John S. Nash z portalu Bloodyelbow przygotował podsumowanie stanu finansów UFC w oparciu o raporty opublikowane przez Agencję Moody’s oraz Standard & Poor’s. Według raportów organizacja należąca do Endeavor miała w 2018 roku uzyskać przychód powyżej 600 000 000 dolarów. Byłby to spadek względem 2017 roku, w którym to promocja osiągnęła przychód przekraczający 700 000 000 dolarów.
Zgodnie z raportami, UFC ma zwiększyć wysokość swojego kredytu zastawnego (senior secured 1st lien term loan – dług, który musi być spłacony wierzycielowi w pierwszej kolejności) z 1,442 mld dolarów do 1,877 mld dolarów, co stanowi wzrost o 435 mln dolarów. Kwota ta miała zostać przeznaczona na spłatę 425 mln dolarów pożyczki terminowej o niższym priorytecie (2nd lien term loan) oraz związanych z tym kosztów operacyjnych. Ponadto, niewykorzystany kredyt rewolwingowy organizacji ma wzrosnąć ze 150 mln dolarów do 162,75 mln dolarów.
Mimo iż wskaźnik EBITDA (przychody minus koszty operacyjne bez amortyzacji i deprecjacji) nie został podany w żadnym z raportów, Nash dokonuje własnych szacunków i estymuje jego wielkość na 240 milionów dolarów. Według Agencji Reuters EBITDA UFC w 2015 roku wyniosła 192 mln dolarów i 226 mln dolarów rok później. Chociaż nie odnotowano jeszcze EBITDA za 2017 rok, uważa się, że przekroczył on 275 mln dolarów, pozwalając na wypłatę zapłaty warunkowej w wysokości 175 mln dolarów. Endeavour ma prawo do kolejnej takiej płatności w wysokości 75 mln dolarów po osiągnięciu EBITDA LTM (Last Twelve Months – ostatnie dwanaście miesięcy) dla UFC w wysokości 350 mln USD.
Co ciekawe, w 2018 roku nawet przy wzroście przychodów z kontraktów i szacunkowej sprzedaży PPV na poziomie miliona subskrypcji więcej UFC nadal osiągnęło około 100 milionów dolarów przychodu mniej niż w 2017 roku. To zdecydowanie sugeruje, że walka Floyda Mayweathera z Conorem McGregorem była dla UFC niezwykle lukratywna. Szacuje się, że ów pojedynek bokserski dodał do przychodów organizacji około 150 mln dolarów.
Analitycy patrzą jednak w przyszłość UFC z optymizmem. Uważają oni, że umowa zawarta z ESPN znacząco ustabilizuje finanse organizacji, które do tej pory poddane były ogromnym wahaniom w związku z modelem biznesowym opartym o pay-per-view. Standard & Poor’s szacuje, że około 70 procent łącznych przychodów UFC w 2019 roku zostanie ustalona za pomocą umów, co w porównaniu z wcześniejszymi 40-toma procentami znacząco zmniejszy ryzyko biznesowe firmy, zastępując niestabilne przychody z PPV stałym strumieniem przychodów.
