Michał Materla w pierwszym wywiadzie po porażce w rewanżowej walce ze Scottem Askhamem na KSW 49 o:
- potencjalnym końcu kariery,
- operacji oczodołu,
- ogólnym zdrowiu psychicznym i fizycznym,
- możliwej walce na KSW w Londynie,
- wsparciu fanów.
Michał Materla w pierwszym wywiadzie po porażce w rewanżowej walce ze Scottem Askhamem na KSW 49 o:
Michałowi serca do walki odmówić nie można ale pewnych umiejętności nie przeskoczy co brutalnie zweryfikował Askham dwa razy i swego czasu Mamed. Tak jak kolega wyżej, niech walczy z zawodnikami gorszymi niż dwaj wymienieni na swoim poziomie bo tylko co przyjął na jape się odłoży w przyszłości.
Chwała wojownikom ktorzy zostawiają w oktagonie zdrowie!