Wanderlei Silva który wyznaję trochę inną filozofię walki niż Spider skrytykował swojego rodaka za występ na gali na UFC 97:
Brak szacunku. Znieważył publiczność a to jest złe dla UFC ponieważ każdy czeka na to aby obejrzeć dobry show. Jeśli masz zamiar walczyć w walce wieczoru to ciąży na tobie wielka odpowiedzialność ponieważ fani zapłacili za to, a taki pokaz jest zły dla tego sportu. W walce każdy musi zachowywać się poważnie, musi szanować walkę.
Ze mną nie będzie chciał się bawić. W walce ze mną nie będzie opuszczał rąk ponieważ jeśli to zrobi, pokonam go.
Source: Fighters Only
zobaczymy jakie “szoł” da Wand w czerwcu 🙂
nie widze go w walce z Acem a co dopiero ze Spiderem
Ale show da na pewno. Widziałeś kiedyś nudną walkę Wanderleia?
nudna nie bedzie, byle tylko nie była zbyt krótka 😉
Ciekawe czy Wonder(?)lei był zadowolony z show jaki zrobił z Rampagem?
O, którym show mówisz bo były 3?? Wand zawsze wyznawał filozofię, że publika musi być zadowolona więc ta wypowiedź wcale mnie nie dziwi.
On zawsze daje show. Nieważne czy on leży na deskach, czy jego przeciwnik. Show jest ;]
Wand niestety zatrzymał się w miejscu.. a nawet cofnął. To samo, co z Chuckiem..
Można powiedzieć, że to inni poszli do przodu, a Panowie Chuck i Wanderlei chyba się starzeją pomalutku.
co z tego że przegrał z Rampage’em? O_o a co to Jackson to jakaś ciota że przegranie z nim to uja na honorze?? O_O
Widzę, że twoja elokwencja obrazkowa rośnie w siłę. Nie jest to uja, to jest selekcja…
Nie wiemjakWy,ale ja mysle ze wygra Silva:):):):):):):D
Tak, w walce Silva vs. Silva na pewno wygra Silva 😛 i na niego bym postawił 😀
A co do walki Wanda z Richem, zobaczymy co pokaże, bo szczerze to słabo to widzę…Rich jest bardziej wszechstronnym wojownikiem
Czy ja wiem czy taki wszechstronniejszy jest Frankin nie zapominaj ze silva ma czarny pas w bjj tylko po prosu zadko korzysta z tych umiejetnosci bo lubi w stojce walczyc. Ale zgodze sie ze raczej nie wygra z Richem bo on walczy lepiej jest wyzszy wiec bedzie mial przewage mysle i wkoncu znokautuje silve 🙂
Na dzień dzisiejszy Wanderlei powinien albo się wycofać, albo pójść prosić Rudimara na kolanach, żeby go przyjął z powrotem.
No troche sie silva skonczyl juz ja sie zastanawiam jak te nokauty na niego wplyna bo jak tak powalczy jeszcze z 2 lata to sie warzywo z niego zrobi.
Wand to teraz trzepie kase w stanach, watpie, zeby do czegokolwiek chcial wracac:P
Jego dwie-trzy nastepne walki nam pokaza czy stal sie bardziej osoba medialna, probujaca zarobic na tym swoim gym’ie, reklamach etc, a jako zawodnik juz wypalony czy odwrotnie… to stary dobry wand tylko z grubsza kasa w tle.
Inna sprawa to wytrzymalosc jego szczeki, wczesniej potrafil przyjmowac potezne bomby i cisnac do przodu, teraz jedno czyste trafienie i wanda nam usypia;/
Wand ma ten sam problem, co sporo innych brazylijskich zawodników. Poodchodzili z dobrych zespołów, które zapewniały im przygotowanie na najwyzszym poziomie i teraz wypadają duzo słabiej. Tylko niewielu, jak Anderson dobrze sobie radzi “na nowej drodze życia”.
