Najwyżej notowany rosyjski ciężki znajdujący się poza UFC, niepokonany Vitaliy Minakov (MMA 20-0) dokonał “ojczyźnianej” pomsty za głowę legendarnego Fedora Emelianneko i zdemolował Brazylijczyka Antonio Silvę (MMA 19-12) w drugiej rundzie co-main eventu gali Fight Nights 68 w Sankt Petersburgu.
Od początku inicjatywa należała do sambisty z Briańska. Minakov już na początku walki na moment rzucił “Bigfootem” i zasypał potężnymi bombami. Potem systematycznie punktował uderzeniami w stójce i wywierał presję. Pogromcę “Ostatniego Cara” stać było jedynie na odpowiedź w postaci kilku niskich kopnięć i nieudane polowania z kontry. W drugiej odsłonie Brazylijczyk rozpoczął bardziej ochoczo, ale Rosjanin przechwycił nogę Silvy, błyskawicznie obalił i zakończył pojedynek uderzeniami w parterze.