UFC Vegas 78: Vicente Luque jednogłośnie wypunktował Rafaela dos Anjosa w walce wieczoru

Vicente Luque okazał się lepszy od Rafaela dos Anjosa w walce wieczoru gali UFC Vegas 78, która odbyła się 12 sierpnia w Las Vegas. Luque zwyciężył przez jednogłośną decyzję.

Zawodnicy rozpoczęli pojedynek od spokojnego wymieniania pojedynczych uderzeń. Dos Anjos wywierał presję i spychał Luque w kierunku siatki. Po niecałej minucie RDA zdecydował się na przejście do klinczu oraz próbę obalenia. Vicente utrzymał się na nogach, a następnie wszedł w walkę o lepszą pozycję w zwarciu pod siatką. Zawodnicy odwracali pozycje, aż w końcu rozerwali uchwyt i wrócili na środek oktagonu. Obaj panowie coraz śmielej wyprowadzali uderzenia w stójce. Dos Anjos ponownie nieskutecznie próbował sprowadzić akcję do parteru. Zamiast tego, sam został obalony przez Vicente. Dos Anjos szukał zapięcia gilotyny, lecz zapłacił za to serią przyjętych ciosów na macie.

Luque i Dos Anjos chętnie korzystali z kopnięć na wykroczną nogę oraz korpus przeciwnika. Ponownie po minucie wymian w stójce zawodnicy przeszli do klinczu. Rafael miał trudności z przełamaniem defensywy zapaśniczej rodaka. W połowie rundy RDA przewrócił Luque, ale ten momentalnie powrócił na nogi. Chwilę później to Vicente pracował nad obaleniem z klinczu. Zawodnicy pozostali w zwarciu pod siatką niemal do końca odsłony.

Na twarzy byłego mistrza wagi lekkiej pojawiło się pierwsze rozcięcie. Luque trafiał ciosami prostymi, a napierający do przodu RDA stale dążył do zdobycia obalenia z klinczu. Vicente odwrócił pozycję i posadził Rafaela na macie. Dos Anjos szybko wrócił na nogi, lecz cały czas był dociskany do siatki. W połowie rundy akcja przeniosła się na środek oktagonu.  Obaj panowie wymieniali uderzenia, korzystając przede wszystkim z technik bokserskich. Dos Anjos obalił Vicente, ale ten od razu się przetoczył, wstał i docisnął RDA do ogrodzenia klatki.

Vicente wywierał presję od pierwszych sekund kolejnej odsłony. RDA zwolnił tempo w stójkowych wymianach. Luque skrócił dystans i znów oglądaliśmy klincz pod siatką. Luque obalił Dos Anjosa po raz piąty w tym pojedynku. Rafael niemal od razu wrócił na nogi, choć dalej był dociskany do siatki przez rywala. Przez zdecydowaną większość tej rundy, jak i całej walki, obaj zawodnicy siłowali się w klinczu. Tuż przed syreną Luque próbował zapiąć duszenie zza pleców.

Luque był szybszym i skuteczniejszym zawodnikiem w wymianach. Rafael ruszył do klinczu, ale zachował mniej sił od rodaka, przez co Vicente błyskawicznie odwrócił pozycję na swoją korzyść. Luque przeważał również w zwarciu. Przebieg ostatniej rundy tego starcia przypominał poprzednie odsłony. Wyczerpująca przepychanka w klinczu pod siatką, przerywana krótkimi epizodami w pełnym dystansie. Końcówkę walki mocniej zaakcentował Dos Anjos, który trafił kilkoma mocnymi uderzeniami oraz zanotował sprowadznie. To jednak nie wystarczyło do zdobycia wygranej. Po 25 minutach w górę powędrowała ręka Vicente Luque, który zwyciężył przez jednogłośną decyzję.

77,1 kg: Vicente Luque pok. Rafaela dos Anjosa przez jednogłośną decyzję (49-46, 48-47, 48-47)

Pełne wyniki gali UFC Vgeas 78