Yoel Romero nie ma zamiaru odpuścić Michaelowi Bispingowi ostentacyjnego podarcia flagi Kuby. Soldier of God wybrał się do swojego kraju, gdzie przy okazji nakręcił materiał wideo atakujący Anglika. Kubańczyk twierdzi, że nie ma problemu z walką z The Countem gdziekolwiek – nawet w jego kraju.
@bisping @danawhite you're "champ" is scared. I will find him and he will need the octagon to protect him. #seeyousoonboyyy pic.twitter.com/Ziq0pz3Sgj
— Peoples Champ (@YoelRomeroMMA) July 17, 2017
Co to za troglodyta? :siara:
Dana musi doprowadzić do walki Romer vs Bisping jak już Robercik odjebie obsrańca to nic mnie tak nie ucieszy jak Yoel demolujący na do widzenia zezola.
Michal jes trollem, a Yoel to zwykly glupek. Zawiodlem sie, czar prysl.