Szef UFC obiecywał galę na wielkim stadionie i ostatecznie dotrzymał słowa. Mimo że nie będzie to gigantyczny stadion w Dallas, liczba fanów jaka może pojawić się na gali również robi wrażenie. White poinformował bowiem, że mocno obsadzona gala UFC 193 odbędzie się na 55-cio tysięcznym stadionie Etihad Stadium w Melbourne, Australii.
Tym samym, obecny rekord wynoszący 55 729 fanów obecnych w 2011 roku na gali UFC 129 w Toronto może zostać pobity. UFC poinformowało o planach wykorzystania wszystkich możliwości jakie daje stadion w Melbourne i zwiększenia liczby miejsc do 70 tysięcy:
„Dużo mówiło się ostatnio na temat Melbourne, walk o pas i gali na stadionie. UFC ma zamiar upiec trzy pieczenie na jednym ogniu na gali UFC 193 na Etihad Stadium podczas wydarzenia które obserwować będzie 70 tysięcy fanów.” – White dla Melbourne Herald Sun.
Głównymi atrakcjami wieczoru będzie starcie o mistrzowski pas Robbie Lawlera z Carlosem Conditem oraz rewanżowa walka Marka Hunta z Antonio Silvą. Na niższej części karty dodane zostały jak na razie trzy pojedynki. W pierwszym Jake Matthews zmierzy się z Akbarhem Arreolą, w drugim Daniel Kelly podejmować będzie Ricardo Abreu, a w najważniejszym dla nas boju, Peter Sobotta bić się będzie z Kylem Noke.
Do ceny biletu trzeba doliczyć cenę lornetki.
Lawler-Condit, Hunt-BigFoot, Bisping-Whittaker mają wyprzedać 50 tysięcy miejsc na stadionie?
Też jakoś w to nie wierze, by to miało przynieść takie korzyści finansowe. Niby nie tak źle ale za mało.
Promocja już zapewne ruszyła ale również nie widzi mi się te 55 tys nie mówiąc oczywiście o 70 licząc miejsce na płycie stadionu
Lawler jest mega kotem ale z całym szacunkiem nie jest Jonesem, Conorem czy Rousey
Możliwe, że UFC zrobiło badania rynku na większą skale i wyszło im, że to przedsięwzięcie się uda
![[IMG]](http://media.ufc.tv/generated_images_sorted/FrontPageFeature/UFC-193-Announcement-FPF/UFC-193-Announcement-FPF_543787_FrontPageFeatureNarrow.png)
Podobno mają dorzucić jeszcze Stringera i Pendreda. 😉
Chciałbym zobaczyć tam Asię z Moroz. A potem gdzieś w lutym z brazylijskim koksownikiem.
1. Australii się nie należy :D2. Z taką rozpiską (z szacunkiem dla zawodników walczących na tej gali) to ciężko będzie wyprzedać tyle biletów.
Szybki rzut oka na widownię 3 ostatnich gal UFC w Australii
UFC Miocic-Hunt 7,984 na 12,000 możliwych
UFC Rockhold-Bisping 9,904 na 21,032 możliwych
UFC Hunt-BigFoot 11,393 na 14,500 możliwych
Bez urazy, ale UFC ma problemy z zapełnieniem hal w Australii, a porywają się na stadion? To się nie ma prawa udać, chyba że mają jakieś asy w rękawie i oczarują nowymi walkami na tej gali.
Na finał dadzą walkę pająków gigantów XD
No to prawda, tylko tutaj trzeba zwrócić uwagę na fakt że w Melbourne (4.5 mln mieszkańców) to będzie pełnoprawna numerowana gala UFC. Wcześniejsze trzy gale były z serii Fight Night z dużo słabszą rozpiską i mniejszą promocją. Zobaczymy 😀
Walka o pas również powinna zadziałać i przekonać ludzi do pójścia na gale
Podsumowując to wszystko to nadal mam mieszane odczucia czy te wszystkie "za" wystarczą aby sprzedać 50 tys biletów
"Na finał dadzą walkę pająków gigantów XD"
Rozumiem że Pająk na koksie mógł urosnąć, ale żeby od razu się rozmnożył??
Wszystko jest możliwe, ma syna też napakują go koksem i zapełnią stadion w 5 min xD
to się nie uda ale powodzenia UFC.
Prędzej KSW zapełni Stadion Narodowy niż UFC ten w Melbourne.
Melbourne jest wybitnie sportowym miastem. Nie tylko w skali Australii, ale i globalnie wysoko stawia poprzeczkę. Może się udać. Sam fakt, że gala jest na stadionie inaczej wpływa na ludzkie mózgi. Tylko czy walka wieczoru Lawler Condit, przyciągnie 70 tyś ludzi? Podejrzewam, że dla samych trzech liter UFC więcej osób przyjdzie na galę, niż na bohaterów walki wieczoru.
Teoretycznie dobre walki same się obronią. W praktyce może być z tym różnie. Wielki stadion, pomimo telebimów będzie pewnie chujowo z widocznością. Dlatego równie ważna, jeśli nie ważniejsza będzie oprawa. Ciekawe czy do tego elementu UFC podejdzie tak jak zwykle, czy odpierdoli coś ekstra. Chodzi mi tu głównie o osoby na stadionie. Słaba widoczność, przy braku oprawy, co za tym idzie nuda, pewnie wpłynie na odbiór gali. Dlatego, jeśli UFC planuje powrót do Melbourne, powinno postarać się o coś ekstra. Tylko po to aby nie zrazić do siebie ludzi.
Kibice z ostatnich miejsc i tak będą oglądać wszystko na telebimie ; ) Ale dla samych zawodników to będzie bardzo wielkie wydarzenie.
zaprosza dobrych gosci specjalnych, Danka zatanczy makarene na srodku stadionu w stringach reeboka i moze sie uda 😉
Sam stadion dupy nie urywa. Stadion 'Sygnału' w Lublinie prezentuje się lepiej 😉
ten stadion chca zapelnic lawler vs condit i bigfoot vs hunt? No chyba słabo. Rozpiska UFC 194 jak najbardziej ale trojka slabiutka.
Whitaker vs Bisping napewno pomoże zapełnić jakąś cześć stadio, tego jednak nie powiem o starciu hunt vs bigfoot na które nawet ja wielki fan HW nie czekam. Jeżeli dzisiajeszego Bigfoota kładzie pierwszy strzał Mira to nie mam pytań o Hunta
Prosze sie odczepic od Franka, jego boks idzie w gore z kazdym dniem, jak na mistrza parteru jego boks zawsze mnie jaral, pamietasz jak pieknie ubil Minotauro w ich pierwszej walce? 😉 Wara od Mira bo to kurwa LEGENDA! :boss:
ME wiadomo kozacka walka, ale czy Robbie z Carlosem są w stanie sprzedać stadion w Australii. śmiem wątpić…
Jeżeli poprzednie galę promowali jak UFC Kraków a teraz mają to zamiar zrobić pożądanie to może zrobić różnice w zainteresowaniu.
Też tego nie widzę by zapełnili cały stadion, chyba że Dana szykuje jakiś niezły freak fight. 😉
Taa, już mogą zacząć drukować tekturowych kibiców, aby zapełnić stadion przed kamerami.
Ja myślę że jedyna osoba która mogłaby zapełnić stadion to GSP jeśliby wrócił 😮 o: ale że nie wróci to nie wróżę szczęścia w wypełnieniu stadionu taką kartą.
Podobno Rondę przesunęli na te galę o_O
Prawda.