Historia konfliktu Wanderlei`a Silvy z Charlesem Bennettem sięga odległych czasów legendarnej organizacji PRIDE FC. „Szalony Koń” wdał się wtedy w bójkę z zawodnikami „Chute Boxe” podczas której miał znokautować dużo większego od siebie Silve. Na materiale wideo który opublikowała wtedy grupa zawodników związanych z Silvą, widać było jednak tylko moment jak to Bennet poddawany jest przez jednego z trenerów Silvy, Cristiano Marcello. Do ponownego spotkania zawodników doszło podczas ostatniej gali Rizin FF w Japonii co widać na powyższym materiale wideo.

20 KOMENTARZE

  1. Zastanawiam się, o co pierwszym razem poszło, skoro Vanderlei słowa po angielsku wtedy nie powiedział …

  2. Gdzieś była wersja z napisami po angielsku tej akcji z PRIDE. Generalnie widać, że koń lubi sobie fikać do innych

  3. Szalony koń jest szalony. W sumie obejrzałby tę walkę. Sakakibara wyciągaj tam hajsy i jazda z koksem.

  4. Ja się nie dziwię, że Sonnen wybrał go na ofiarę swojego trash talkingu. Dorosły facet przed czterdziestka daje się ponieść emocją niczym jakiś gimnazjalista. Taki małe przemyślenia. Jeśli ktoś ma problemy-nie wiem jak to nazwać- z pewnością siebie/motywacją i to nie tylko w sporcie to powinien przyjrzeć się takim osobom jak Silva, Pudzianowski, Tyson. Niby bawienie się w jakieś tragikomiczne staredowny, niby robienie z siebie osób mega silnych psychicznie i…Silva spanikowany kontrolą antydopingową ucieka.Pudzianowski ,,krew się będzie lała", sędzia musi się z nim siłować(Butterbean/Najman widzieliście takie coś  w UFC? W UFC żaden zawodnik na takie zachowanie nie może sobie pozwolić)i podaję pozycję boczną z Silvią. Tyson, który jeśli nie było KO w pierwszych rundach to nie było cudownie. Pamiętam dialog z walki Lewisem, kiedy trener wmawiał mu, że ma jeszcze szanse, a Tyson był pełen wątpliwości.Teraz porównajcie to z Adamkiem i jego walkę z Briggsem…

  5. Skoro sie tyle czasu nie trawia to co to za problem dla Rizin zorganizowac ich walke ? Promocje tez nie trudno ogarnac

  6. ninja

    Wand niby kozaczy ale wie ile obciachu go to kosztowało. Od knypka wyłapać.

    Kiedy wyłapał od niego? To było jakoś potwierdzone? Filmik, który wrzucił defthomas nie dementuje tego?

  7. alez mi sie ten film z odplywajacym murzynem podoba, hehe czyste zloto to jest

  8. respect

    Kiedy wyłapał od niego? To było jakoś potwierdzone? Filmik, który wrzucił defthomas nie dementuje tego?

    Wielokrotnie pytany o to Wandeco nie zaprzeczył, a pytał go bodajże the voice i chyba bass w inside mma. Raczej wymigiwał się od odpowiedzi. Wiadomo, że prawdopodobnie czarnuszkowi wszedł lucky punch na nieświadomym Wandzie, ale KO podobno było. Nikt o tym za bardzo nie mógł gadać, bo Wand miał później walkę 🙂 i mogliby go nie dopuścić.

  9. ninja

    Wielokrotnie pytany o to Wandeco nie zaprzeczył, a pytał go bodajże the voice i chyba bass w inside mma. Raczej wymigiwał się od odpowiedzi. Wiadomo, że prawdopodobnie czarnuszkowi wszedł lucky punch na nieświadomym Wandzie, ale KO podobno było. Nikt o tym za bardzo nie mógł gadać, bo Wand miał później walkę 🙂 i mogliby go nie dopuścić.

    Aha to spoko, myślałem, że skończyło się na tym duszeniu i nie było innej sytuacji. Dzięki.

  10. Tommytom

    Zastanawiam się, o co pierwszym razem poszło, skoro Vanderlei słowa po angielsku wtedy nie powiedział …

    W zasadzie to zdaje się, że sam Wand niewiele miał z tym wspólnego… KH wcześniej tego wieczoru pokonał podopiecznego Marcello, japońskiego aktora filmów akcji (tak, takie pure mma było normą w legendarnym Pride).
    Jak widać przydział szatni nie do końca był przemyślany i doszło do tego, co widać na nagraniu.

  11. Wand od dawna był podejrzewany o szklaną konstrukcję swojej szczęki, więc wcale bym się nie zdziwił. A duszenie faktycznie fajne. Fajnie się ogląda taki żużel w realnych sytuacjach.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.