Podczas audycji z Joe Roganem, Jeff Novitzky oświadczył, że zażyłość UFC z USADA jeszcze bardziej się pogłębi w 2019 roku. Według niego, w nowym roku intensywność testowania zwiększy się od 30% do 40%.
Jeff Novitzky tells Joe Rogan that the UFC just renewed a contract with USADA and drug testing will increase by 30 to 40% in 2019.
— Shaheen Al-Shatti (@shaunalshatti) December 27, 2018
Współpraca istnieje od 1 lipca 2015 roku. Nowo mianowany wówczas wice-dyrektor ds. zdrowia i wydajności sportowców Jeff Novitzky, który jest autorem tego programu (i który dawniej był pracownikiem USADA) trzy lata temu ogłosił, że UFC zakontraktowało Amerykańską Agencję Anty-dopingową jako niezależnego wykonawcę i kontrolera swojego programu.
W 2015 roku próg minimum wynosił 2750 próbek na rok (czyli około pięć testów na zawodnika w ciągu roku). Obecnie liczba ta jest o wiele większa, a w 2019 wzrośnie o kolejne 30-40%.
Dla przypomnienia: Kary za obecność w organizmie substancji z pierwszej grupy (anaboliki, hormon wzrostu, peptydy) to 2 lata za pierwszą wpadkę (z możliwością wydłużenia do czterech za dodatkowe “okoliczności obciążające”) i dwukrotnie dłuższe zawieszenie za drugą wpadkę i ponownie dwukrotność kary przy trzeciej wpadce. Kary za drugą grupę substancji (marihuana, kokaina i inne stymulanty) są skonstruowane w identycznej piramidzie ale są o połowę krótsze, tj. 1 rok za pierwszą wpadkę, 2 za drugą, 4 za trzecią.