W Poznaniu startuje program resocjalizacji młodzieży przez sporty walki.
„Walka o zmianę” będzie pokazywać nastolatkom z domu poprawczego, że nikt ich nie skreśla a wyjściem na prostą może być wykazanie się w sporcie.
Od stycznia będą przez rok regularnie trenować na macie pod okiem Piotra Chmielarza z Gracie Barra Poznań – byłego zawodnika, mistrza Europy BJJ a dziś sędziego najważniejszych, grapplingowych imprez w kraju oraz fitness managera firmy Lion Group, która specjalizuje się w przeprowadzaniu spektakularnych metamorfoz uczestników.
Pierwsze treningi startują w styczniu.
Fajna inicjatywa. Oby to nie byl tylko chwyt marketingowy i zeby chociaz paru chlopakow skorzystalo.
Teraz chłopaki będą dziesionować komóry zakładając balachę :robbie:
Dla mnie mega inicjatywa. Oby przyniosła efekty takie, jakie powinna 🙂
Fajnie. Młodzi bandyci zdobędą nowe umiejętności. Takie programy wymyślają ludzie którzy nie mieli do czynienia z patologią nigdy.
Ciekawe jak tam siłownie w więzieniach się sprawdziły?
Spoko inicjatywa, jak mialem na studiach praktyki w poprawczaku to caly czas z chlopakami w siatke mieszalismy
Rownie ciekawe co kontrowersyjne. Jak podobne programy rusza chocby w Szczecinie, Olsztynie Lodzi czy na Gornym Slasku to mam juz nawet swietne kandydatury na pedagogow, ktory pomoga mlodziezy wyjsc na prosta 😉
Przy obecnym nasiąknięciu środowiska elementem przestępczym i kontaktami z takim światkiem.. Rozrabiaków z poprawczaków jeszcze uczyć jak się mają bić.. To chyba jakiś niesmaczny żart jest.Któryś z tego programu wpadnie na gorącym uczynku i cała sprawa odbije się czkawką.
Jak któregoś spotkasz w ciemnej uliczce, to napisz później czego się nauczył 🙂
Nie rozumiem czemu tak ich szufladkujesz 😉 Ale okej, nie każdy tak ślepo wierzy w ludzką dobroć jak ja 😉
Ja bym ich jeszcze na strzelnice zabrał i nauczył wojować bronią białą.
Nie szufladkuję.
Nawet jeśli inicjatywa pomoże wyjść na ludzi 50% z tych chłopaków, to pozostałe 50% zostanie dzięki niej lepszymi, pewnymi siebie, umiejącymi walczyć bandziorami, prawda ?
niezle liczby podales, jak chociaz 1 % wyjdzie z nich na ludzi to bedzie sukces
Cohones stajl. Żaden z Was nie ma bladego pojęcia co młodzi odjebali, ale kreskę na zaś trzeba postawić. Po chuj wyciagać gówniarzy z bagna i ich czyms zainteresować? Jak już raz popełnili błąd to pasiaki, nie ma przebacz… Typowe podejście pisowskiej cebularni.
Inicjatywa zajebista. Piotrek jest mega przykładem dla każdego kto ma z nim styczność.
Optymistycznie założyłem, żeby @duubertowa nie marudziła, że nie wierzę w ludzi 🙂
Chłopaki będa miały zajęcie.
Dobra inicjatywa.
Jasne, ciężko się z Tobą nie zgodzić. Nie da się zbawić całego świata jednak jeśli tak jak piszesz akcja przyniesie chociaż (lub aż) 50% poprawy to i tak będzie to olbrzymi sukces. Psychologiem nie jestem ale wiem ile potrafi zmienić patrzenie na takich ludzi nie przez pryzmat bandziora. Dodajmy do tego poświęcenie takiej ilości uwagi, ile oni potrzebują i na pewno wiele jest się w stanie zmienić.
99% tych chlopakow czeka przyszlosc w kriminale, jak mialem praktyki w poprawczaku w Barczewie to na koniec studiow spotykalem ich w zakladzie karnym w Barczewie (tez na praktyce)
Najlepiej uczyć bandytów jak lepiej napadać na innych.
Proponuję jeszcze kurs strzelectwa.
jedyny plus siedzenie w porawczaku jest taki, ze jak nawet zabijesz czlowieka to po wyjsciu masz czyste papiery
Coś jak nick hein który uczył ciapatych mma efekty widać gołym okiem
Pierdolicie takie głupoty, że aż głowa mała. Sporty walki to jest świetny resocjalizator dla młodych patusków. Tym ludziom najczęściej brakuje po prostu zajęcia, często się napinają na początku ale z czasem dociera do łba że jak ma tkwić w patologii to będzie chujowy na treningu, jak chce być dobry to poświęci więcej czasu i nie będzie miał czasu na patologię.
Nauczyc dresa dobrze sie napierdalac:penn: dobra inicjatywa! Mam nadzieje ze po roku te efekty beda podane do publicznej opinii…:wtf2:
Był ktoś w poprawczaku????
Ja byłem.
Inicjatywa zacna, tylko sport może niekoniecznie ten.
Lepiej by było ich zainteresować np. modnym ostatnio maratonem. Krzywdy by nikomu nie zrobili, najwyżej szybciej z poprawczaka uciekali 🙂
Ogólnie, ktoś jest spoko chlopakiem chciałby trenowac, ale nie stać go na sprzęt i oplaty więc nie trenuje. natomiast bandyta dostanie to za darmo. jedyne w czym im to pomorze to w ewentualnej ucieczce przy probie zatrzymania.
Pewnie w kanadzie ale uciekles w jordanach za 500zl
Od razu widać, że większość negatywnie oceniających temat nigdy w życiu nie była w nic zaangażowana na 100%. Nie wiem jak reszta, ale ja po 3-4 treningach w tygodniu nawet przez chwilę nie myślałem żeby kogoś napierdalać. Było wręcz odwrotnie, zanim zacząłem cokolwiek trenować chodziełem spięty jak bycze jaja i szukałem wrażeń gdzie tylko popadnie. Także wybaczcie Panowie, ale pierdolicie. Jak nigdy @Charles Bronson ładnie wszystko podsumował, po swojemu, ale w punkt.
Te dzieciaki często mają ochotę potrenować ale nie stać ich na to, więc wolą tkwić na osiedlu, pić browary, jarać jakieś gówno i odpierdalać maniany z nudów, które potem przynoszą problemy.
Z góry twierdzicie, ze w poprawczaku siedzą sami dziesioniarze.
Moim zdaniem takie zajęcia powinien prowadzić Różal. On by ich wszystkich wyprowadził na prostą.
