Alexander Volkanovski, były rywal Maxa Hollowaya, z którym trzykrotnie mierzył się w przeszłości, skomentował wygraną „Blessed” na minionej gali UFC on ESPN 44. Holloway pokonał wtedy Arnolda Allena.

Hawajczyk trzy razy walczył w przeszłości z Volkanovskim i trzykrotnie musiał uznać wyższość swojego rywala. Wiele osób zastanawia się czy Holloway kiedykolwiek będzie w stanie wrócić na szczyt dywizji do 66 kilogramów UFC, kiedy to Australijczyk jest mistrzem. „Blessed” nie rezygnuje z marzeń i chce mierzyć się w oktagonie z najlepszymi piórkowymi. Na minionej gali UFC on ESPN 44 w Kansas City wygrał z Arnoldem Allenem i utrzyma prawdopodobnie 2. miejsce w rankingu dywizji do 66 kilogramów UFC. Na jego wygraną z Anglikiem, Australijczyk zareagował na wygraną swojego rywala.

Max pokazał wielkie IQ w walce oraz doświadczenie. Walka na bardzo wysokim poziomie. Gratulacje dla chłopaków.

Dla byłego mistrza UFC, Hollowaya (24-7 MMA), był to udany powrót na zwycięskie tory po wcześniej wspomnianej przegranej z Alexem Volkanovskim z lipca 2022 roku. Przed trzecim w historii starciem z „The Great”, 31-letni Hawajczyk wygrywał z Yairem Rodriguezem i Calvinem Kattarem. „Blessed” zajmuje 2. miejsce w rankingu kategorii piórkowej UFC – wyprzedzają go tylko Volkanovski i tymczasowy mistrz, Rodriguez. Australijczyk i Meksykanin zmierzą się ze sobą w lipcu tego roku na UFC 290, kiedy to Holloway wyzwał na pojedynek „Koreańskiego Zombie” czyli Chan Sung Junga. Koreańczyk to numer 6. rankingu dywizji do 66 kilogramów UFC.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

...wczytuję komentarze...

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Middleweight

11,481 komentarzy 26,302 polubień