Co racja to racja troche mu sie szczeka pogorszyla ale bez przesady :p W sumie z liddellem sie to samo stalo wczesniej iron chin a ostatnio nawet jardin go posadzil na dupe 🙂
Nic ze szczęką mu się nie pogorszyło, Wand często łapał bomby i padał na kolana lub plery. Kwestia dobrego trafienia. Jeśli chodzi o odejście z Chute Boxe to to było dobre posunięcie. W Brazylii przy technikach bazowano na soccer kick’ach i stomp’ach. O tablicy mendelejewa nawet nie wspominam….
a ja podzielam zdanie że tak jak liddel,wand stanął na jakimś poziomie i już wyższego nie osiagnie raczej,przeciwnikom jest łatwo go rozgryzdz,dobry game plan i sa w stanie wygrac…szkoda bo jest to jeden z moich ulubionych fighterów i zawsze kiedy walczy wiem że bedzie jatka.tyle ze niestety coraz czesciej on staje sie ofiarom tych jatek
ofiarą….:)
Jak takie dobre Pavulon to może nas oświecisz, czemu tak “świetnie” i jemu i braciom Rua idzie? Co?
Odejście z dobrego zespołu jest najgorszą głupota jaką moze zrobić zawodnik. Widać to po występach większości tych, którzy opuścili Chute Boxe, czy Brazilian Top Team.
Waldemar do zajebisty i gośc i nie czepiać się go Show dawał i będzie dawać
poza tym to legenda jest
Drogi kolego Boruta
Ninja dla mnie zawsze był słaby i nigdy z bardzo dobrym zawodnikiem nie wygrał, więc nie ma o czym mówić. Shogun borykał się z kontuzjami przez 1,5 roku ale w zeszły weekend chyba rozwiał wszelkie wątpliwości co do swojego talentu. Anderson Silva też kiedyś był członkiem Chute boxe… a “jakoś” sobie radzi. Jeśli chodzi o Wanda to tytuł walki roku 2007 z Chuckim o czymś świadczy. Przeczytaj sobie na sherdogu kto jest członkiem Wand Fight team’u i porównaj ich rekordy z rekordami obecnych zawodników CB. No i pokaż mi fightera, z CB, który mógłby się równać z wymienionymi przeze mnie Panami.
Pozdrawiam
Czasami jak czytam takie texty to sam nie wiem jak reagować. Inaczej niż wysmiac się nie da, ale znowu się młodzież obrazi, że ktoś z wiekszą wiedzą śmie pouczać “fana”.
Jakie ma znaczenie kto jest członkiem czego? Ważne jest kto kogo uczy i przygotowuje do walkli, a nie kto gdzie się zbierze! Rekordy? Jasne porównaj sobie z rekordami Wanda, braci Rua, Andersona, czy Pele jako reprezentantów Chute Boxe.
Parę lat temu tacy sami młodzi fani jak Ty zachwycali sie Chute Boxe jako najlepszym teamem na świecie i oburzali gdy pisałem, ze BTT lepszy. Teraz ich odpowiednik ma go za nivc. Ot mody “fanów”.
Shogun w zeszły weekend wypadł kiepsko. O Andersonie jako wyjatku pisałem. Ninja z bardzo dobrymi nie wygrywał,ale też jeśli przegrywał, to z właśnie bardzo dobrymi. I słaby na pewno nie jest.
PS. Sorry za ostry ton.
Boruta zapominasz o jednym Rudimar Fedrigo pracuje teraz w jakiejś komisji sportu i nie ma czasu na trenowanie w klubie, Chute Boxe opuścili też Christiano Marcello, Nino Schembri i ostatnio Rafael Cordeiro, a ich jedynym zawodnikiem, który błyszczy na świecie jest Christiane Cyborg.
Moim zdaniem Wanderlei zrobi dużo lepiej jak pozostanie przy treningach z Alejarrą i Maią i okazyjnych treningach w Xtreme Couture.
