Rywalizacja pomiędzy Team Alpha Male, którego właścicielem jest Urijah Faber, a Dominickiem Cruzem znana jest praktycznie wszystkim fanom MMA. Cody Garbrandt został kolejnym, po California Kid, zawodnikiem, któremu udało się pokonać Dominatora. Warto zaznaczyć, iż Dominick pokonał wielu reprezentantów tego zespołu, w tym dwa razy również Fabera (ich bilans walk wynosi 2-1 z korzyścią dla Cruza). No Love nie ukrywał, iż bardzo dużo zawdzięcza starszemu koledze, który pokazał mu właściwą drogę oraz pomógł w wielu sytuacjach dotyczących jego kariery jako zawodnika MMA. Cody określił Urijah jako swojego mentora, na którego zawsze może liczyć.
Faber zakończył swoją karierę na UFC on FOX 22, kiedy to w dominującym stylu pokonał Brada Picketta przez jednogłośną decyzję sędziowską. Wygląda jednak na to, iż ważniejszy dal niego był pojedynek Cody’ego z Dominickiem, niż jego własna emerytura. Urijah od zawsze, nawet po swoich walkach, promował swoich kolegów z drużyny, jak np. T.J. Dillashawa czy Garbrandta.
Przegrana z Garbrandtem była pierwszą porażką Dominicka od 2007 roku, kiedy to właśnie Urijah poddał go gilotyną. Team Alpha Male potrzebowało około 10 lat, aby znowu udało im się pokonać reprezentanta Alliance MMA.
Emocje na twarzy Fabera mega. 🙂 Kurwa, dobre to musiało być uczucie.
Już w oktagonie widać było że u Fabera łezka się zakręciła
Cały klub przeciwko jednemu ziomeczkowi. Dominick ładnie im napsuł nerwów.
Co za emocje,co za płacz:werdum: