Już pod koniec maja fani MMA w Anglii będą mieli możliwość zobaczenia dwóch gal największych organizacji na świecie. 25 maja w Londynie odbędzie się bowiem Bellator 200, a dwa dni później do Liverpoolu zawita organizacja UFC. Michael Page, który podczas londyńskiej gali Bellatora zmierzy się z Davidem Ricklesem, uważa że ludzie wykazują większe zainteresowanie wydarzeniem tej organizacji.
Jak na razie to jedna z najlepszych kart jaką kiedykolwiek udało się przygotować. Każdy z kim rozmawiam jest podekscytowany tą galą. Kilka dni później jest też UFC, ale wokół niej nie ma takiego szumu.
Page powiedział o tym w rozmowie z MMAnytt i dodał:
Prawdziwi fani zapewne spróbują być na obu wydarzeniach. Jednak jeśli ktoś może wybrać tylko jedno, to na gali Bellatora będzie się działo tak wiele, że to właśnie to wydarzenie powinni wybrać. To będzie wyjątkowa noc i uważam, że nie da się porównać tej gali z tym co proponuje UFC.
Podczas gali Bellatora w Londynie fani będą mieli okazję zobaczyć między innymi Mirco „Cro Copa” w starciu z Royem Nelsonem oraz Gegarda Mousasiego w pojedynku z Rafelem Carvalho.
Walką wieczoru gali UFC w Liverpoolu będzie natomiast starcie Stephena Thompsona z Darrenem Tillem.