Jackson ciota ? hehe, zmierz sie z nim kolego… powodzenia
(paranoja) …
Bardzo niewielu zawodników jest sobie w stanie poradzić samemu. A i ci lepiej wypadają gdy są prowadzeni przez dobrych trenerów. maia to zawodnik, Alejarra człowiek od przygotowania fizycznego. Okazjonalnie to można na piwo wyskoczyć.
Nie wymieniałem wszystkich którzy opuscili, a tylko tych którzy będac w czołówce drastycznie obniżyli loty.
Ja pisałem o trenerach, którzy opuścili ten team.
Boruta jeśli mogę Cię spytać tak na marginesie to co masz na myśli mówiąc że Shogun wypadł słabo?Bardzo ładnie walczył w stójce,obalił Chucka(co raczej często się nie zdarza),no i zgarnął nokaut wieczoru po pięknym lewym sierpie.Co twoim zdaniem jeszcze powinien pokazać przez te 4 minuty walki żebyś stwierdził że wypadł dobrze?
A co do Chute Boxe to ja też uważam że Wand zrobił dobrze odchodząc,jego niepowodzenia nie są związane ze złym przygotowaniem tylko z tym że jest przewidywalny,schematyczny i przeciwników w większości o klasę lepszych niż dostawał w Pride.
A co do Shoguna to ja w niego wierzę i myślę że jest w stanie pokazać 100% swojego potencjału i może kiedyś nawet zawalczyć o pas UFC
@adi przeczytaj mój post jeszcze raz baranie ~~
Shogun walczył z zawodnikiem który najlepsze lata ma już za sobą. W stójce ładnie walczył? Jak ktos jest miłosnikiem chowania sie za podwójną gardą, to może tak to nazwać. Owszem, obalenie na plus, ale nie sadze aby dał radę obalic “starego” Liddela. Owszem nokaut. Tylko znowu zwycięstwo nad “emerytem”. Wypadł lepiej niz z Colemanem, tam wg mnie przegrywał, ale dalej jak na niego słabo.
Przeciwnicy o klase lepsi? Żartujesz? Przecież z Quintonem dwa razy wygrał w Pride, a Liddel właśnie w Pride przegrał z tym pierwszym i od tamtego czasu raczej spadł o klasę. Jardine raczej sam jest o klasę niżej.
Jak mozna mówić, że zrobił dobrze, skoro mu to zaszkodziło? Chyba dobrze dla przeciwników.
Uwielbiam gdy ktoś dyskutuje z faktami. Sorry moi drodzy ale Ziemia sie kreci wokół Słońca a zawodnicy potrzebują dobrych trenerów. Pewne sprawy sa kwesta czyichs pogladów, czyjegos zdania na sprawy zwiazane ze sportem, ale pewne należą do organizacji świata. Prosze dyskutować z matka naturą, ewolucją, albo bogiem, ale nie ze mną.
Boruta nie obrażam się. Po prostu to jest moja opinia i koniec :). Faktycznie mma zacząłem się interesować gdy CB było na szczytach. I jeśli chodzi o BTT to akurat z tobą się zgodzę, że w czasach Pride napewno mieli lepszych zawodników parterowych. Też właśnie jestem ciekaw co musiałby według Ciebie zrobić Shogun by jego sobotni występ został nazwany przez Ciebie “dobrym”??
Wand po podpisaniu kontraktu z UFC i perspektywie 3 porażki z rzędu, wiedział, że coś trzeba zmienić. Więc nieprawdą jest, ze był na szczycie gdy przychodził do UFC bo był już po 2 ciężkich K.O. i utracie pasa mistrzowskiego. Z tego co pamiętam od czasów porażki z Hendersonem jego pozycja w rankingach jest mniej więcej ta sama. I nie widzę, w związku z tym mega spadku formy ( a wręcz przeciwnie, kondycyjnie poprawa mega) tylko trochę zepsuty rekord…
Jeśli chodzi o Liddella, t w jego wypadku nie chodzi o brak formy, tylko, o to, że jego styl został totalnie rozpracowany. Zwróćcie uwagę, że Mike Goldberg cały czas mówił, jak to Chuck poprawił swój boks i nie opuszcza już prawej ręki. Tuż przed K.O. powiedzł, że Chuck na chwilkę opuścił rękę i chwile później leżał już na dechach. I tak będzie już za każdym razem. W wypadku Liddela za późno jest na zmiany.
