Miniony weekend to przede wszystkim Bellator 47 w Ramie i Strikeforce Challengers: Voelker vs Bowling 3 w Vegas. Pisaliśmy też o gali Olega Taktarova Fight Star w Anapie. Poniżej podsumowanie rezultatów z mniejszych wydarzeń.

Dwóch byłych zawodników UFC wygrało swoje pojedynki na gali Championship Fighting Alliance 2 w Miami na Florydzie. Sean McCorkle (MMA 11-2) poddał kimurą w pierwszej rundzie Camerona Beforta (MMA 6-4), a Efrain Escudero (MMA 17-3) wypunktował Mike’a Rio (MMA 6-1). Mniej szczęścia miał inny były zawodnik największej organizacji na świecie Brock Larson (MMA 33-6), który na współpromowanej przez siebie gali Extreme Challenge 188 w Minneapolis został znokautowany w siedem sekund przez Erica Davilę (MMA 20-10). W innym pojedynku nowo-podpisany przez UFC Paul Bradley (MMA 17-2) poddał trójkątem rękami Eddiego Larereę (MMA 13-14). W walce wieczoru Legacy Fighting Championship 7 w Houston weteran Carlo Prater (MMA 28-10-1) odklepał kimurą Camerona Dollara (MMA 9-3).

Przegraną przez TKO w drugiej rundzie zakończył się wypad Denisa Kanga (MMA 34-14-2) do rodzinnej Korei na galę Road FC 3 w Seulu. Były czołowy średni na świecie w niesamowitej bójce uległ Seung Bae Whiowi (MMA 7-3). Druga runda powyżej.

Prawdopodobnie najlepszy półciężki na świecie pozostający poza wielkimi organizacjami (z powodu braku wizy do USA) Glover Teixeira (MMA 13-2) zdemolował Marcio Pe De Pano Cruza (MMA 7-3), walka poniżej, na gali Fight Club 1 w Sao Joao de Meriti w Brazylii. W innych pojedynkach: Delson Heleno (MMA 22-5) stosunkiem dwa do remisu wypunktował Yuyę Shiraia (MMA 20-10), były zawodnik UFC Ronnys Torres (MMA 19-4) poddał Eduardo Pachu (MMA 12-5), a czteroosobowy turniej w wadze półśredniej padł łupem Hernaniego Perpetuo (MMA 12-3) po tym jak wychowanek Nova Uniao niejednogłośnymi decyzjami zwyciężał Daniela Acacio (MMA 24-12) i Edilberto de Oliveirę (MMA 17-7-2).

5 KOMENTARZE

  1. Szkoda Kanga. Brock znokautowany po 7 sekundach! Chwytliwy tytuł mogliście zrobić.

  2. Brawl zajebisty pod koniec, a oko Denisa wyglądało masakrycznie. Dziwię się że nie przerwali wcześniej bo wyglądał tak jakby nie mógł go nawet otworzyć. Szkoda go faktycznie, po tych występach w UFC jak Arlovski 😀

  3. Wkurza mnie sytuacja z wizą Glovera chłopak się marnuje na tych małych galach w Brazylii. W KSW nawet silniejsi rywale znaleźliby się dla niego.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.