Nie. W Ostrowcu
Szanuję inicjatywę, mi sporty walki też pomogły wyjść z patoli i alkoholizmu. Sam swoje dzieci wysyłam na mate aby mogły odreagować złe emocje.
Niektórzy się bulwersują jakby nigdy nie byli na treningu sportów walki, spora część ludzi w klubach to osoby z przeszłością kryminalną lub z zadatkami. Robią rekrutację w dobrym miejscu, target jest OK 😉
PS na poważanie, nie jednemu noga się w życiu podwinęła, szansę warto dać, może akurat przez BJJ się uda wyjść na prostą.
a ty skad takie bajery wiesz? jakas uczelnie z tym zwiazana ukonczyles? jestes klawiszem? wychowawca? ziomek powiedzial? lol
ja ale na praktykach:crazy:
Lepszy bylby ten typ z Extreme Lubliniec- ave Rozal i wydziarana cala morda…
No chyba że zabijesz kota, wtedy jesteś wrogiem publicznym nr 1, nie ma dla ciebie przebaczenia nigdy, a po śmierci czeka cię dziewiąty krąg piekła.
Chyba jak Cie matula wysłała na karnego jeża 😀
Żeby pić czy jarać "jakieś gówno" trzeba mieć za co. Gdyby serio chcieli trenować coś innego niż wójitsu, to by to zrobili. A tak to trzeba zebrać dupe w troki i się nagle w magiczny sposób odechciewa. Mam kolegów którzy wygrzebali się z konkretnego gówna dzięki ciężkiej pracy, ale mam tez takich którzy nie dali rady podnieść się z gleby. Nie hejtuję, ale nie róbmy z łysych, osiedlowych grzbietów, biednych chłopaków którym wiatr w oczy, kłody pod nogi itd.
W chuj moich kolegów trafiło do poprawczaków i żaden za dziesionę i uwierz mi, że mało też osób tam się w to bawiło. Większość to powszechnie zwana "demoralizacja". Tyle, że te miejsca wcale nie resocjalizują, ci ludzie trafiają do miejsca gdzie jest większość jest właśnie taka jak oni i wydaje im się to normalne. Dlatego potrzeba kogoś normalnego kto ich poprowadzi i wyprowadzi z błedu, pokaże alternatywę.
Mało to patusów robi zrzutke na palenie? Opierdolić osiedlowy sklep z browarów to problem? Na pewno łatwiej to zorganizować niż opłacić miesięczne treningi plus sprzęt do trenowania.
jak mialem praktyki w barczewie to tam jest poprawczak jest o zaostrzonym rygorze (dlatego bylo tam 8 osob) to tylko 2 osoby byly za "10" a pozostalych 6 mlodziencow siedzialo tam za morderstwo a reszta jest jak nawijasz
Ale to jest nadal tylko jedna placówka. W Polsce są ich dziesiątki. Dlatego nie rozumiem za bardzo dlaczego uważasz, że wszędzie jest tak samo. Ale szanuję, bo na pewno mając tam praktyki i (być może) brak porównania bazujesz na wyklarowanej w tym miejscu opinii, która jest też w jakimś stopniu zrozumiała.
bo tak jest ale uwierz mi, ze tylko 1% przechodzi proces resocjalizacji
Mimo wszystko mam wiarę, że jest tego o wiele wiele więcej. I wolę pozostać przy niej.
Resocjalizacja MMA bu ha ha to tak jak by leczyć narkomana co wąchał klej kokainą !
Widać, że nigdy nie miałeś większych problemów z ćpaniem czy chlaniem. Na te tzw "zrzutki na palenie" i podobne rozrywki idzie tyle siana, że taki chłopaczyna by sobie opłacił spokojnie treningi i sprzęt. Coś na zasadzie palaczy. Biedy kurwol ni ma piniąszków na nic, ale co np 2 dni dyszka leci na papki. To x 15 i…O KURWA :benny:w to miejsce byłby trening.
dobrze gadasz, ja za malolata to pare nowych mercedesow przejaralem:crazy:
No ja aż takim specem nie byłem, ale jakaś bunia poszła z dymem…:homer:
W tym miejscu dochodzimy do sedna. Resocjalizacja ? A coz to takiego w dzisiejszym znaczeniu ? Najpierw trzeba zdefiniowac spoleczenstwo, a potem … zaczynaja sie juz schody.
Resocjalizacja to wymysł lewaków.
@Khebabib pomijając kwestię, że paradoksalnie najebać sie czy naćpać można za darmo to już najeść nie zawsze to zwrócę ci uwagę na pewien fakt, żeby ćwiczyć trzeba mieć określoną kwotę regularnie, żeby przypierdolić w melanż nie trzeba żadnej regularności.
Chłopie my tu mówimy o młodych ludziach a nie o wyrokowcach z 25 letnim wyrokiem na karku.
Tu nie ma mowy o alimenciarzu czy pijanym rowerzyście który siedzi w celi z mordercą, wyłudzaczem kredytów i sutenerem. Połowa tych ludzi siedzi w tych poprawczakach za takie pierdoły jak przyjebanie komuś w ryj, olewanie szkoły, regularne wpadki z alkoholem na osiedlu itd. I nie trzeba tu doktoratu z socjologii a po prostu nie być chowanym pod kloszem.
caly czas mowa o poprawczaku, dodam ze taki malolat po ukonczeniu 21 lat wychodzi z czystymi papierami
Widac, jak sie interesujecie MMA. Nie kto inny jak
Alexander Gustafsson
byl w poprawczaku i wiezieniu zanim MMA wyprowadzialo go na prosta…
No więc o tym mówię, zresztą nie wiem o jakiej ty resocjalizacji mówisz. O tym jak ludzie oderwani od rzeczywistości ich umoralniają? To nie jest resocjalizacja. Nikt właśnie nie znajduje tym dzieciakom zajęcia w którym mogliby się rozwijać i samemu się motywować do pracy nad sobą.
Wspaniały pomysł, może dodać im jeszcze treningi walki nożem?
No dla takich delikwentów treningi bjj wskazane, bo stójkę już mają opanowaną 🙂
Pewnie, że można sie najebać/naćpać na krzywy ryj, ale na dłuższą metę to nie przejdzie. Druga sprawa, że mówimy tu o chłopaczkach z poprawczaka i tego typu "charakternych" wariatach, a Ci walą w melanż bardzo regularnie (czyt. zazwyczaj codziennie). Jak sie danego dnia nie porobi na ten sposób, to zrobi to w inny. A co do szamy to w 95% koryto takim młodzieńcom o głowie nieskalanej włosem podsuwa biedna, utyrana matka, która napierdala po 10h+ na dobe.
