Fot: KSW

Borys Mańkowski (MMA 19-7-1) był mistrzem KSW przez trzy i pół roku. Został strącony z tronu wagi półśredniej przez Roberto Soldica na grudniowej gali KSW 41. Fani zaczęli zastanawiać się, co dalej z „Diabłem Tasmańskim”. Jak się okazuje, Poznaniak nie będzie kolejnym rywalem Soldica. Ten w kolejnym boju skrzyżuje rękawice z Dricusem Du Plessisem.

Powyższe informację przekazał współwłaściciel KSW, Martin Lewandowski w rozmowie z portalem sport.pl:

Rewanż z Mańkowskim to realna opcja, ale nie na teraz. Są dwie szkoły. Jedni uważają, że skoro Mańkowski przez wiele lat był mistrzem wagi średniej, to zasługuje na rewanż niezależnie od przebiegu pojedynku. Inni twierdzą, że skoro Soldić wyraźnie wygrał walkę, to Borys musi poczekać na swoją kolejną szanse. Powiem szczerze, że Polak nie pali się do rewanżu. Nie chcę go też usprawiedliwiać, ale widziałem już przed galą, że Borys nie był sobą. Nie wiem, czy to kwestie osobiste, czy przygotowanie fizyczne. On się nie chce tłumaczyć, więc ja tym bardziej tego nie będę robił. Rywalem Soldicia w najbliższej walce o pas wagi półśredniej będzie Dricus Du Plessis, który miał być rywalem Mańkowskiego w Spodku, ale wypadł przez kontuzję.

Du Plessis (MMA 11-1) pierwotnie miał być rywalem Mańkowskiego na KSW 41, jednak musiał wycofać się z tego starcia z powodu kontuzji ręki.

3 KOMENTARZE

  1. dobra decyzja. Mańkowski znowu by dostał łomot a nikt by na tym nie skorzystał

  2. Napierdolił Mańkowskiego jak amatora – ja myślałem że to po prostu nie ta liga. Ale jak się okazuje Mańkowski miał pewnie sraczke, dlatego został zmielony, podobnie jak popek, ktory to przegrał  przez rwanie w nerze. Przyczyny ostatnich porażek wyjasnione :mamed:

  3. Ja widzę to tak. Teraz Jewtuszko vs Parke. Wygrywa prawdopodobnie Irlandczyk. Potem Parke vs Borys i wygrany o pas ze zwycięzcą Soldic vs Du Plessis.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.