Nowy nabytek wagi ciężkiej UFC, Mark Hunt(5-6) w rozmowie z Sherdogiem zdradził jak przygotowywał się do wcześniejszych walk oraz co ma zamiar zmienić po przejściu do UFC:

Gdybym trenował tak ciężko jak ci niektórzy zawodnicy, to pewnie nie byłbym teraz w tym miejscu w którym jestem. Walczyłbym na zupełnie innym poziomie. Wcześniej po prostu roztrwoniłem czas jaki miałem…Przez 2 lub 3 lata trenowałem w zły sposób. Nie chodzi o to z kim trenowałem ale jak trenowałem. Wybieram się teraz po raz pierwszy w historii trenować do USA i chcę znaleźć tam kogoś naprawdę dobrego do pomocy. Jeśli zrobię wszystko jak należy to nie będzie miało znaczenia z kim spotkam się w walce. Nie zmienię tego co się stało, chciałbym żeby sprawy potoczyły się inaczej ale jestem tu z jakiegoś powodu. To jest dla mnie ostatnia szansa. Zdobyłem tytuł mistrza K-1, potem walczyłem w MMA. Chciałem zwyciężać ale nie miałem motywacji by zostać mistrzem. Teraz czuję że naprawdę chce zostać najlepszym mistrzem MMA.

Zapytany o zejście w dół do wagi ciężkiej Mark odpowiedział:

Mówisz że jestem gruby? Wiem że nie wygląda na to ale mam tu sporo mięśni (śmiech). Nigdy wcześniej nie musiałem robić wagi. Nigdy nie obchodziło mnie co jem. Przestałem już stołować się w KFC, jeść czekoladę i tego typu rzeczy. Mam osobistego trenera, kogoś kogo nie miałem nigdy wcześniej. Nie jestem dużą osobą, mam tylko około 178 cm

Oraz o umowie z UFC którą Dana White określił jako coś co musieli zrobić przejmując kontrakt Hunta z Pride:

Nie jestem pewien odnośnie kontraktu. To chyba są 4 walki ale wydaje mi się że muszę wygrać w swojej pierwszej walce bo nie szło mi ostatnio. Nie mogę nic powiedzieć na temat tego o czym mówił White. Nie chce mieć żadnych kłopotów. Nic nie powiem (śmiech)

12 KOMENTARZE

  1. Hunt ma piekielnie silne ręce jego boks jest całkiem dobry licze że się pokaże z dobrej strony ma na rozkładzie kilku dobrych zawodników jak np crocop w K-1 też wymiatał oby mu się powiodło.

  2. fajnie że Mark jest w UFC, co prawda jego rekord nie imponuje ale wszystkie walki toczył z zawodnikami najwyższej półki

  3. gruby czy nie fakt jest taki ze ma pare w łapach i był mistrzem k 1 pokonał wielu świetnych zawodników,mam nadzieje ze dobrze mu pojdzie w ufc:)

  4. To zabawne ale Mark Hunt to był mój pierwszy ulubiony Fighter po Van Damie XD I to chyba od niego właśnie zacząłem oglądać MMA za małolata.

  5. Pierwszą profesjonalną walką jaką widziałem w telewizji był pojedynek własnie Marka Hunta ze Stefanem Leko na turnieju finałowym K1 w 2002 roku na Eurosporcie. Pamiętam jak zobaczyłem tego misiowatego Samoańczyka to pomyślałem że to jakiś powolny typ do oklepania, ale polski komentator (chyba Janisz ale głowy nie dam) ostrzegł że to pozory i nie należy go lekceważyć (w końcu to zeszłoroczny mistrz!). Jak walka się zaczęło trochę w to powątpiewałem, dopóki Hunt tak dynamicznie nie przyp…. Leko, że tamten już nie wstał. W pojedynku półfinałowym z LeBannerm już trzymałem kciuki za Hunta. Prze całe trzy rundy Hunt dostawał taki oklep że zal mi się go robiło, ale się nie poddał, a na 1o sekund przed końcem tak przywalił Francuzowi sierpem że posłał go na chwilę na deski. Hunt przegrał przez decyzję, ale od tamtej pory mam wiele sympatii i podziwu dla tego zawodnika.

  6. Bardzo go lubię i życzę mu wygranej na UFC 119 w pięknym stylu 😉

  7. Nie sądziłem, że Mark Hunt wzbudza wśród tylu userów taką sympatię… Ja wciąż nie mogę uwierzyć, że Hunto wystąpi w UFC i nawet nie marzyłem, że tak się stanie. Choć bardzo się cieszę to nie mam wątpliwości, że niestety nie ma najmniejszych szans w walce o pas z poziomem zapaśniczym, który prezentuje. Pierwszą walkę jednak ma duże szanse wygrać.

  8. Hunta nie można nie lubić. Ten gość jest po prostu wyjątkowy. To jak bardzo w dupie miał staredown Wanderleia było po prostu przepiękne 😀

  9. Ja też zacząłem go oglądać jeszcze w K1. Trzymam kciuki za pomyślny debiut.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.