Co prawda Volkan Oezdemir nie zdołał pokonać Daniela Cormiera na UFC 220 w Bostonie, jednakże Szwajcar z pewnością nie ma zamiaru się załamywać. Trenujący na co dzień w Miami zawodnik wierzy, że w przyszłości zostanie mistrzem UFC.
Myślałem, że będę w stanie dłużej walczyć w swoim stylu utrzymując mocne tempo. Wtedy pewnie znokautowałbym Cormiera. Pierwsza minuta była naprawdę dobra, czułem się mocny. Chciałem użyć więcej kopnięć, ale to nie było w moim gameplanie. Nie oglądałem jeszcze walki więc nie wiem jak to naprawdę wyglądało. Myślałem, że uda mi się go znokautować.
Wiem, że będę mistrzem. To tylko i wyłącznie kwestia czasu. Dzisiaj to nie był mój wieczór, Cormier jest jednym z najlepszych zawodników tej kategorii. Pamiętajmy, że Daniel jest w czołówce rankingu bez podziału na dywizje wagowe. To był ogromny honor wejść z nim do klatki. Moja kariera dopiero się jednak zaczyna. Wykorzystam swój czas jak tylko mogę.
Jak nie bedzie dc i jj to może i bedziesz xD