jednak są świadomi w jakiej kategorii walczy.
    Szkoda z tobą dyskutować, brnij dalej w te głupoty.

  72. Nie wiem czy Reem kłuje dupsko, ale wiem jedno. Zawodnicy MMA których można zaliczyć do światowej czołówki nie pracują jako kierowcy autobusów, nie są stomatologami, nie są na codzień piekarzami którzy lubia sobie potrenować trzy razy w tygodniu. Ich pracą jest ciężkie zap..dalanie na salach, siłowniach, bieżniach, basenach etc. To są fizycznie cieżko pracujący ludzie. Jeśli się ma dobrego trenera, pieniądze, czas, suplementy i do tego daj Boże dobre geny można zdziałać wiele. Nie twierdze, że Reem jest czysty, nie wiem tez czy cos bierze. Wiem za to że to jest ich życie i praca. Też trenuje, ale trzy max cztery razy w tygodniu. Mam inną pracę, nie jestem zawodnikiem. Ocenianie Reema tylko po tym jak wygląda to dla mnie słaby argument. Przez rok intensywnego treningu można duzo zmienić.

  73. @jaPA
    Nie rozśmieszaj mnie, bo wzrost tkanki mięśniowej może się powiększyć do maksymalnej wielkości naturalnej( tu zależy od genów) ale później stanie, i nie będzie się powiększać, więc trzeba brać środki wspomagające, a w przypadku wzrostu masy mięśniowej Reema, w dodatku w tak krótkim czasie, jest to niemożliwe i wiadomo,że wspomaga się wieloma środkami.

  74. @qweq3

    „komisja stanowa organizuje gale MMA” – Jesteś niedorozwinięty? Czy to prowokacja? Bo je takiej bzdury nigdzie nie napisałem?

    Założyłeś nowe (kolejne) konto i napisałeś jeden post z masą pogrubień i „???!!!”, żeby pokazać jak jesteś głupi?

    Brawo, Mission Accomplished!

  75. @up

    Podejrzewam że u ciebie już od dawna nic nie rośnie jeśli kiedyś wogóle

  76. Niepotrzebnie sie kłocicie- raz ze jest nas jako fanow tego sportu w tym kraju tak mało , ze trzeba trzymac sie razem hehe. Dwa ze szokiem dla mnie jest to , iż w roku 2011 istnieje jeszcze ktos kto mysli, ze zawodowy fighter od ktorego formy zalezy jego kasa i zycie oraz spelnienie marzen i ambicji moze nie koksowac. Przeciez duzo z nas kluje dupsko na amatorke? WOOW

    Alistair koksuje..no i co ..kto tego nie robi w pro??? Ja i tak bede na razie jego fanem:) Jezus przeciez moze brac HGH zeby nie łapac kontuzji ,palic tluszcz i budowac miesnie i siłe a przy tym i tak nikt tego nie wykryje bo nawet testy olimpijskie nie są w staine tego zrobić…regeneracje przyspieszy itp. Byłby glupi zeby nie brac..Ma trenowac 5 razy w tygodniu jak moze 10?

    Niektorzy robia z koksow mityczne cos co spowoduje ze wygrasz ..nie! one nie wygraja walki..Troche wspomoga naturalna budowana zmudnymi trneingmia i to latami siłę i dosc znacznie regeneracje, ale jesli nie jestes silny naturalnie ani nie zrobisz dobrej kondycji cwiczeniami to koksy nie zrobia tego za ciebie..nie ma mowy

    PEWNIE ze da sie przytyc iles tam kg majac diete i doobry treningg oraz co wazne regeneracje- tylko ,ze nie trenujac przy tym 2 razy dziennie MMA , ktore raczej nie wspomaga budowania masy ani wspomnianej regeneracji.Nie porownujcie sie do zawodowcow ,bo jak trenujesz 3 razy w tygodniu to padaka nie trening to dzieci tak na karate chodzą. Poza tym chciałbym zobaczyc te :”czyste miesnie” tych z was co tak szybko moga przytyć ..nie o takich historiach slyszałem pozniej było zdjecie koszulki i pierwsze wrazenie co on kurwa je ciastka?

