Jeden z najbardziej dominujących mistrzów organizacji Bellator Will Brooks, okazał się zbyt słaby na UFC i po trzeciej porażce z rzędu został zwolniony z tej organizacji. O tej decyzji zawodnik poinformował na swoim koncie na Instagramie dodając, że zdążył się już związać z Professional Fighters League (dawne WSOF).

Dla tych, którzy pytali kiedy moja następna walka… no cóż, nie znam daty, ale nie będę się już bił w UFC, a raczej w PFL w turnieju w którym do wygrania jest milion dolarów*. Jestem w biznesie od dawna i rozumiem jego mechanizmy. Nie robiłem pracy, jaką ode mnie oczekiwano i zostałem zwolniony ze słusznych powodów. Niestety, nie wykazałem się w UFC i nie osiągnąłem tego co sobie założyłem. Niczego jednak nie żałuję. Skorzystałem z szansy, z tego co zawsze chciałem zrobić, ale poniosłem klęskę. Natura wojownika we mnie jest zawiedziona z tego jak się pokazałem i jak pozwoliłem by doszło do tej sytuacji. Przygoda z UFC na chwilę obecną się skończyła. Chciałbym podziękować UFC za traktowanie mnie dobrze przez ten czas gdy byłem zatrudniony przez nich. Od pierwszego dnia byłem traktowany z szacunkiem i doceniam to. Teraz idę dalej i jestem niesamowicie podekscytowany współpracą z PFL, czyli z organizacją, która rodzi się na nowo. Jest to świetny czas, bo ja również zaczynam nowy etap w życiu. Tak jak zawsze, zamierzam reprezentować organizację najbardziej profesjonalnie jak tylko mogę.

*Turniej będzie polegał na rywalizacji w siedmiu kategoriach wagowych, od koguciej do ciężkiej. Będzie 12 zawodników na dywizję i zawody te trwać będą od stycznia do sierpnia. Każdy zawodnik stoczy po trzy walki w sezonie. Zawodnicy będą zdobywali punkty za wygrane oraz za skończenia. Im szybciej nastąpi skończenie, tym więcej punktów. Zwycięzca z każdej kategorii dostanie 1 milion dolarów.

Will w Bellatorze stoczył dziesięć walk i po pokonaniu Michaela Chandlera przez niejednogłośną decyzję, zdobył tymczasowy pas wagi lekkiej. Pas ten stał się pełnoprawny gdy Brooks w rewanżu znokautował Chandlera. Polskim fanom zawodnik znany jest z pojedynku z Marcinem Heldem na Bellator 145. Will jednogłośnie na punkty wygrał wówczas z Polakiem. W UFC stoczył tylko cztery pojedynki, kolejno z: Rossem Pearsonem, Alexem Oliveirą, Charlesem Oliveirą i Nikiem Lentzem. Oprócz walki z Rossem, którą wygrał, w pozostałych bojach przegrywał przed czasem.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

1 KOMENTARZ

  1. Ten lamus jest w grze UFC 3, a nie ma Perrego, Tybury, Covingtona ogl duzo dobrych zawodnikow

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.