Fabricio Werdum (MMA 24-9-1) bez najmniejszych problemów rozprawił się z Alexandrem Gustafssonem (MMA 18-7-0) w jednej z głównych walk gali UFC Fight Island 3. Brazylijczyk poddał Szweda balachą w pierwszej rundzie.
Jako pierwszy zaatakował Gustafsson, jednak Werdum po chwili odpowiedział niskim kopnięciem. Po minucie Brazylijczyk poszedł po sprowadzenie, jednak Szwed udanie wybronił próbę. „Vai Cavalo” cały czas jednak trzymał się blisko rywala, którego ostatecznie sprowadził na matę. Chwilę później Werdum był już za plecami przeciwnika, a w połowie rundy przeszedł do balachy. Gdy tylko 42-latek zapiął dźwignię, Gustafsson automatycznie ją odklepał.
Dla Werduma był to udany powrót po dwóch przegranych z rzędu. Na majowej gali UFC 249 Brazylijczyk niejednogłośną decyzją sędziów przegrał z Alexeyem Oleinikiem. Wcześniej „Vain Cavalo” został znokautowany w czwartej rundzie przez Alexandra Volkova.
Szwed poniósł trzecią porażkę z rzędu. W poprzednich dwóch starciach Gustafsson został poddany duszeniem zza pleców przez Anthony’ego Smitha oraz pokonany przez techniczny nokaut przez Jona Jonesa.
فابريسيو فيردوم يهزم أليكساندر غوستافسون بالإخضاع (armbar) في الجولة الأولى ..
— UFC Arab (@UFC_Arabs)