Co do Shoguna to moim zdaniem walczył bardzo dobrze,może nie jesteś zwolennikiem podwójnej gardy ale z koro ciosy Liddela mu nie wyrządziły krzywdy to znaczy że jednak wiedział co robi.Walczyli tylko 1 runde więc nie wymagaj cudów,myślę że na razie nie ma co na ten temat dyskutować ,następne walki Shoguna rozstrzygnął kto ma rację
A co do klasy przeciwników Wanda to napisałem w “więkrzości o klasę gorszych”i nie chodziło mi tu bynajmniej o QJ tylko o całą rzeszę anonimowych skosów na których Silva napompował swój rekord w Pride.W UFC dostawał tylko zawodników z najwyższej półki(nie mów mi że Jerdine jest słaby,bo może nie jest w ścisłej czołówce ale na pewno bardzo nie odstaje).Z resztą tak jak napisał Pawulon Wand nie zmienił się zbytnio od walk z Hendo czy Mirkiem pod względem technicznym(a przecież wtedy jeszcze trenował w Chute Boxe) a kondycyjnie i fizycznie to raczej teraz jest lepszy.
Silva po porostu nie rozwija się już jako fighter i nie nadąża za duchem czasu i zmiana sztabu szkoleniowego raczej na to nie wpłynęła.To że teraz przegrywa nie jest spowodowane tym że zmienił trenerów tylko tym że się już wypalił,tak samo jak Chuck.
“Ninja dla mnie zawsze był słaby i nigdy z bardzo dobrym zawodnikiem nie wygrał, więc nie ma o czym mówić” Pawulon…az ręce opadają
Venom-Jak juz to Cristiano a nie Christiano
Zalc-Osmieszasz sie swoimi wypowiedziami,przyszli nowi wielcy znawcy MMA
Wand nie ma szklanej szczeki tylko przyjal chlopcze poteznego sierpa od ‘Rampage’a”, ktory potrafi uderzyc.A cios ktory przyjal wand byl ze skretem tulowia, co tylko dodalo sily ciosowi.Mowiac o rampage’u to czytaj to jako”sila i dynamika”,zreszta wspomnial o tym sam Lukasz Les.Pozdrawiam zalc.:)
Sile ciosu a nie sily ciosowi
Zalc: Wanda na dechy kładł Ortiz czy Oyama, którzy strikerami są marnymi. Wand zawsze miał słabą szczękę, ale w PRIDE wygrywał więc przymykano na to oko.
Facet się ośmiesza. Przydupas White’a się robi.
“Proszę dyskutować z matka naturą, ewolucją, albo bogiem, ale nie ze mną.” buheheh Bog to Cie chyba opuścił Boruta…Ewidentnie przerost formy nad treścią nam tu zaprezentowałeś:)Chował się za podwójna garda…i to jest ujma???Idąc tym tropem można śmiało stwierdzić,że wielki Muhammad Ali to leszcz…on się wiecznie chował za podwójną gardą:)
Jak się nie trzyma gardy to się w łeb dostaje, a potem głupoty gada…
[Boruta]
“miłosnikiem chowania sie za podwójną gardą” kolo co Ty gadasz chyba sam się gubisz i chowasz się za podwójną gardą a co miał robić kłaść się na plecy, obić uniki jak Tyson za czasów młodości a może nadstawić i iść jak jeżdziec bez głowy na wymianę???? “Uwielbiam gdy ktoś dyskutuje z faktami” przepraszam ale to są Twoje fakty w których się gubisz ;D Jak dla Ciebie Rua zawalczył w tej walce słabo to naprawdę brak mi słów większość zauważyła że Rua w tej walce pokazał że wraca i żeby go nie skreślać ,ale cóż chyba tylko Ty tego nie widzisz:D A jak dla Ciebie walczył słabo to co musiał zrobić żeby Ciebie zadowolić ??? Wiesz posłuchaj siebie a właściwie poczytaj to co piszesz a może zobaczysz w sobie takiego starego marudę ” chował się za podwójną gardą” ,” KO ok ale z emerytem”, “lepiej niż z Colemanem ale dalej słabo ” a ” Ziemia się kreci wokół Słońca ” :DDDDD
Rafixxx, osmieszyles to sie ty, nie raz i nie dwa swoimi wypowiedziami wiec prosze Cie przestan uskuteczniac swoje marne pojazdy po ludziach.
