Dokładnie 22 sekundy potrzebował Szwajcar, Volkan Oezdemir, aby odprawić Jimiego Manuwę. 27-latek trafił Anglika w klinczu potężnym lewym, po którym Manuwa wyraźnie się zachwiał. Cofając się, Jimi zebrał jeszcze kilka ciosów, po czym padł nieprzytomny na matę.
Tym samym Oezdemir potwierdził swój wielki potencjał. W ciągu trzech walk w UFC, pokonał on zawodników czołówki kategorii półciężkiej – Ovince’a Saint Preux, Mishę Cirkunova oraz Jimiego Manuwę.
https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/891484896274898949
Też nim jadę