Nie pierdol, że nigdy nikomu w mordę nie wypłaciłeś
Rozumiem, że nie treningi masz na myśli ? To nie, nigdy nie musiałem.
dla takich ludzi najlepsza jest praca i nauka a nie jakies sztuki walki bo tam jest sie za kare a nie w nagrode, mogli myslec wczesniej co robia
Pewnie chodzisz w bluzie z napisem mma i nikt nie był na tyle odważny by do Ciebie wystartować:mamed:
KSW
Gadamy o niepełnoletnich ludziach, którzy nie pracują. Choćby bardzo chcieli to nie da rady być codziennie na bani w tak młodym wieku.
Uwierz mi, że znam takich co nie wydali w życiu ani złotówki na ćpanie a doświadczenie mają już konkretne w specyfikach.
Brak zainteresowania w domu, pierwsze szlugi, alkohol, narkotyki, wagary, bójki o pierdoły, wandalizm, drobne kradzieże w sklepach – to chyba najczęstsze hobby dzieciaków którymi się nikt nie interesuje. Niektórzy znajdują schronienia w osiedlowych świetlicach, inni odbiją w sport a jeszcze inni zostają menelami.
No właśnie poprawczak od kryminału jednak różni się tym, że ma też pełnić funkcję wychowawczą. Zmuszaniem do nauki nic nie osiągniesz. Musisz ludziom pokazać proporcje i poukładać wartości. Zresztą z kim ja gadam, z gościem który w temacie o używkach co chwile spamuje jakimiś pierdołami z neta o zbawiennym działaniu palenia. No Offence.
Zresztą chuj, macie rację. Krzesło elektryczne, szubienica albo zapierdalanie w kamieniołomie a nie kurwa treningów się zachciało. Autora pomysłu to samo.
z toba nigdy nie ma gadki, wszytsko wiesz najlepiej i na wszytskim sie znasz a w dupie byles i chuja widziales ale co tu sie dziwic po prawie 30 letnim typie mieszkajacym z mamusia, kiedys dorosniesz i zobaczysz co to jest zycie:kis:
ps. odezwal sie amator alkoholu
W tym temacie się z Tobą zgadzam jak nigdy. Aż samego mnie to szokuje. Poza tym jednym drobiazgiem przeze mnie pogrubionym. Sam ze swoimi kumplami w czasach gimnazjalnych jak mieliśmy wakacje to prawie codziennie byliśmy na bani. Do dzisiaj kurwa jak to wspominamy to zastanawiamy się skąd właściwie braliśmy na to hajs… Jak był sezon to na początku wakacji dorabiało się przy pracach typu zbieranie truskawek i tak dalej. Ale to tylko na początku wakacji tak było. Za co potem balowaliśmy to dzisiaj sami nie wiemy :benny:
Szkoda, że w dorosłym życiu ta umiejętność już gdzieś się gubi :beer:
Świat nie jest czarno – biały, nie popadaj w skrajności.
Chuja o mnie wiesz przejarany łbie i jakieś osobiste wycieczki świadczą właśnie o tym, że masz gówno do powiedzenia w temacie 🙂
Inna sprawa, że kiedyś wystarczała jakaś wiśnióweczka, tanie piwko (kojarzy ktoś to
, zajebiste było!) albo podła flaszka z przemytu od ruskich. W zasadzie uwzględniając ówczesne ceny to można było zorganizować niezły melanż za 12 zł/łebka. Dzisiaj wymagania są już trochę wyższe.
to tak samo jak ty o mnie drobny pijaczyno:crazy:
@yonigga , @Charles Bronson skończyliście?
Czlowiek z patologi wyjedzie ale patologia z czlowieka nigdy (w wiekszosci przypadkow). Nie chodzi tutaj o jakas krytyke calej idei resocjalizacji ale o to ze, wiekszosc tych osadzonych ma poziom inteligencji na poziomie orangutana (bez urazy dla tych pieknych malp). Z takimi ludzmi nawet sie nie da normalnie rozmawiac. I jebie mnie to ze, ktos wierzy ze, te patusy sa jakimis zagubionymi duszyczkami. Nie kurwa , nie sa. Analogiczne jesli ktos raz cie oklamal trzymaj go na dystans bo zrobi to po raz drugi, tak samo jak jakis mlody patus ukradnie cos raz to niestety bedzie to robil regularnie. Po prostu zyja w takim zjebanym srodowisku. I jebie mnie to ze, zaraz ktos uzna ze mam zerowe pojecie o prawdziwej patologii, swoje widzialem i zdania na ten temat nie zmienie.
Przecież to nie ja urządzam sobie personalne wycieczki tylko dlatego, ze nie mam nic do powiedzenia gościowi.
Patrz jakoś na złodzieja nie wyrosłem a i promocję zdarzało się robić 🙂
Przepraszam, ze sie odezwalem :jon:
Zalujesz tego? Bo jesli wspominasz to z usmiechem to w moich oczach jestes podczlowiekiem :no no:
Oczywiście że nie żałuję bo i czemu mam żałować, dla ciebie mogę być nawet i australopitekiem 🙂
:DC:Uwierz…da się. Może miałeś szczęście i dorastałeś w miarę "normalnym" środowisku, ale są osiedla gdzie codzienna najebka jest jak wieczorny paciorek. To się nazywa uzależnienie. Większość młodych(o których mówimy) jest właśnie uzależniona. Czy to od zielska, gołdy, czy np nosów.
Wierzę, a Ty mi uwierz, że znam ludzi którzy nie generując dużych dochodów przejebali w chuj sosu.
Rzecz w tym, że każdy człowiek ma dostęp do sportu i jeśli tylko chce coś ze sobą zrobić to zrobi to. Resocjalizacja poprzez sporty walki w przypadku młodych drechopodobnych istot to imo zły pomysł. Poprawczak nie resocjalizuje, a dodatkowo chcą takiego męta nauczyć napierdalać się. Seems legit. Niech ich przyuczą do jakiegoś zawodu lepiej, a nie kurwa ememej i brazylijskie żu żitzu.
Świetna inicjatywa:applause:
Więzienia w Szwecji to sanatoria 😉 .
W tym sęk, że nie każdy. Przejdź się po patologicznych dzielnicach i spytaj dzieciaków czemu nie trenują sportu.
Może właśnie z tego będzie żył w przyszłości.
Bo im się nie chce! Co ja, dzieciakiem nie byłem? Są eskaesy, często na salach gimnastycznych po zajęciach, mają treningi przeróżne sekcje sportowe, są baseny…nie róbmy z Polski (nawet tej "B")jakiegoś mongolskiego stepu, gdzie tylko wiatr hula.
