Największą galą ostatniego weekendu była gala Strikeforce: Melendez vs Masvidal w San Diego. Pisaliśmy też o Bitwie Imperiów w Chabarowsku, M-1 Ukraine: Superfinal Grand Prix w Kijowie i WFC 15 w Lublanie. Poniżej spora porcja wyników z mniejszych gal:

Holenderski rozrabiaka Gilbert Yvel (MMA 37-16-1) udanie zadebiutował w kategorii półciężkiej rozbijając uderzeniami w pierwszej rundzie Damiana Dantibo (MMA 4-2) na Resurrection Fight Alliance w Kearney w Nebrasce. W walce wieczoru były mistrz UFC Jens Pulver (MMA 25-16-1) zanotował kolejną bolesną porażkę przegrywając przez nokaut w drugiej rundzie z Timothym Elliotem (MMA 7-2-1), walka powyżej. Inny znany weteran Jorge Patino (MMA 26-13-1) wypunktował na pięciorundowym dystansie Mike’a Bronzoulisa (MMA 13-4-1) na Legacy FC 9 w Houston.

W weekend odbyły się dwa pojedynki o tytuły King of the Cage. Sean Strickland (MMA 8-0) zastopował w niecałe cztery minuty Brandona Hunta (8-3), tym samym zdobył pas w wadze średniej na KOTC: Steel Curtain w Norman w Oklahomie, a w starciu o pas wagi superciężkiej Tony Lopez (MMA 27-8) po raz kolejny pokonał Esteveza Jonesa (MMA 7-3) na KOTC: Magnaflow w San Bernardino w Kalifornii. W walce wieczoru gali Ring of Fire 42 w Broomfield w Kolarado znany z UFC i WEC Tyler Toner (MMA 13-3) wygrał na punkty z Nickiem Maciasem (MMA 5-2). Na CFA 4 w Coral Gables na Florydzie niepokonany lekki Yoislandy Izquierdo (MMA 6-0) znokautował Patricka Cenoble’a (MMA 8-1), a Peruwiańczyk Luisa Palomino (MMA 18-7) znokautował przegrywającego ostatnie walkę za walkę Charlesa Bennetta (MMA 25-24-2).

Czołowy koreański talent Doo Ho Choi (MMA 8-1) odniósł największe zwycięstwo w swojej karierze odprawiając w półtorej minuty niegdyś czołowego lekkiego na świecie Mitsuhiro Ishidę (MMA 20-8-1) na Deep 56: Impact. W walce wieczoru Yuya Shirai (MMA 22-10-1) obronił tytuł Deep w wadze półśredniej zwyciężając decyzją Taisuke Okuno (MMA 11-6-2). Niepokonana Japonka Ayaka Hamasaki (MMA 6-0) obroniła swój tytuł Jewels w limicie 52 kg zatrzymując Koreankę Seo Hee Ham (MMA 9-5) na gali Jewels 17 w Tokio. W kategorii niżej Naho Sugiyama (MMA 7-0) zdobyła tytuł w limicie 48 kg zwyciężając jednego wieczoru Kikuyo Ishikawę (MMA 6-3) i Misaki Takimoto (MMA 15-13-4).

Czołowy muszy na świecie Jussier Da Silva (MMA 12-1) dodał kolejną wygraną do rekordu poddając Rodrigo Santosa (MMA 5-1) na gali Fort MMA w Natal w Brazylii. W dwóch głównych walkach Recife FC 5 Brazylijczycy zwyciężali Anglików: najmłodszy z braci Assuncao Freddy Assuncao (MMA 6-1) wypunktował Jaya Furnessa (MMA 6-2), a trener Wolfslair Academy Mario Neto (MMA 12-5) odklepał gilotyną Dave’a Keeleya (MMA 5-4). Zakontraktowany przez Bellatora koguci Rodrigo Lima (MMA 10-0) pożegnał się występami w ojczyźnie demolując w pół rundy anonimowego Denilsona Silvę (MMA 0-1) na Watch Out Combat Show 17 w Barra da Tijuca.

Chorwacki gwiazdor Maro Perak (MMA 21-3-1) nie miał większych problemów ze spuszczeniem lania Bobowi Sappowi (MMA 11-9) na szóstej Nocy Gladiatora w Dubrovniku. W Manchesterze Pavel Doroftei (MMA 10-2) wygrał ośmioosobowy turniej w wadze średniej na gali UCC 10: The X Fighter. Mołdawianin najpierw w 12 sekundzie znokautował Jordana McClusky’ego (MMA 0-2), później w 81 sekund odklepał skrętówką Danny’ego Robertsa (MMA 6-1), a finał wygrał po tym jak drugi z finalistów nie wyszedł do walki. W walce wieczoru już w siódmej sekundzie walki Karl Etherington (MMA 5-0) znokautował Polaka Tomasza Czerwińskiego (MMA 3-4).

10 KOMENTARZE

  1. Świetnie, że Formiga wygrał. Czekam na jego występ w UFC.

    Yvela możemy spodziewać się w UFC. Zamiast Janka , of course…

    Co do Pulvera – od opuszczenia WEC ma bilans 3-3, więc na papierze nie wygląda to tak źle, jak na filmiku…

  2. Pulver opuścił WEC po 5 kolejno przegranych walkach, więc jednak jest tak źle.

  3. Oglądałem jego walki w WEC (na Extreme Sports chociażby), tam wyglądał tragicznie. Ale, po opuszczeniu WEC, skoro potrafił jeszcze parę razy wygrać i nie poprawić swojego streak'u przegranych, to śmiało może jeszcze walczyć.

  4. O ile Mike Lindquist ma jeszcze większą serię porażek niż Pulver, a Wade Choate wyciągnął z Jensem nawet split decision, 

    to Coty Wheeler już solidny rekord ma, a nawet (przegrane…) występy w WEC.

     

  5. "Ox" Wheeler to jedyna niezła walka ( i spore zaskoczenie ) w dorobku Pulvera w ostatnich latach, ale jak to mówią, jedna jaskółka …

  6. Swoją drogą, Don Frye wrócił do walk. Można obejrzeć tutaj:
    httpv://youtube.com/watch?v=6uOIUXEAQ8E Żenujące.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.