Nie od dzis tu zagladam, do wielkiego znawcy napewno mi daleko, ale zeby jakies dziecko neostrady pouczalo mnie o ciosie ze skretem tulowia – na to niemoge sobie pozwolic.
Masz zamiar robic burdel to nie tutaj kolego, idz lepiej popsoc sie mamie w kuchni.
Chociaz nie, tam zapewne zostalbys ukarany, tu za obrazanie innych nic Ci nie grozi;/
Piszac swoja wypowiedz byc moze sie zagalopowalem z tymi “bombami” ale w glowie mialem jego bardzo stare walki, ktore toczyl jeszcze w brazylii, nie raz dochodzilo tam do szalonych wrecz wymian i Wand sporo tego byl w stanie przyjac.
Inna sprawa to poziom przeciwnikow, ktorych wtedy dostawal.
Wracajac do wspomnianego przykladu ostatniego nokautu QJ na Waldemarze….w walce z Keithem Jardinem miala miejsce bardzo podobna sytuacja tyle, ze Keith byl w stanie nie zasnac po takim czystym ciosie Rampage’a. Obydwie sytuacje oczywiscie trudno porownywac tyle, ze napomknal nawet o tym QJ po swojej walce z Jardinem, a szczeki Keitha takze do tytanowej nie mozna zaliczyc.
Czermvv dla sprostowania – pisząc o Ninjy, że jest słaby miałem na myśli, że nigdy nie był dla mnie w czołówcej. Sorry źle się wyraziłem. Nie odbieram facetowi talentu i umiejętności ale nigdy dla mnie nie był zawodnikiem z najwyższej półki. Było na ten temat wiele dyskusji, na zagranicznych forach i nawet raz doczytałem się w Polsce. Po za tym jego styl walki, jak sam stwierdził Rudimar Fedrigo sprawia, że wszystko może się zdarzyć podczas pojedynku ( co często kończy się jego przegraną przez K.O.)
Hehe ale sie zagotowales zalc.Mam beke z ciebie.Wiecej luzu.Masz racje ,juz wiele razy sie osmieszylem,mam na to……:)Troche przesadzilem z atakiem na ciebie,wybacz.
Pawulon. Zrobic mozna wiele rzeczy. Na Twoje pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo MMA to bardzo zróżnicowany sport. Po prostu walczyć na miare swoich możliwości Wg mnie tego nie zrobi. To akurat moja subiektywna opinia. 😉
Czy styl Liddela został rozpracowany? Tak i to bardzo dawno. Mi osobiście wystarczą dwie-trzy walkiprzeciwnika aby ustawic pod jego kontem zawodnika. Nie przypuszczam aby inni trenerzy byli pod tym wzgledem ode mnie gorsi. No chyba, że mówimy o miłosnikach treningu samemu. Wtedy moze faktycznie 20 walk trza. Hahaha
Dyskusje na zagranicznych forach sobie daruj. Pamietam tamtejszych “ekspertów”, jak najpierw sie ze mna kłócili, ze Busta wcale nie taki dobry, a potem srali komplementami, gdy go Dana określał no 1 pfp jak teraz Silvę.
Mr’Mojo Risin. Ciosy Liddela tak. Ale ciosy lepszego zawodnika?
Co do przeciwników Wanda. Jasne, ze nie kazdy był orłem. W końcu walczył tam dużo i choćby z tego powodu tak się nie da. Ale nie było tak, że którykolwiek z przeciwników z UFC nie miałby swojego odpowiednika poziomem, albo i lepszego w Pride.
