Po tym jak B.J. Penn został usunięty z walki z Colem Millerem z powodu naruszenia przepisów antydopingowych USADA, UFC na jego miejsce umieściło Alexa Caceresa.
Alex po trzech porażkach z rzędu jakie zaliczył na przestrzeni 2014 i 2015 roku, w końcu odbił się od dna i w styczniu jednogłośną decyzją zwyciężył z Masio Fullenem. Zawodnik ten jednak najbardziej znany jest z przygód w 12. edycji TUF-a. Co prawda odpadł już w drugiej walce, ale był charakterystycznym uczestnikiem i zapadł w pamięć fanom, oglądającym to reality show.
Cole ponad rok temu zaliczył porażkę z Maxem Hollowayem, a później stoczył bój z Jimem Alersem, który zakończył się no-contest z powodu nieintencjonalnego faulu ze strony Jima.
Starcie Alexa z Colem odbędzie się 4 czerwca na UFC 199.
Leeroy zawsze na propsie