Może. A ilu może wykorzystać zdobyte umiejętności by kogoś najebać, okraść, czy nawet pobić na śmierć? Śmiem twierdzić, że większa część.
A przy okazji bedzie mial wiecej pieniedzy na narkotyki i ujawni sie jego bandycka natura jak np najebany i nacpany spowoduje wypadek samochodowy i ucieknie z miejsca zdarzenia :jon:
Ta już to widzę, dawaj kurwa telefon i latająca balacha :mamed:
"Ee kuwa ty pedale zajebany w kakało, czesany kuwa w ząbek kuwa, chcesz się kulać kuwa?"
ale wy tu wszyscy prawilni, i nie popełniający błędów. "Ten kto jest bandytą ten zostanie bandytą". Jebani sędziowie zza komputera.
pozwolmy sie wypowiedziec liczbom, a nie jebanym sedziom zza komputera
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kr…zba-recydywistow-zoll-zle-karzemy,395485.html
Prawda jest taka, ze na ludzi wychodzi maly procent, czy to w poprawczakach, czy pozniej w pierdlach.
pozwolmy sie wypowiedziec liczbom, a nie jebanym sedziom zza komputera
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kr…zba-recydywistow-zoll-zle-karzemy,395485.html
Prawda jest taka, ze na ludzi wychodzi maly procent, czy to w poprawczakach, czy pozniej w pierdlach.
Prawilny i niepopełniający błędów to oksymoron. Który tu się poczuwa do takiej szalonej charakterystki? Może Ty @yonigga ?:mamed:
ja sie wole nie odzywac:śmiech:
czyli jebać ten "mały procent", oni już są straceni? czyli jebać cała resocializację? Nie wiem na jakim wy świecie żyjecie, ale wydaje mi się, że nie znacie tematu bezpośrednio, i wasi koledzy to dobrzy uczniowie, którym rodzice opłacili studia.
Myślisz, że możemy sobie wpisać w cv "jebany sędzia Sądu Najwyższego Cohones"?
bycie człowiekiem i bycie nieomylnym to oksymoron, więc o czym Ty piszesz. Prawilny napisałem w sensie "przestrzegający prawa" a nie "przestrzegający prawa ulicy dres z pod bloku"
ja skończyłem
😎
pewnie ze mozemy,a co tam :crazy:
Masz rację. Nie znamy się na życiu, jesteśmy z bogatych domów, studiujemy prawo, chodzimy ubrani w hugo bossa i mówimy wziąć, a nie wziąść. Ale nas rozgryzłeś:boystop:
Moze wiekszosc oceniajacych ma wiecej lat niz 18 i zna troche zycie ? Oczywiscie dla niewielkiego procenta tych chlopakow jest to szansa ,ktora moga wykorzystac w sposob pozytywny ale gwarantuje Ci,ze dla reszty bedzie to instruktaz jak szybko zdziesionowac "frajera" czyli mnie albo Ciebie . Tak jak ktos wczesniej napisal inicjatywa dobra ,wybor sporu fatalny .
tak mi się wydaje czytając niektóre posty. Chociaż pamiętaj są ludzie dużo gorsi z "dobry domów" niż ci z "patologi". Mam taką zasadę w życiu, jeśli nie jestem pewien, to nie oceniam.
sport walki, dobrze poprowadzone dają coś więcej niż fizyczny aspekt. Widać, że nigdy nie miałeś dobrego trenera. Gdy chodziłem na boks w gimnazjum, Trener miał zasadę: "zero walk poza ringiem i salą" Nawet największe zbiry się tego trzymały, bo inaczej wypad z treningów. Jestem pewien, że wyprostował on (Trener) wielu "młodocianych gniewnych" To są Sztuki Walki, a nie bitka na ulicy!
A jest tez mnostwo patusow .ktorzy wykorzystuja sztuki walki do celow przestepczych ,ja mowie o zyciu a Ty o jakiejs pieknej utopii ,napisalem ,ze niewielka czesc tych osob moze skorzystac w pozytywny sposob z tych treningow ,z reszty zrobia sie wytrenowane bandziory ,jak z tym dyskutujesz to znaczy,ze zyjesz w urojonym pieknym swiecie a nie w rzeczywistosci . Znasz statystyki resocjalizacji w Polsce ? Sa fatalne a miedzy innymi dlatego,ze koles wychodzacy z pierdla nie ma zadnych perspektyw co szybko sie nie zmieni biorac pod uwage ,ze w naszym biednym kraju nie ma perspektyw wiekszosc mlodych ludzi nawet niekaranych . Jak koles nie bedzie mial pracy i mieszkania z dala od swoich patologicznych kolezkow to sw posluza mu tylko w jednym celu ,byc sprawniejszym bandziorem .
No właśnie są takie metody, które po prostu wpuszczają w człowieka środki działające jak miękkie narkotyki tylko po to, żeby organizm nie dostał szoku po odstawieniu, a po prostu przyzwyczaił się do lżejszych, a później oczywiście zerowanie. Podobnie jest z plastrami Nicorette, które zawierają w sobie… nikotynę. Tylko, że wprowadzasz ją "doskórnie", a potem zmniejszasz dawkę.
Tu ma być podobnie. Czyli wyładowanie napięcia na treningu MMA, a nie na kotach, zwykłych ludziach itp. Ale także nie za bardzo w to wierzę…
wolę żyć w utopii niż w Twoim strasznym świecie. Statystyki? Co Ty z tvnu? Ja mówie o ludziach których znam, a wiesz mi, Ci którzy poszli w stronę sportu lepiej skończyli niż ci którzy nic nie robili tylko pili piwo na ławce. Ciekawe ile Ty wiesz o "patologi" i o ludziach związanych z tym zjawiskiem.
Przepraszam, że poproszę o sprecyzowanie, ale o przestrzeganiu jakich praw mówisz?
