Romanowski.vs.Mirzaev

Świetne informacje dla polskich fanów napłynęły zza wschodniej granicy, w czerwcu atrakcyjny wyjazd do Rosji czeka piórkowego Sebastiana Romanowskiego (MMA 10-4-1, 8. w Rankingu PL). Polak skrzyżuje rękawice z niepokonanym Dagestańczykiem Rasulem Mirzaevem (MMA 10-0) podczas imprezy Fight Nights: Battle 19, która odbędzie się 11 czerwca w Moskwie. Pojedynek ten nie został jeszcze oficjalnie ogłoszony przez moskiewskich promotorów.

24-latek ze stargardzkiej filii Berserkers Team w ubiegłym roku walczył w kratkę. Popularny „Szczena” wygrywał na punkty po ciężkich starciach z Brazylijczykiem Alexem Leite (MMA 0-3) w irlandzkim Dublinie i Czechem Janem Marsalkiem (MMA 4-7-1) podczas grudniowej gali Fighting Zone w Pradze. W między czasie na szóstej edycji Areny Berserkerów zremisował z solidnym łodzianinem Januszem Staszewskim (MMA 6-1-1) i przegrał decyzją na trudnym terenie w estońskim Tartu z miejscowym Henrim Hiiemae (MMA 7-1). Bieżący rok stargardzianin otworzył sensacyjną wygraną po uderzeniach nad weteranem Maciejem Górskim (MMA 10-7). To zwycięstwo postawiło przed Romanowskim ciekawe perspektywy na najbliższy czas – kolejną przeszkodą na drodze Polaka będzie eksplozywny Dagestańczyk.

Jeszcze parę lat temu 29-letni Rasul Mirzaev (MMA 10-0) uważany był za czołowego europejskiego piórkowego. Z wartościowym skalpem Japończyka, aktualnie zawodnika UFC Masanoriego Kanehary (MMA 25-11-5, UFC 1-0) praktycznie na stole miał przygotowaną ofertę Bellatora. Niestety plany dagestańskiego „Czarnego Tygrysa” przekreślił w 2011 roku nieszczęśliwy wypadek spod jednego z moskiewskich klubów. Mistrz Świata w Sambo w trakcie bójki, która wywiązała się przed dyskoteką spowodował śmierć młodego studenta Ivana Agafonova. 19-latek po otrzymaniu silnego ciosu uderzył głową w chodnik. W wyniku urazu zapadł w śpiączkę i po kilku dniach zmarł w szpitalu. Pierwsze oskarżenie mogło być tylko jedno – pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Zgodnie z rosyjskim prawem zawodnikowi groziło piętnaście lat więzienia. Był to początek trwającego półtora roku dramatu utalentowanego zawodnika z Kizljaru. Na przestrzeni tego czasu odbywały się kolejne rozprawy na których przede wszystkim zmieniono kwalifikację czynu na korzyść Dagestańczyka. Ostatecznie sąd skazał zawodnika na minimalny wymiar dwóch lat więzienia, ale zwolnił z odbywania kary, uznając, że jeden dzień aresztu śledczego liczony jest jako dwa pozbawienia wolności. Z końcem 2012 roku Mirzaev opuścił areszt i powrócił do treningów. Od tamtej pory wygrał pięć pojedynków z rzędu, m.in. z Anglikiem Jamesem Savillem (MMA 12-9) czy doświadczonym Kazachem Yerzanem Estanovem (MMA 15-5-1).

Podczas wydarzenia Fight Nights: Battle 19 w Moskwie w innym starciu piórkowych weteran singapurskiego One FC i japońskiego Dream, Dagestańczyk Yusup Saadulaev (MMA 12-4-1) spotka się z Brazylijczykiem Isaacem Pimentelem (MMA 14-4). Zaś w walce wieczoru zobaczymy utytułowanego rosyjskiego kickboksera, który w grudniu przeszedł na MMA – Vladimira Mineeva (MMA 4-0). Rosjanin zmierzy się ze znanym obieżyświatem, doświadczonym Xavierem Foupa-Pokamem (MMA 31-20, UFC 0-2).

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.