    Oczywiscie mozna przytyc stosujac ostre cwiczenia silowe ,ale myslicie ze zawodnicy mma cwicza jak kulturysci/.? Cwiczycie tak sami? Splitem na ładne miesnie? to gratulacje:):)

    Zawodnicy polscy bardzo dobrze wam znani napierdzielaja czesto, ze o kilku najwiekszych wzorach i bohaterach nie wspomne 🙂 i bynajmniej nie jest to rzeczywiscie metka
    To nie czyni ich gorszymi ani lepszymi , był czas ze robiłem 8 treningow tygodniowo..padłbym gdyby nie stary dobry enan.

    Teraz są sermy – i tak są już w Polsce..:)

    Jest hgh – ktory w latach 90tych był mityczny i brany przez elite dzis jak ktos ma kaske od sponsora albo swoja to na zawody fitness juz to bierze , a ścisłą czołowke mma w tym kraju ten specyfik w oczywiscie mniejszej ilosci takze nie ominął
    Dlaczego rozpatrujecie to w kategoriach zła i dobra? Sport polega na przekraczaniu granic, kazdemu z nas imponuje motoryka zwierzat , kazdy chce byc ponad ograniczenia . Kasa kasą ,ale w sportach walki jak w zadnych innych chodzi o coś wiecej. Jest wieksza duma niz bycie mistrzem swiata UFC dla takich jak my? Nie ma
    Co jestescie gotowi zrobic zeby nim zostac? Jesli mielibyscie realną szansę..realną szansę..zeby być mistrzem i żyć jak mistrz…żeby ze zwykłego etatowca w nudnej pracy stać sie zawodowym fighterem? Jakby nawet chodziło tlyko o kasę to jest na tyle duża w USA ze oplaca sie koksic. Chociaz np taki GSP- on mogłby juz od konca zycia pewnie nic nie robic ,ale chce dalej byc najlepszy- psychika sportowca, ci co tego nie rozumieja nigdy nie beda sportowcami. Przykladem sa nasi koopacze-oni tego nie jarzą
    Spojrzcie na Tigera Woodsa – gosc ma miliard dolcow ,a ma stany depresyjne ze nie wygrywa, mogłby to rzucic w pieruny…zaloze sie ze jakby teraz przyszedł ktos i powiedział Tiger mam nowa tabletke jak ja wezmiesz trafisz eagle tzn masz szanse trafic czesciej o 30%…wierzcie mi wziałby
    W porownaniu z dzisiejszym swiatem , hipokryzja ,obluda i swinstwami w innych dziedzinach zycia sport i tak jest w miare czarno biały i czysty- kazdy bierze kazdy ma podobne szanse- wystarczy mozg i troche kasy

    Wiem ze GSP bierze – lubie go , wiem ze Bones bierze i tak go szanuje…Wiem ze Reem bierze? i co…
    Zacznijcie brac wiecej i sprobujcie z nimi wygrac…koksy nie zrobia z ciebie zawodnika wspomoga reneneracje zebys mogł dac z siebie jeszcze wiecej niz mogłbys dac, ale nie wygrywaja walki
    Jak zacznie sie doping genami albo wynalazki typu manipulacje miostatyną to juz bedzie inna para kaloszy….Jak juz sie nie zaczał w mma ..mam nadzieje ze nie.
    Pozdro

  77. TheLastEmperorrr co wiesz jeszcze, czego inni nie wiedza? Mysle, ze w takim czasie jak Reem, czyli chyba okolo 3 lat, tez bylbym w stanie przytyc 20kg, gdybym byl zawodnikiem i caly czas temu poswiecal. Wiec jak nie jestes czegos pewnien to sie nie wypowiadaj. Okiński tez mowil, ze Pudzian bierze i sprawa idzie do sadu. Uwazaj, bo Twoje wypociny sa karalne.