Spokojnie…pamiętam. Nie chodzi mi o szufladkowanie i skreślenie ludzi, którym w życiu powinęła się noga, tylko wskazuję na ułomność tego projektu. Sam zamysł jest dobry – resocjalizacja poprzez sport, ale for gad sejk nie poprzez sporty walki, które z zasady zmierzają do fizycznej konfrontacji poprzez przemoc. Nie twierdzę, że sporty walki nie wychowują i nie pomagają w budowaniu kręgosłupa moralnego(np pod okiem odpowiedniego trenera), ale dostęp do tychże sportów powinien być dla ludzi niebezpiecznych/ułomnych moralnie mocno ograniczony (a na pewno nie podany na tacy). Człowiek wyrzucony na margines społeczeństwa (czy to przez pierdel czy poprawczak) powinien być przede wszystkim nauczony funkcjonowania od nowa wśród ludzi, a nie szkolony kurwa na fajtera ememej. Nie każdemu chłopaczynie się powiedzie kariera, i co wtedy? Frustracja, złość, niespełnione nadzieje…i wykorzysta zdobytą wiedzę na jakimś lamusie "bo się gapił". Dostęp do sportów walki jest na tyle powszechny, że nie ma co patologii uszczęśliwiać na siłę darmowymi treningami. Wystarczy wybrać się na almma(ę) i spojrzeć na chłopaczków którzy tam startują. Co drugi (a jest to duże niedoszacowanie) to lepszy agent, a jak widać potrafił zebrać dupę w troki i zapisać się na treningi, a później wystartować. Nie róbmy z chłopaków z poprawczaka ofiar, skrzywdzonych przez życie i zły system. Poprawczak sam w sobie nie spełnia roli resocjalizacyjnej, a dodanie do tego treningów mma może być opłakane w skutkach. Oczywiście to tylko moje prywatne zdanie…
To sobie zyj dalej w tej utopii dla niektorych to szkoda strzepic ryja ,jak krew w piach ja o niebie Ty o chlebie .
Mówiłem o Prawie Polskim. A jeśli chodzi o resztę, hymmm dałeś mocne argumenty. Chociaż ja nadal wierze w trenerów, bo cała siła w nich. To nie chodzi o to, że same sporty walki są złe, tylko tego powinni uczyć trenerzy z licencjami a tego u nas nie ma. Ja wiem o czym piszesz i popieram to. Ale, żeby nie dawać szansy tym młodym ludziom, i skreślać ich na starcie, bo pewnie będą robić dziesione z latającą balachą? Na to się nie zgodzie. Taaaaak wiem jestem naiwny, po prostu ktoś w taki sposób pomógł mnie i nie mogę napisać, że to nie działa. Ale pozdro, fajnie podyskutować z mądrymi ludzimi!
To nie "strzęp ryja". Dzięki za dyskusję i do zobaczenia na forum Ziom!
To nie "strzęp ryja". Dzięki za dyskusję i do zobaczenia na forum Ziom!
Wiedza o patologii ma być plusem i czymś, czym powinno się chwalić? Mało wiem o trudach życia, Konstancin od urodzenia.
Gościu, staty się tyczą ogółu, grupa patusów z Twojego osiedla nie jest miarodajna.
Wiedza o patologii ma być plusem i czymś, czym powinno się chwalić? Mało wiem o trudach życia, Konstancin od urodzenia.
Gościu, staty się tyczą ogółu, grupa patusów z Twojego osiedla nie jest miarodajna.
@Charles Bronson, Ty juz do zakładu wróciłeś, czy nadal na L4?
@Charles Bronson, Ty juz do zakładu wróciłeś, czy nadal na L4?
Gościu to sobie możesz mówić do kolegów z Konstancina. Nie znasz tematu to się nie wypowiadaj. Wiedza zawsze jest plusem, czy to o patologii, czy o czymś innym. Pochodzisz do szkoły to się przekonasz. Pozdro, nie odpowiadaj
Gościu to sobie możesz mówić do kolegów z Konstancina. Nie znasz tematu to się nie wypowiadaj. Wiedza zawsze jest plusem, czy to o patologii, czy o czymś innym. Pochodzisz do szkoły to się przekonasz. Pozdro, nie odpowiadaj
Nie będziesz mi mówił co mam robić.
Ta wiedza o patologii to jakieś lata praktyki może?
Nie będziesz mi mówił co mam robić.
Ta wiedza o patologii to jakieś lata praktyki może?
Wszystkiego najlepszego Kolego z forum, niestety muszę kończyć tą dyskusję, jutro do pracy muszę wstać. Oczywiście, że nie będę mówił co masz robić, to była raczej prośba. Pozdrawiam serdecznie.
Wszystkiego najlepszego Kolego z forum, niestety muszę kończyć tą dyskusję, jutro do pracy muszę wstać. Oczywiście, że nie będę mówił co masz robić, to była raczej prośba. Pozdrawiam serdecznie.
Przede wszystkim trenerzy powinni być z powołania, powinni rozumieć, że ich misją jest również wychowywanie młodzieży, a nie tylko koszenie hajsu za 45-60 min treningu. Niestety takich trenerów jest wciąż niewielu i my jako środowisko związane ze sportami walki(fani, zawodnicy, trenerzy, dziennikarze itd) powinniśmy wywierać presję(na nas samych) i dążyć do podnoszenia standardów związanych właśnie z wychowywaniem młodzieży. Trener powinien być nie tylko autorytetem sportowym, ale również moralnym. Czego ma się nauczyć chłopaczyna, który ma za trenera jakiegoś pseudo gangusa, który swoje za pazurami ma, a jego podejście do podopiecznych w najlepszym razie jest ambiwalentne. Niby chce ich czegoś nauczyć, a przechwala się jak to komu nie najebał pod klubem etc (a spotkałem się z takimi). Młody słucha takiego "trenera" i rośnie później na skrzywionego grzbieta. Braki są u podstaw. Treningi w sportach walki bardzo często mają mało wspólnego z wychowaniem, a co dopiero jeśli skonfrontujemy to z trudną młodzieżą z poprawczaków. I nie uważam Cię za naiwnego. Wierzysz w ludzi których wielu skreśliło na starcie. Mało kto tak potrafi.
Przede wszystkim trenerzy powinni być z powołania, powinni rozumieć, że ich misją jest również wychowywanie młodzieży, a nie tylko koszenie hajsu za 45-60 min treningu. Niestety takich trenerów jest wciąż niewielu i my jako środowisko związane ze sportami walki(fani, zawodnicy, trenerzy, dziennikarze itd) powinniśmy wywierać presję(na nas samych) i dążyć do podnoszenia standardów związanych właśnie z wychowywaniem młodzieży. Trener powinien być nie tylko autorytetem sportowym, ale również moralnym. Czego ma się nauczyć chłopaczyna, który ma za trenera jakiegoś pseudo gangusa, który swoje za pazurami ma, a jego podejście do podopiecznych w najlepszym razie jest ambiwalentne. Niby chce ich czegoś nauczyć, a przechwala się jak to komu nie najebał pod klubem etc (a spotkałem się z takimi). Młody słucha takiego "trenera" i rośnie później na skrzywionego grzbieta. Braki są u podstaw. Treningi w sportach walki bardzo często mają mało wspólnego z wychowaniem, a co dopiero jeśli skonfrontujemy to z trudną młodzieżą z poprawczaków. I nie uważam Cię za naiwnego. Wierzysz w ludzi których wielu skreśliło na starcie. Mało kto tak potrafi.