Jerdine słaby nie jest. Ot solidna druga-trzecia liga. Ale gdzie mu tam np do takiego Arony?
Tuaa. Wybacz, ale złozoność Twojej wypowiedzi mnie przerasta. Ujma to jest zdradzic przyjaciól, pomóc władzy kogoś zniewolić, wziąc udział w czystkach etnicznych.
Natomiast chowanie sie za podwójna garda jest pioważnym błędem w MMA. Muahammad Ali akurat w MMA nie walczył.
Vaco. Dziekuje chłopczyku za konstruktywną wypowiedź. Jak kiedyś bedziesz ze mną miał okazje posparować, to będziesz mógł sie wypowiadać, czy się gubię, albo chowam za podwójną gardą. Ogólnie jak od ziemi odrosniesz, to daj znać.
No troche mnie ponioslo Raf, jakis taki gorszy dzien, ot co, tez przepraszam za swoja wypowiedz w stosunku do Ciebie.
Peace:)
“Trener Boruta” weź mnie nie załamuj…:)Co z tego,że mma to nie boks?Boks to jeden ze stylii…a podwójna garda to element jak każdy inny…Jeśli jest skuteczna w danej chwili to jak najbardziej należy się za nią schować.I jak widać jakoś Shogunowi ten poważny bład nie zaszkodził.Na tym polega piękno mma…Wszechstronność jak najbardziej wskazana:) ( Chyba nie oczekujesz ze zawodnicy LHW będą robić uniki ala Prince Naseem )Mam nadzieje,że tym razem moja wypowiedz nie wydala Ci się nazbyt enigmatyczna:)
Ps.Thx za naświetlenie mi czym jest “ujma”
A teraz z innej beczki…Odpalał ktoś demo “UFC undisputed” Mam mieszane uczucia…
Ludzie. Wand w Japonii się wylansował. Zrobił z siebie killera i wszyscy się go bali. Został na takim samym poziomie i nic mu nie pomoże. Teraz to tylko kwestia nazbierania kasy na swoją emeryturę. Lubię jego walki są zawsze dobrym show, ale na dłuższą metę w UFC nie da radę. White go też tak nie wystrzela z punktu marketingowego i pewnie zatrzyma go na jakieś boskie pojedynki nawet jeżeli by miał przegrywać. Może ten ze spiderem takim będzie …
nie czaje co Wy sie tak podnecacie tym calym Wandem?
dobry lans i tyle, dobrze dobierani przeciwnicy i mamy obraqz ekstra killera 😛 przereklamowany i tyle 😛
a ze z Quintonem 2 razy wygral? co z tego? na moje to w obu walkach jakby sedzia nie podnosil ich non stop do stojki to wcale nie jestem pewien czy ktores gnp Quintona nie skonczyloby sie dla Wanda tragicznie 😛
poza tym Wand nie ma szans z absolutna czolowka LHW, z uwagi na jego rozmiary … moze se fikac i cepowac a i tak skonczy jak zwykle 🙂 z twarza na glebie 😛
[Boruta]
Od chłopczyka ;D Dzięki za naukę;D Ja piszę o Twoich wypowiedziach a Ty o tym że jak z Tobą posparuje to będę się mógł wypowiadać ok może i jesteś super zawodnikiem trenerem itd ale nie jesteś alfą i omegą i nikt nie jest nie omylny i nie zwyciężony. Pisałem o Twoim stylu wypowiedzi że zachowujesz się jak stary zmanierowany przez Swoje sukcesy lub porażki Kolo ;D a co do wieku to się grubo mylisz jestem “chłopczykiem” przed 40 i z nie jednego pieca chleb jadłem i to tyle 😀 Posłuchaj Siebie 😀
Tuaa za dużo przycisków do opanowania?? spokojnie jak uporasz się z egazminami gimnazjalnymi to załapiesz:))))
Naprawdę po egzaminach załapie??? Uspokoiłeś mnie teraz…Już myślałem,że trzeba mieć ze 3 fakultety żeby to ogarnąć..heh… 🙂
A tak w ramach poszerzania twoich zawężonych horyzontów…Średnia wieku gracza w UE to 26 lat…Wiec jakbyś nie wiedział cześć pasjonatów tego typu rozrywki jest już po egzaminach gimnazjalnych:)
Tuaa ja też mam PS3:))) – używam sporadycznie- i o to się nie czepiam- bo to nie moja sprawa co ktoś robi z własnym czasem. Ale jak czytam twoje wypowiedzi to przeważnie atakujesz w prosty sposób inne osoby np. piszesz że Borute Bóg opuścił:)), mnie nazwałeś kiedyś idiotą więc jakoś musisz mi wybaczyć uszczypliwość.
