(Fot. Piotr Pędziszewski / MMARocks.pl) Niestety, 19 lipca na gali UFC w Dublinie nie dojdzie do interesująco zapowiadającego się pojedynku niepokonanych półśrednich Ryana LaFlare’a i Gunnara Nelsona (MMA 12-0-1, UFC 3-0, 21. w rankingu MMARocks). Amerykanin wypadł z pojedynku z powodu bliżej nieokreślonego urazu i został zastąpiony przez Zaka Cummingsa (MMA 17-3, UFC 2-0).
25-letni Islandczyk, trenujący w irlandzkim Straight Blast Gym, spróbuje w Dublinie przedłużyć swoją passę zwycięstw w UFC do czterech. Od września 2012 Nelson zapisał na swojej konto poddania w starciach z DaMarquesem Johnsonem i Omarim Akhmedovem, które przedzielił punktową wygraną z byłym mistrzem Sengoku Jorge’em Santiago.
Cummings, jak na razie, dwukrotnie walczył w największej organizacji na świecie. 29-latek najpierw w sierpniu poddał duszenie brabo Bena Allowaya, a maju w Cincinnati pokonał na punkty Yana Cabrala.
Karta walk UFC Fight Night: McGregor vs Miller.
pierwsza myśl Roy Nelson ahhhh….
Roy w półśredniej .
Niedługo w tym sporcie zabraknie czegoś co na prawdę jara i się czeka, ciągle jakieś "rekompensaty", a nie coś na co się wyczekuje miesiącami 🙁 LaFlare vs Nelson to było coś. Cummingsa znam z TUF'a, niby poprzez zbliżenie programem powinno mnie to również jarać. Jednak podoba mi się to tak jak ładna kobieta w mejkapie, czyli wszystko niby fajnie (solidni zawodnicy), ale mając poczucie bycia lekko oszukiwanym, bo miało być "piękniej". LaFlare vs Nelson miało być takim szczerym pięknem (jak na zestawienia jakie rodzi ten sport) w czystej postaci, jak urodziwa kobieta bez mejkapu 😀
Oryginalne starcie bardziej mnie kręciło.
Szkoda, że nudziarz LaFlare nie będzie miał pierwszej przegranej w rekordzie, bo Nelson ma na niego dobry styl. Zastępstwo może być.
Cummings w UFC prezentuje sie bardzo dobrze – nie spodziewałem się że w tak ładnym stylu pokona jednego z lepszych grapplerów w WW, Cabrala. Walka mnie ciekawi i to dość mocno.
Strasznie lubię Gunnara. Da radę.