Problematyczny weteran UFC, Thiago Silva podpisał kontrakt z organizacją World Series of Fighting. Silva (MMA 16-3) weźmie udział w czteroosobowym turnieju wagi półciężkiej i zmierzy się w pierwszej rundzie z Ronnym Markesem (MMA 15-3). Drugą parę stworzy inny weteran UFC, Matt Hamill z nieogłoszonym jeszcze przeciwnikiem. Finał turnieju odbędzie się latem tego roku.
Brazylijczyk w poprzednim roku został zwolniony z UFC po tym, jak trafił do więzienia za grożenie bronią swojej żonie. Dwa tygodnie później został oczyszczony z zarzutów, gdyż jego partnerka wyjechała za granicę i nie stawiła się w sądzie. Dana White postanowił dać kolejną szansę zawodnikowi i przyjął go z powrotem do organizacji. Jego żona, która dalej przebywała za granicą, w odpowiedzi opublikowała w internecie film wideo, na którym widać, jak Thiago pod wpływem alkoholu lub narkotyków grozi jej bronią. Z powodu tej publikacji, UFC poinformowało o ponownym rozwiązaniu kontraktu z Brazylijczykiem.
Silva z UFC związany był od 2007 roku i w tym czasie dla należącej do ZUFFA organizacji stoczył 12 pojedynków, z których dwa widnieją w rekordzie Brazylijczyka jako no contest. W styczniu 2011 roku Silva oblał badania antydopingowe po walce z Brandonem Verą, za co komisja w Nevadzie zawiesiła go na rok. W listopadzie 2012 roku historia się powtórzyła, a w organizmie Thiaga wykryto marihuanę, po czym zmieniono rezultat jego walki ze Stanislavem Nedkovem. Silva do oktagonu UFC powrócił w 2013 roku i wygrał z Rafaelem Cavalcante i Mattem Hamillem.
No to się chłopaki (Thiago & Matt) znowu spotkają?
Uwielbiam tego zawodnika. Wie po co wchodzi do klatki.
on jak dla mnie psuje wizerunek zawodnika MMA jako sportowca. patos niestabilny psychicznie.
Daje mega show nie będąc freakiem.
coś jak McGregor, za którym nie przepadasz.
Twoj król Conor to pajac prowadzony osobnym torem do walki o pas.
Taran! Taran! Nie denerwuj się!
Dobrze, że nie każda organizacja kieruje się wizerunkiem pracowników/fighterów jako grzecznych chłopców, kreowanych na siłę na bardziej umoralnionych niż posłowie, lekarze czy duchowni. Zapowiada się ciekawy turniej.
Warto wiedzieć, skąd się wzięło takie, a nie inne zachowanie Thiago.
Być może WSOF będzie ostatnią szansą, aby Brazylijczyk odbudował swoją karierę i tego mu życzę.
Świetna wiadomość. Czekam z niecierpliwością.
Hamil nie mial walczyc na KSW ?