Trzeba przyznać, że kiedy nadeszła chwila wejścia Urijaha Fabera do oktagonu w Sacramento nastąpiła euforia. Dla kibiców zdecydowanie walką wieczoru dzisiejszej gali był występ lokalnego zawodnika z Kalifornii.
#UrijahFaber Walk Out #UFC #UFCSacramento #SacramentoProud pic.twitter.com/YViJWMxPj1
— Jay R Jay (@JAYRJAYSHOW) July 14, 2019
Obaj panowie rozpoczęli bardzo aktywnie na nogach, Faber zainkasował kilka ciosów oraz niskie kopnięcie, ale po chwili skontrował kapitalnym prawym sierpem i zakończył przedstawienie gradem ciosów w parterze. „Kalifornijski dzieciak” miał wręcz wymarzony powrót do UFC, gdyż sama walka potrwała zaledwie 47 sekund.
Warto wspomnieć także o tym, że Urijah w oktagonie po raz kolejny wyzwał do walki obecnego mistrza wagi koguciej- Henry’ego Cejudo.
Welcome back, @UrijahFaber #UFC pic.twitter.com/QNWNwtEVxv
— Trey Wallace (@TreyWallace_) July 14, 2019
And he's still got it @UrijahFaber with the quick as F Finish with the #Knockout.. First Ko in 12 years wow.. #UFCSacramento pic.twitter.com/EL7mVFyYjA
— Red Wolf ?? (@RobWidders20) July 14, 2019
THIS is 4️⃣0️⃣?! ?@UrijahFaber turns back the clock at #UFCSacramento pic.twitter.com/TkSrrA0m0J
— ESPN MMA (@espnmma) July 14, 2019
Wyszedł przy dobrej nucie to skandowali ; )Dobrze weszło, a potem jeszcze lepsze te dobitki, bo Wiking trochę musiał się postarać żeby ich rozdzielić : D
Czas rozjebac karla(tego z berlem) i powiedziec ze Tatus wrocil..
Mam nadzieję, że nie dostanie walki z Cejudo. Sterling oraz Yan zasługują na nią bardziej.