ufc 287 holland ponzinibbio

Kevin Holland odniósł zwycięstwo na gali UFC 287, która odbyła się 8 kwietnia w Miami. Amerykanin znokautował Santiago Ponzinibbio w trzeciej rundzie starcia.

Ponzinibbio wywierał presję od początku walki, natomiast Holland aktywnie pracował na nogach dookoła oktagonu. Amerykanin korzystał ze swoich długich kończyn, atakując kopnięciami i ciosami prostymi z pełnego dystansu. Santiago napierał do przodu i rozbijał łydkę Kevina. Argentyńczyk miał problem z przebiciem się przez dystans rywala, więc skoncentrował się na ograniczaniu jego mobilności za pomocą niskich kopnięć. Ponzinibbio zaczął atakować krótkimi zrywami z ciosami w kierunku głowy Kevina. W końcówce rundy Santiago przechwycił nogę Hollanda, ale ten zaskoczył Argentyńczyka backfistem, po którym Ponzinibbio wylądował na deskach.

Zawodnicy kontynuowali potyczkę w stójce także podczas drugiej odsłony. Kevin i Santiago toczyli pojedynek w wysokim tempie, niemal bez przerwy wyprowadzali kolejne uderzenia. Holland wywierał coraz większą presję, jednak jego wykroczna noga zdradzała skutki przyjętych kopnięć na łydkę. Kevin spychał Argentyńczyka w kierunku siatki. Ponzinibbio szukał mocnych sierpowych, jednak większość jego ataków przeszywała powietrze. W ostatniej minucie rundy Holland ruszył do odważnego ataku, na który Santiago zareagował złapaniem klinczu. Uchwyt został szybko zerwany i zawodnicy stoczyli kilka kolejnych wymian.

Holland i Ponzinibbio nie myśleli o zmianie płaszczyzny w tej walce. W dalszym ciągu obaj wymieniali ciosy i kopnięcia, fundując kibicom interesujące widowisko. Aktywne wymiany w stójce były kontynuowane przez kolejne minuty. W końcu Holland trafił świetnym lewym sierpowym, po którym Argentyńczyk ponownie znalazł się na macie. Tym razem sędzia ringowy szybko zdecydował się zainterweniować, dzięki czemu Kevin mógł świętować zwycięstwo przez nokaut.

77,1 kg: Kevin Holland pok. Santiago Ponzinibbio przez KO, runda 3, 3:16

Pełne wyniki gali UFC 287

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Siedem
Siedem

Kapitan Ulicy

15,817 komentarzy 40,736 polubień

AM not suprajs madafaka

Odpowiedz polub

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

EFC Africa
Light Heavyweight

2,987 komentarzy 9,260 polubień

Fajnie, że wygrał ale myślę, że jasno widać, że w półśredniej też nie odniesie wielkiego sukcesu.
W 185 był za lekki i za słaby, w 170 za to jest wyższy poziom sportowy.

Ale czekam na następną walkę, let's go Kevin!

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Risky
Risky

UFC
Flyweight

7,873 komentarzy 28,265 polubień

Santiago jaki regres, a tak się dobrze zapowiadał.

Odpowiedz polub

Avatar of Raven
Raven

KSW
Middleweight

5,518 komentarzy 21,235 polubień

Fakt, że Ponzi był idealnym zestawieniem dla Holendra (prący do przodu stójkowicz), ale i tak Kevin wykonał tu cholernie dobrą robotę. Świetnie wykorzystywał te swoje długie łapska, nie pozwalając rywalowi na wejście w półdystans, walczył na dużym luzie (gdzie Santi był momentami pospinany jak plandeka na Tarpanie) i na spokojnie wyczekiwał okazji, nie ryzykując bardziej niż to konieczne.
Ładny finisz i dobre przerwanie. Ponzi sapał, że za szybko, ale jak poleciał na twarz i wyłapał pierwszą dobitkę, to ewidentnie widać było zero rekacji (obronnej) z jego strony. Co do Santiago, to kontuzja zabiła w chłopie to co najlepsze, bo jest obecnie cieniem samego siebie (pozostał mu co najwyżej charakter).

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Light Heavyweight

16,658 komentarzy 28,726 polubień

Ładne zakończenie przez Hollanda i prawidłowa decyzją sędziego. MMA to nie boks gdzie można być wyliczonym do 8 i dalej walczyć.

Odpowiedz polub