Zarówno Charlie Conorson jak i inni mają swoje racje.
Najlepiej jeśli twórcy projektu by zwyczajnie zrobili odsiewkę. Jeżeli zauważą, że ktoś będzie miał podejście "hehe, Mati patrz, nauczymy się paru chwytów to będziemy kosić lamusów" to zwyczajnie zawrócić go do szamba z którego przyszedł. Jak ktoś dobrze rokuje to czemu nie.
Zarówno Charlie Conorson jak i inni mają swoje racje.
Najlepiej jeśli twórcy projektu by zwyczajnie zrobili odsiewkę. Jeżeli zauważą, że ktoś będzie miał podejście "hehe, Mati patrz, nauczymy się paru chwytów to będziemy kosić lamusów" to zwyczajnie zawrócić go do szamba z którego przyszedł. Jak ktoś dobrze rokuje to czemu nie.
Bierzesz piatke, robisz 8 sztuk i pchasz innym. Zajarasz a i na kebaba wystarczy 😉
Mialem przyjemnosc poznac kilka osob z poprawczakow, zaden na przyzwoitego czlowieka nie wyszedl. Jeden z nich, chyba najwiekszy sportowy talent jaki widzialem ( w chuj na niego z roznych stron hajsu szlo) umarl w wieku 20 lat, watroba nie wytryzmala.
Teksty o trenerach pt. Walka tylko na ringu sa dobre w filmach, zycie pokazuje co innego. Polecam przejsc sie na rozne grupy zaawansowane, wszyscy wiedza kto czym sie zajmuje, ale nikt sie nikomu nie wtraca, tym bardziej trener 😉
Co do samej akcji, jesli chociaz jednego wyprostuje to warto probowac. Bandziory tak czy tak beda chuliganic, a w sumie bez roznicy jaki wpierdol dostaniesz 😉
Bierzesz piatke, robisz 8 sztuk i pchasz innym. Zajarasz a i na kebaba wystarczy 😉
Mialem przyjemnosc poznac kilka osob z poprawczakow, zaden na przyzwoitego czlowieka nie wyszedl. Jeden z nich, chyba najwiekszy sportowy talent jaki widzialem ( w chuj na niego z roznych stron hajsu szlo) umarl w wieku 20 lat, watroba nie wytryzmala.
Teksty o trenerach pt. Walka tylko na ringu sa dobre w filmach, zycie pokazuje co innego. Polecam przejsc sie na rozne grupy zaawansowane, wszyscy wiedza kto czym sie zajmuje, ale nikt sie nikomu nie wtraca, tym bardziej trener 😉
Co do samej akcji, jesli chociaz jednego wyprostuje to warto probowac. Bandziory tak czy tak beda chuliganic, a w sumie bez roznicy jaki wpierdol dostaniesz 😉
To sa mlodzi zagubieni ludzie , zaden z nich nie urodzil sie "patolem" , oni sie nimi stali .
Czy myslicie ze im jest z tym dobrze , ze kazdy z nich marzyl zeby byc odtraconym przez spoleczenstwo , niekochanym , pozostawionym na pastwe losu .
99% tych dzieciakow mialo przejebane dziecinstwo , patologia w domu , alcohol , cigle burdy , brak jakich kolwiek wzorcow , zdnych perspektyw na pszyszlosc.
Wychowala ich ulica , ktora stala sie ich jedynym domem/rodzina , miejscem gdzie czuli sie potrzebni , a wszyscy wiemy jakimi wartosciami kieruje sie ulica .
I teraz , taki mlody czlowiek, ktory wkoncu czuje" ze ktos go akceptuje" robi wszystko zeby srodowisko go nie odrzucilo I spirala sie nakreca.
I teraz , ulice zamieniamy na mate , poznajemy nowych ludzi , najwiekszego kozaka na ulicy zamieniamy na trenera , ktory sam poskladalby polowe osiedla.
To zaczyna im imponowac , wspolzawodnictwo na nowych zasadach , wkocu ucza sie czegos co im sprawia przyjemnosc , sa akceptowani , trener ich pochwali , zaczna doznawac emocji ktorych wczesniej nie znali .Dlatego wlasnie jest ogromna szansa , ze wielu z nich moze zostac uratowana , wlasnie przez sport. Gdzie bylby teraz Tyson , Hopkins czy nawet nasz Szpilka gdyby los nie zetknol ich z boksem.
A te dzieciaki nie boja sie walki czy bolu , oni juz dostali od zycia pozadny wpierdol , i czas zeby ktos dal im szanse na odbicia sie od tej calej patologi.
I jeszcze jedna zecz , ludzie zaangazowani w ten projekt robia to charytatywnie , poswiecaja swoj czas , swoje pieniadze w projekt , ktory wedlug wielu z was nie ma szansy na przetrwanie . Oni jednak wierza w tych mlodych ludzi , pewnie kiedys ktos podal im reke , dzieki czemu moga teraz normalnie zyc .
Powodzenia panowie !!!!!!!!!!
To sa mlodzi zagubieni ludzie , zaden z nich nie urodzil sie "patolem" , oni sie nimi stali .
Czy myslicie ze im jest z tym dobrze , ze kazdy z nich marzyl zeby byc odtraconym przez spoleczenstwo , niekochanym , pozostawionym na pastwe losu .
99% tych dzieciakow mialo przejebane dziecinstwo , patologia w domu , alcohol , cigle burdy , brak jakich kolwiek wzorcow , zdnych perspektyw na pszyszlosc.
Wychowala ich ulica , ktora stala sie ich jedynym domem/rodzina , miejscem gdzie czuli sie potrzebni , a wszyscy wiemy jakimi wartosciami kieruje sie ulica .
I teraz , taki mlody czlowiek, ktory wkoncu czuje" ze ktos go akceptuje" robi wszystko zeby srodowisko go nie odrzucilo I spirala sie nakreca.
I teraz , ulice zamieniamy na mate , poznajemy nowych ludzi , najwiekszego kozaka na ulicy zamieniamy na trenera , ktory sam poskladalby polowe osiedla.
To zaczyna im imponowac , wspolzawodnictwo na nowych zasadach , wkocu ucza sie czegos co im sprawia przyjemnosc , sa akceptowani , trener ich pochwali , zaczna doznawac emocji ktorych wczesniej nie znali .Dlatego wlasnie jest ogromna szansa , ze wielu z nich moze zostac uratowana , wlasnie przez sport. Gdzie bylby teraz Tyson , Hopkins czy nawet nasz Szpilka gdyby los nie zetknol ich z boksem.
