(Fot. Dave Mandel / Sherdog.com)
Urijah Faber uważa, że nowy mistrz, Dominick Cruz słusznie wygrał ostatni pojedynek i wyzywa go do trzeciej walki.
„The California Kid” w rozmowie z Fox Sports wypowiada się na temat „Dominatora”:
Cruz, trzeba mu oddać, co jego. Z jak długiej podróży powrócił. Jest prawdziwym mistrzem, przegrał tylko z jednym teamem – Team Alpha Male. Przegrał tylko z jednym gościem. Ze mną.
Uważam, że za drugim razem też go pokonałem. Podłączyłem go ciosem. Wiem, że on myśli, że trudno go trafić. Trafiłem go w szczękę, jego dupa padła na ziemię i zamierzam sprawić, że historia się powtórzy. Więc zróbmy to, Dom!
Cruz odpowiedział kręcąc głową:
Nie mam nawet zamiaru gadać o tym gościu. Wciąż o nim mówimy? Ile razy dostawał już szansę walki o pas?
Pierwsza walka Fabera z Cruzem miała miejsce niemal dekadę temu. Urijah wygrał w 2007 roku przez duszenie gilotynowe i dzięki temu obronił tytuł mistrza kategorii piórkowej organizacji WEC. Cztery lata później, na UFC 132, Cruz wygrał w rewanżowym starciu jednogłośną decyzją i obronił pas mistrzowski dywizji koguciej.
Odpowiadając na pytanie Dominicka, Faber od czasu jak stracił pas, walczył trzy razy o tytuł w UFC i dwa razy w WEC.
Barao nie miał iść do piórkowej? Więc teraz albo Faber albo rewanż z TJ. Almeida i Sterling poczekają