Szymon Kołecki, który w tym roku rozpoczął swoją zawodową przygodę z mieszanymi sztukami, początkowo zakładał, że jego kariera w MMA nie potrwa długo. Teraz jednak nie daje już sobie żadnego terminu jej zakończenia. W rozmowie z Super Expressem powiedział:

Kiedy zaczynałem, zakładałem, że potrenuję 3 lata, ale teraz. to wszystko ewoluuje, zobaczymy, w którą pójdzie stronę. Może bowiem spotkam w klatce kogoś, kto wybije mi MMA z głowy. Ale dopóki idzie mi dobrze, to nie stawiam sobie żadnych granic.

Kołecki porównał również zarobki w MMA i w podnoszeniu ciężarów.

W moim najlepszym sportowym czasie, w latach 2007-2009, oprócz wypłat z zawodów miałem świetne kontrakty sponsorskie i zarabiałem bardzo dużo. Nie liczyłem, czy zarabiam więcej teraz czy wtedy, ale są to podobne sumy. Ale na pewno w MMA łatwiej się zarabia, niż podnosząc ciężary.

 

1 KOMENTARZ

  1. Chciałbym zobaczyć Kołeckiego z kimś bardziej doświadczonym. Czasu już praktycznie nie ma za wiele i aż dziw bierze, że jeszcze u Mirka siedzi.Poza tym ma ktoś wieści co ze zdrowiem Oknińskiego?

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.