UFC planuje zestawić ze sobą zawodników absolutnej czołówki kategorii lekkiej organizacji, lecz na ten moment umowy nie zostały podpisane. W klatce „Ultimate Fighting Championship” mieliby się ze sobą zmierzyć Dustin „The Diamond” Poirier i Tony „El Cucuy” Ferguson. Ariel Helwani, dziennikarz ESPN, poinformował, że organizacja chciałaby doprowadzić do tego pojedynku 24 października. Poirier krótko skomentował obecną sytuację dotyczącą tego zestawienia.
Ja wchodzę w temat. Obecnie przebywam w American Top Team w Coconut Creek. Muszę po prostu być odpowiednio wynagrodzony za taki pojedynek. To bardzo proste. Walczę za pieniądze i suma musi się zgadzać.
Ferguson (25-4 MMA) po 12 wygranych z rzędu na UFC 249 musiał uznać wyższość Justina Gaethjego. Przed pojedynkiem z „The Highlight”, „El Cucuy” pokonywał takich rywali jak Donald Cerrone, Anthony Pettis, Edson Barboza czy Kevin Lee. Zawodnik aż 20 z 25 wygranych w swojej karierze zdobywał kończąc rywali przed czasem. Ferguson znany jest ze swojego stylu walki, który podoba się fanom MMA.
Poirier (26-6, 1 NC MMA) tak jak jego rywal również uwielbia dawać wielkie widowisko fanom oglądającym jego pojedynki. „Diamond” w ostatniej walce udanie wrócił do oktagonu po porażce z rąk Khabiba Nurmagomedova, aby zmierzyć się z innym czołowym zawodnikiem dywizji, Danem Hookerem. Po brutalnej wojnie w klatce UFC zwyciężył przez jednogłośną decyzję sędziowską. W swoich 6 ostatnich walkach zawodnik osiągnął bilans 5-1. Wygrywał w tym czasie z m.in. Maxem Hollowayem, Eddiem Alvarezem czy Justinem Gaethje.