A te dzieciaki nie boja sie walki czy bolu , oni juz dostali od zycia pozadny wpierdol , i czas zeby ktos dal im szanse na odbicia sie od tej calej patologi.
I jeszcze jedna zecz , ludzie zaangazowani w ten projekt robia to charytatywnie , poswiecaja swoj czas , swoje pieniadze w projekt , ktory wedlug wielu z was nie ma szansy na przetrwanie . Oni jednak wierza w tych mlodych ludzi , pewnie kiedys ktos podal im reke , dzieki czemu moga teraz normalnie zyc .
Powodzenia panowie !!!!!!!!!!
:kis:
:kis:
Zapomniałem….Przecież na salach treningowych są sami chłopcy z dobrych domów, po UJ albo innym UW… Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że patrząc na skład osobowy praktycznie każdej seksji w oln, Panowie z filmy wypadają jakby blado:joe:
Zapomniałem….Przecież na salach treningowych są sami chłopcy z dobrych domów, po UJ albo innym UW… Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że patrząc na skład osobowy praktycznie każdej seksji w oln, Panowie z filmy wypadają jakby blado:joe:
Kogo mamy na Górnym Śląsku?
Kogo mamy na Górnym Śląsku?
Bardzo fajnie napisane.
Każdy po części ma rację. Trzeba zorganizować młodemu patusowi jakiś sport,bo jeśli jest szansa,że chociaż 1% się przełamie (z reguły gość który w patologii był od małego,ale używa mózgu i nie chce tak skończyć),to jest to sukces.
Inna sprawa,że-przynajmniej na początek- za chuja wafla nie dał bym żadnej sztuki walki.
Niech to będzie coś wyczynowego,że porzyga się jeden z drugim i jeśli po przesiewie (który zostawi z kilka procent może),to wtedy z tą garstką można coś próbować.
Bardzo fajnie napisane.
Każdy po części ma rację. Trzeba zorganizować młodemu patusowi jakiś sport,bo jeśli jest szansa,że chociaż 1% się przełamie (z reguły gość który w patologii był od małego,ale używa mózgu i nie chce tak skończyć),to jest to sukces.
Inna sprawa,że-przynajmniej na początek- za chuja wafla nie dał bym żadnej sztuki walki.
Niech to będzie coś wyczynowego,że porzyga się jeden z drugim i jeśli po przesiewie (który zostawi z kilka procent może),to wtedy z tą garstką można coś próbować.
Bo niestety brutalną prawda w większości przypadków jest to że, sami zainteresowani nie chcą nic w swoim życiu zmienić, opowiada im tak jak jest. Chyba chcemy żeby MMA uznawano za 100% sport a do tego niezbędni sa trenujacy którzy nie traktują tego inaczej niż tylko i wyłącznie sportowa rywalizacja. Zresztą wystarczy spojrzeć na zawodników UFC gdzie już praktycznie nie ma fighterow o wyglądzie watażków.
Bo niestety brutalną prawda w większości przypadków jest to że, sami zainteresowani nie chcą nic w swoim życiu zmienić, opowiada im tak jak jest. Chyba chcemy żeby MMA uznawano za 100% sport a do tego niezbędni sa trenujacy którzy nie traktują tego inaczej niż tylko i wyłącznie sportowa rywalizacja. Zresztą wystarczy spojrzeć na zawodników UFC gdzie już praktycznie nie ma fighterow o wyglądzie watażków.
Czytam ten temat i się zastanawiam o jakiej resocjalizacji mówicie? Może istnieje ona w jakimś małym stopniu ale większość skazanych wraca do pierdla ponownie. Czytałem kiedyś jakieś badania (nie przytoczę jakie, więc nie do końca musicie wierzyć), że część osadzonych ma zaburzenia osobowości (osobowość psychopatyczną). Z taką mieszanką nie ma mowy o resocjalizacji. Oczywiście nauczkę mogą mieć ludzie jadący po pijaku itp, ale inne patusy niekoniecznie. Sam nie wiem czy dobrym rozwiązaniem jest wprowadzanie sportu walki do poprawczaka. Już na samym początku filmu sobie pomyślałem, że łby aż podskoczą z wrażenia jak ich trenerem będzie przypakowany i wydziarany gościu. Nie oceniam trenerów, ale stereotyp (bo jeszcze takie istnieją) wydziaranego nabitego typa od razu kojarzy się z pierdlem.
Była mowa, że patologia rodzi się w dzieciństwie, wychowanie ulicy itp itd. jacy oni biedni. Moim zdaniem prawda jest taka, że jak mają trochę we łbie to nie wejdą w bycie patusem. Rozumiem, że wiele osób jest podatnych na wpływ środowiska, ale każdy może przewidzieć konsekwencje swoich czynów, chyba że jest chory psychicznie albo upośledzony umysłowo. Dużo jest osób z patologicznych środowisk, ale nie znaczy że sami są patologią. Dużo ludzi osiągnęło sukces po takim dzieciństwie w postaci wykształcenia czy zawodu i szczęśliwej rodziny. Wychowując się w rodzinie dysfunkcyjnej nie jest się skazanym na bycie zbirem. To kim się jest to jest też w jakimś stopniu wybór tych ludzi. Oni wybrali zamiast przyłożenia się do klasówki, najebkę i rozpierdol na osiedlu. Nikt nie każe im tego robić. Mogli w tym czasie uczyć się tabliczki mnożenia. Wiadomo wzorce bierze się ze środowiska nie mówię, że nie, ale jak się chce to można. Do czego dążę, nie uważam tych ludzi za biednych co to mają przejebane, bo popełnili przestępstwo. Wiadomo mogli się gdzieś pogubić na swojej drodze, nie skazuję ich na potępienie, ale użalanie się nad nimi to już za dużo, zrobili coś świadomie i ponoszą konsekwencje. Ja byłbym za przywróceniem pracy w zakładach zamkniętych, bo oni tam się nudzą i głupie pomysły nadal w głowach. Mogliby nam drogi np budować. Zrobić coś pożytecznego i też by zobaczyli, że się da że coś umieją, że może im to pomóc jak wyjdą. Sport to rozrywka i nagroda. A za co nagroda jak się siedzi? To ma być kara.
