Niestety, na UFC 213 nie zobaczymy walki dwóch czołowych zawodników kategorii koguciej. Organizacja jednak od razu przygotowała zastępstwo za walkę Cody’ego Garbrandta z TJ Dillashawem.
No Love z powodu kontuzji pleców nie będzie w stanie wystąpić na hitowej gali w Vegas więc UFC zdecydowało się zorganizować wtedy walkę o tymczasowy pas kategorii średniej pomiędzy Yoelem Romero a Robertem Whittakerem. Stawką będzie tytuł z powodu kontuzji Michaela Bispinga, który prawdopodobnie nie będzie w stanie walczyć aż do listopada tego roku.
Romero (12-1 MMA) w ostatniej walce zdemolował byłego mistrza kategorii średniej, Chrisa Weidmana, nokautując Amerykanina latającym kolanem. Soldier of God wygrał aż 8 walk z rzędu.
Whittaker (18-4 MMA) w swoim ostatnim występie w pięknym stylu poradził sobie z mocnym Jacare Souzą. Robert wygrał 7 walk z rzędu.
UFC 213 odbędzie się 8 lipca w Las Vegas. Jeszcze nie wiadomo jakie plany ma organizacja wobec TJ Dillashawa. Nową walką wieczoru będzie pojedynek Amandy Nunes z Valentiną Shevchenko.
Zabrać pas angielskiej cipie. Mam go dość, jak swojego czasu rudego.
No ciekawie się to szykuje. Romero nie jest tu absolutnie żadnych faworytem. Dla mnie walka 50/50
"3 rundówka imo nieco faworyzuje Yoela.Niech wygra lepszy, z jednym i drugim cunt obskoczy srogi wpierdul:fjedzia:" A nie 5 rundówka przypadkiem ?
Wkońcu jakiś krok w stronę wprowadzenia porządku w tej dywizji.
Dobre zestawienie, to je to.
5 bo o pas, ale skończy sie do 3 🙂