UFC 292: Pełna deklasacja! Weili Zhang nie dała szans Amandzie Lemos i obroniła pas wagi słomkowej!

19 sierpnia podczas UFC 292 w Bostonie, Weili Zhang obroniła tytuł mistrzowski UFC w kategorii słomkowej. Chinka okazała się o kilka klas lepsza od Amandy Lemos. Statystyka celnych ciosów w tym starciu wyniosła 288-21 na korzyść Chinki, co stanowi największą różnicę w historii walk kobiet w UFC. Pojedynek zakończył się przez jednogłośną decyzję.

Chinka szybko przejęła kopnięcie rywalki, po czym przeniosła akcję do parteru. Lemos starała się skręcać i aktywnie pracować z pleców, lecz Weili z łatwością ustabilizowała pozycję z góry. Zhang wcisnęła leżącą Amandę w siatkę, a następnie zadała serię uderzeń na głowę. Zhang skontrolowała pretendentkę na macie, bijąc przy tym coraz częściej i mocniej. Nagle Amanda zaskoczyła Chinkę ciasnym duszeniem. Weili przetrwała, wpięła się za plecy i zrewanżowała się kolejną serią potężnych ciosów. Lemos miała swoją szansę na niespodziankę, ale poza tym cała runda minęła na całkowitej dominacji Zhang w parterze.

Amanda trafiła kilkoma mocnymi ciosami na początku drugiej odsłony. Po minucie Zhang podjęła decyzję o przeniesieniu akcji do parteru, z czym nie miała większych problemów. Chinka była blisko przejścia do dosiadu, ostatecznie znalazła się w półgardzie. Amanda ponownie pozwoliła rywalce wpiąć się za plecy. Weili nie szukała duszenia, tylko przeszła do pozycji bocznej. Na minutę przed końcem rundy Lemos uciekła do stójki, ale błyskawicznie znów znalazła się na plecach. Kolejne odsłona minęła na pełnej kontroli w wykonaniu mistrzyni.

Przewaga Weili Zhang była gigantyczna. Na początku trzeciej rundy statystyka celnych ciosów wynosiła 125-4 na korzyść Chinki. Mistrzyni po raz kolejny w tym starciu obaliła Amandę. Lemos nie potrafiła znaleźć argumentów na umiejętności oraz taktykę przeciwniczki. Zhang zaszła za plecy, wpięła haki, po czym rozpoczęła pracę na dojściem do techniki kończącej. Amanda odwróciła się i odzyskała półgardę. Weili wkrótce zdobyła pozycję boczną, ale Brazylijka zdołała wrócić na nogi. Weili docisnęła pretendentkę do siatki, a następnie zerwała uchwyt i zadała serię ciosów.

W czwartej odsłonie Weili zdecydowała się dłużej poprowadzić walkę w stójce. Również w tej płaszczyźnie Zhang prezentowała się lepiej od przeciwniczki, choć różnica była o wiele mniejsza niż w parterze. Z tego powodu Chinka w końcu ruszyła po sprowadzenie. Lemos starała się zaskoczyć kolejną próbą duszenia, ale zabrakło jej sił do dopięcia techniki. Amanda odepchnęła Weili i obie panie wróciły do stójki, gdzie stoczyły jeszcze kilka wymian przed końcem rundy.

Na początku piątej rundy Weili trafiła mocnym ciosem z prawej ręki, po którym Amanda upadła zamroczona na deski. Chinka doskoczyła do rywalki w poszukiwaniu skończenia, ale Lemos zachowała świadomość i starała się uciec z niebezpiecznej pozycji. Zhang wykluczyła rękę Brazylijki i w dalszym ciągu bezlitośnie rozbijała Lemos w parterze. Amanda przetrwała nawałnicę uderzeń, ostatecznie udało jej się dotrwać do końca pojedynku. Decyzja sędziów punktowych była formalnością. Weili Zhang obroniła tytuł po zwycięstwie przez jednogłośną decyzję.

52,2 kg: Weili Zhang pok. Amandę Lemos przez jednogłośną decyzję (50-43, 50-44, 49-45) | |

Pełne wyniki gali UFC 292