  78. Panie JaPa naprawde pan wierzysz ze Mariusz nie ma tyłka jak sito lub Ali zrobił taką mase na samych jajkach?
    Wiadomo że nie można nikogo osądzać bez dowodów ale to tylko świadczy o Twojej naiwności jeśli wierzysz że to są ”czyści” ludzie.peace:)

  79. Kolega o góry insynuuje ze :Pudzian nie bierze? Czy ja cos zle widzei multiwitamina ktora własnie wypiłem jest lepsza niz myslalem?
    Byłbys w stanie przytyc, ale nie czysty miesien trenujac non toper MMA i utrzymujac kndycje i technike na najwyzszym poziomioe, ba rozwijac ją
    Przytyc to jedno ,a zbvudowac czyste miesnie i znacznie powiekszyc miesnie szkieletowe przy tak wyczerpujacych treningach to drugie….przytył to moj ojciec ostatnio

    Ostatni taki temat był bodajze 2008 roku i myslalem zej uz takich agentów nie bedzie…Skad wy sie bierzecie? Czysci zawodowi sportowcy o matko boska…

  80. @xxl ogarnia temat. Nic mi nie przeszkadza, że ten czy tamten daje do pieca. Ale nie muszę udawać, że temat nie istnieje. No i jednak są wyjątki od reguły, także w zawodowym MMA. To wszystko.

  81. @xxl pisze jakby sam rozpiski kolegom robił 

    @Automat w swoim stylu – jak coś krytykuje i sie z czymś nie zgadza to nie dopuszcza do siebie odmiennego zdania. 

    Co do możliwośc iedycji postów , tez sporo nad tym myślałem. Na kilku konkurencyjnych portalach rozwiązane jest to w dwojaki sposób:

    1) Edycja posta jest możliwa tylko do czasu braku kolejnego posta pod. Wówczas nie możemy nic zrobić. Adnotacje o edycji naszego posta jest widoczna w treści posta. 

    2) Edycja jest możliwa tylko 5 minut od wysłania naszego posta, niezależnie czy ktoś coś nabazgrze pod , czy nie. Adnotacja o edycji jest równiez widoczna w treści naszego posta.

    Każde rozwiązanie ma plusy i minusy. IMO przed tworzeniem nowej wersji forum Cohones, redakcja powinna zrobić ankietę w kilku sprawach i dać sie wypowiedzieć ludowi, by później marudzenia nie było…..choć i tak marudy się znajdą 
    Ulubieni: Jones, Mir, Werdum, Aldo, Nick Diaz

  82. ”Przeciez Ali nic nie bierze tylko…:

    httpv://youtube.com/watch?v=pf-Vw-HhzPY UŚMIAŁEM SIĘ, AŻ MNIE W PRACY UPOMNIANO;]

  83. A propos edycji postów:

    Ja bym się w ogóle nie sugerował opiniami kolesi, których papierowe teorie były łatwo obalane w dyskusji, i którzy szukali tylko pretekstu, które tłumaczyłby ich porażki, jak np. bo Metaraon korzysta z edycji i "podrasowuje posty". 😉

    Co innego zmiana szyku zdania, poprawa błędów czy dodanie kilku precyzujących sens wypowiedzi słów, a co innego zmiana sensu wypowiedzi. Poza tym można przecież cytować i odnosić się do cytatu. Co sam robiłem. Nie trzeba więc robić zamieszania wokół czegoś, co jest tylko pretekstem, mającym tłumaczyć czyjąś niemoc i brak wiedzy.  Sport uczy przegrywania z klasą. Tego tu ^ nie widać.

  84.  

     jak np. bo Metaraon korzysta z edycji i "podrasowuje posty". 😉

    Co innego zmiana szyku zdania, poprawa błędów czy dodanie kilku precyzujących sens wypowiedzi słów

     

    ^^^

    w taki sposób, to Ty postów kolego nie nabijesz… 

    A tak na serio:

    Poprawa błędów – tak

    Zmiana sensu – NIE
    Ulubieni: Jones, Mir, Werdum, Aldo, Nick Diaz

  85. Akurat na "nabijaniu postów" średnio mi zależy.  Ilość postów nie dodaje ani nie ujmuje sensu temu, co kto pisze.

  86. oczywiscie, ze nie wierze, ze np Pudzin i Ali sa czysci. Chodzi mi o to, ze Ali nie koniecznie musial brac koksy budujace mase miesniowa, bo w mma na tym raczej nie zyskuje, wiadmo zapotrzebowanie tlenu wzrasta itp. A to, ze zazywal inne substancje, ktore pomagaja ciezej trenowac jest prawie pewne, jak wszyscy zawodowcy z reszta.