Oczywiście,że wybaczam 🙂 Fakt nazwałem Cie idiotą…Bo walnąłeś coś idiotycznego w moim mniemaniu.Ale jest tez wiele twoich postów z którymi się zgadzam…Tylko o tym nie pisze:)
Co do Boruty…Jak ktoś pisze “Proszę dyskutować z matka naturą, ewolucją, albo bogiem, ale nie ze mną.” To nie oczekuj ze mój “atak” na niego będzie wysublimowany 🙂 Tak reaguje na “nieomylnych” i “przemądrzałych” 🙂
Tuaa. Weź kiedś powalcz chowając sie za podwójna garda z jakimś poprawnym uderzaczem. MMA to nie boks. Wiele elementów ma zastosowanie, ale nie podwójna garda. Do niej potrzeba trochę większych rękawic.
Vaco, czyzbyś sam nie wiedział co piszesz? No to Ci przypomę: “kolo co Ty gadasz chyba sam się gubisz i chowasz się za podwójną gardą”. I co? Jak idzie słuchanie samego siebie?
[Boruta]
O tej podwójnej gardzie że się chowasz za nią to napisałem w kontekście tego co piszesz a nie jak walczysz ;D bo trudno mi się wypowiadać było na ten temat bo nie widziałem jak walczysz ;D a co do tej podwójnej gardy że ma zastosowanie tylko w boksie a nie w mma to gówno prawda ;DDD Przepraszam bo jest troszkę różnica jak ją dzięki dużym rękawicą trzymasz w boksie , a jak w małych w mma bo w przypadku mma musisz popracować troszkę rękami i ciałem a w boksie nie zawsze to jest konieczne ;DDD ale co tam ja taki laik mogę mówić na ten temat ;DDD Zobacz że taką gardą nie tylko Rua walczy, ale też Rashad, BJPenn i paru innych z czołówki;D A po za tym Rua nie tylko chował się przez te 4 min. za podwójną gardą;D “a jeśli trafisz na poprawnego uderzacza to” co to za stwierdzenie? Chuck dla Ciebie jest poprawnym uderzaczem????? I co jak poradził sobie Rua za podwójną gardą??? 😀 A poprzednia walka Chuck & Rashad ;D
z gardą to Boruta ma rację. Na ulicy też nie zablokujesz ciosu a w mma jest podobnie. takie rekawice sa za male do blokow.
a co do reszty to Boruta nie jestes wszechwiedzacy. a teksty ze mozna dyskutowac z matka natura a nie z toba to zal. ty sie za boga uwazasz?
No pewnie że jak będziesz stał i nic poza tą gardą robił to polegniesz ale jak się będziesz umiejętnie nią bronił to się obronisz pokazał to Rua,Rashad BJ Penn. O taką garde mi chodzi;D a nie że stoisz i przyjmujesz wszystko 😀 może to ładnie nie wygląda ale jak widać można i tak walczyć i wygrywać ;DDD
Vaco. Wybacz, ale piszesz bzdury. Podwójna garda w MMA to pomyłka. Uważasz inaczej? Udowodnij w walce. A Chuck jest w tej chwili emerytem i min o to chodzi.
Anonim. Tak, jestem bogiem. Na kolana śmiertelniku. 😀