A jeszcze w temacie resocjalizacji. Ostatnio do klatki zawitał człowiek z nieciekawą przeszłością tzn. Popek. Zaczął treningi, walka itp. W wielu wywiadach zarzeka się, że jego życie się odmieniło, odzyskał rodzinę, rzucił nałogi, jest przykładnym człowiekiem. Wierzycie w to? Ja nie bardzo. Nie wierzę, że od tak z dnia na dzień rzucił uzależnienie, bo tego się tak nie da. Oczywiście są cuda i niektórym się to udaje, ale nie wydaje mi się że w tym przypadku też tak jest. A nawet to zamienił narkotyki na koks…
Czytam ten temat i się zastanawiam o jakiej resocjalizacji mówicie? Może istnieje ona w jakimś małym stopniu ale większość skazanych wraca do pierdla ponownie. Czytałem kiedyś jakieś badania (nie przytoczę jakie, więc nie do końca musicie wierzyć), że część osadzonych ma zaburzenia osobowości (osobowość psychopatyczną). Z taką mieszanką nie ma mowy o resocjalizacji. Oczywiście nauczkę mogą mieć ludzie jadący po pijaku itp, ale inne patusy niekoniecznie. Sam nie wiem czy dobrym rozwiązaniem jest wprowadzanie sportu walki do poprawczaka. Już na samym początku filmu sobie pomyślałem, że łby aż podskoczą z wrażenia jak ich trenerem będzie przypakowany i wydziarany gościu. Nie oceniam trenerów, ale stereotyp (bo jeszcze takie istnieją) wydziaranego nabitego typa od razu kojarzy się z pierdlem.
Była mowa, że patologia rodzi się w dzieciństwie, wychowanie ulicy itp itd. jacy oni biedni. Moim zdaniem prawda jest taka, że jak mają trochę we łbie to nie wejdą w bycie patusem. Rozumiem, że wiele osób jest podatnych na wpływ środowiska, ale każdy może przewidzieć konsekwencje swoich czynów, chyba że jest chory psychicznie albo upośledzony umysłowo. Dużo jest osób z patologicznych środowisk, ale nie znaczy że sami są patologią. Dużo ludzi osiągnęło sukces po takim dzieciństwie w postaci wykształcenia czy zawodu i szczęśliwej rodziny. Wychowując się w rodzinie dysfunkcyjnej nie jest się skazanym na bycie zbirem. To kim się jest to jest też w jakimś stopniu wybór tych ludzi. Oni wybrali zamiast przyłożenia się do klasówki, najebkę i rozpierdol na osiedlu. Nikt nie każe im tego robić. Mogli w tym czasie uczyć się tabliczki mnożenia. Wiadomo wzorce bierze się ze środowiska nie mówię, że nie, ale jak się chce to można. Do czego dążę, nie uważam tych ludzi za biednych co to mają przejebane, bo popełnili przestępstwo. Wiadomo mogli się gdzieś pogubić na swojej drodze, nie skazuję ich na potępienie, ale użalanie się nad nimi to już za dużo, zrobili coś świadomie i ponoszą konsekwencje. Ja byłbym za przywróceniem pracy w zakładach zamkniętych, bo oni tam się nudzą i głupie pomysły nadal w głowach. Mogliby nam drogi np budować. Zrobić coś pożytecznego i też by zobaczyli, że się da że coś umieją, że może im to pomóc jak wyjdą. Sport to rozrywka i nagroda. A za co nagroda jak się siedzi? To ma być kara.
A jeszcze w temacie resocjalizacji. Ostatnio do klatki zawitał człowiek z nieciekawą przeszłością tzn. Popek. Zaczął treningi, walka itp. W wielu wywiadach zarzeka się, że jego życie się odmieniło, odzyskał rodzinę, rzucił nałogi, jest przykładnym człowiekiem. Wierzycie w to? Ja nie bardzo. Nie wierzę, że od tak z dnia na dzień rzucił uzależnienie, bo tego się tak nie da. Oczywiście są cuda i niektórym się to udaje, ale nie wydaje mi się że w tym przypadku też tak jest. A nawet to zamienił narkotyki na koks…
Dobre chłopaczyny, cienżko w zyciu mieli, jebac sond, spowjadaj sie bogu, a nie psom na komendzie, pozdro dla kumatych
Dobre chłopaczyny, cienżko w zyciu mieli, jebac sond, spowjadaj sie bogu, a nie psom na komendzie, pozdro dla kumatych
Będą to mieli na rashguardach 🙂
Będą to mieli na rashguardach 🙂
Nie żartuj sobie ze mnie i mojej mamy.
Nie chce podawać szczegółów,ale nie było lekko. Po odsiadce, powrót do normalności to kosmos.
Resocjalizacja w Ostrowcu ,to jakaś jest,ale towarzystwo nie pomaga w poprawie na lepsze.
Rozdział dla mnie zamknięty. Nie życzę nikomu.
Nie żartuj sobie ze mnie i mojej mamy.
Nie chce podawać szczegółów,ale nie było lekko. Po odsiadce, powrót do normalności to kosmos.
Resocjalizacja w Ostrowcu ,to jakaś jest,ale towarzystwo nie pomaga w poprawie na lepsze.
Rozdział dla mnie zamknięty. Nie życzę nikomu.
Zainteresować taka młodzież sportem – ok, rozumiem. Ale zaczynać od sw to poroniony pomysł i nie wiem jak można go bronić
Zainteresować taka młodzież sportem – ok, rozumiem. Ale zaczynać od sw to poroniony pomysł i nie wiem jak można go bronić
Niech chociaż jednego naprostują, a uznam to za sukces.
Nie każdy z nich to bandyta i różne historie doprowadziły ich w to miejsce.
To są młodzi ludzie i trzeba im dać szanse.
Niech chociaż jednego naprostują, a uznam to za sukces.
Nie każdy z nich to bandyta i różne historie doprowadziły ich w to miejsce.
To są młodzi ludzie i trzeba im dać szanse.
Jasne jasne. Mma zamiast ping ponga bo przecież prawilniaki nie będą sklejać pedalskich modeli no nie. Szkoła im dawała szanse policja dawała, matka dawała to skorzystać nie było łaska ale napierdalanki chętnie się pouczą. Rozumiem że ci naprostowani to Dowda Moks Antek Magic i Czeczenii od haraczy… Błagam
Jasne jasne. Mma zamiast ping ponga bo przecież prawilniaki nie będą sklejać pedalskich modeli no nie. Szkoła im dawała szanse policja dawała, matka dawała to skorzystać nie było łaska ale napierdalanki chętnie się pouczą. Rozumiem że ci naprostowani to Dowda Moks Antek Magic i Czeczenii od haraczy… Błagam
To raczej szczeciński półświatek niż patologia.
To raczej szczeciński półświatek niż patologia.