  87. Widzę , że zrobił się mały ofttop. Moje propozycje:

    – edycja posta możliwa w każdym momencie 

    – przywrócenie licznika z pierwotnego stanu i zostawienie go na przyszłość

    – zostawienie wag, lecz przydzielanie je wg stażu na forum (od kiedy zarejestrowane konto), a nie od liczby nabitych postów

  88. Temat widzę "zbłądził" nieco na sterydy…więc ja dołożę tu historię z życia wziętą, która  może uświadomi niektórym "głębokiej wiary", czym jest doping w pro sporcie.

    Na zgrupowanie kadry Polski w pewnym niszowym sporcie(a odbywające się długo już po Mistrzostwach Polski) wpadła niespodziewanie Międzynarodowa Komisja Antydopingowa.Wśród uczestników zgrupowania byli aktualni mistrzowie,v-ce mistrzowie Polski,przygotowujący się na ME.Pytanie trenerów było jedno:"Panowie,wiadomo jak jest,ale czy ktoś miał dłuższą przerwę teraz,ktoś może iść w ciemno czy wszyscy "kombinujemy"?"Ani jednego chętnego…Zaczął się zatem szał kombinowania cudzego moczu,numerów z cewnikami,woreczkami etc.

    Konluzja?

    Na pewnym poziomie sportowym,pewnej klasie zawodniczej doping to norma.Zawsze isnieje ryzyko wykrycia,a gra między członkami komisji antydopingowych a przebiegłością zawodników trwa już od dłuższego czasu.

  89. Poprostu na doping, który bierzesz musisz załatwić sobie legalizację. Proste. Jak HendoSmile

  90. Na pewnym poziomie sportowym,pewnej klasie zawodniczej doping to norma.Zawsze isnieje ryzyko wykrycia,a gra między członkami komisji antydopingowych a przebiegłością zawodników trwa już od dłuższego czasu.

     

    I to cały czas pisałem, że na pewnym wysokim sportowym poziomie, a takim jest UFC doping jest normą. No ale jeśli niektórzy wolą wierzyć w Świętego Mikołaja, Sok z Gumijagód czy Wróżkę Zębuszkę to jego sprawa.

  91. @up.W mma jak najbardziej(choć i to chyba zależy od tego gdzie,w jakim kraju,stanie,pod rządami jakich przepisów komisji)

    Niski poziom wolnego testosteronu już jest podstawą by można było go aplikować domięśniowo, czyli dostarczać z zewnątrz.

    W opisanym akurat przeze mnie przypadku nie wchodzi w grę taka tolerancja, bowiem to sport powiedzmy "siłowy".

  92. dinn w takim tępie szybko nabierzesz do nowej wagi 😉

    ale i tak nie doścignę mojego ZenSeja La Kaczka.Laughing

  93. Dinn nadrabia stracone posty Takiego streaku to chyba nigdy nie widziałem na tym forum o.O

    „He’ll be back. (…) we haven’t seen the last of BJ Penn in the Octagon. I’m sure of it, even if he isn’t.”

  94. Nawet juz mogę pominąć doping czysto siłowy, ale stymulujący czy wytrzymałościowy to norma.

  95. Ruff,też się zdziwiłem,że jeszcze ktoś wierzy w Gumijagody i cudowne przyrosty czystej masy mięsniowej na samych dietach,suplach 🙂 Ali zmienił się nieziemsko w bardzo krótkim czasie i on akurat powinien swoją osobą i tym jak wygląda rozwiewać wszelkie wątpliwości w tej materii.Jak widać nie… 😉

  96. jestem przekonany ,że obaj z Brockiem na samej rzodkiewce z białym serem nie wyrośli ;)dlatego lepiej nie zaglądać im w jadłospis heh

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.