Tony Ferguson człowiek, który czyści zawodników jeden po drugim w kategorii lekkiej, szuka swojej szansy na pas mistrzowski jak tylko może. „El Cucuy” będzie zastępcą na walkę Khabiba Nurmagomedova oraz Dustina Poiriera 7 września w Abu Zabi. Amerykanin był obecny podczas wydarzenia UFC- Hall of Fame i rozmawiał z reporterami MMAJunkie na zapleczu. Co ważne potwierdza on gotowość na UFC 242.
I tak zawalczymy o ten tytuł. Nawet super walki z Conorem mnie interesują i inne dobre rzeczy, ale najpierw podejmę Khabiba lub Poiriera, będę w razie czego na zastępstwo.
Prędzej czy później znokautuję każdego w 170 funtach, jednak na ten moment najważniejszy jest Khabib. Dawać mi ten pas!
Amerykanin po pokonaniu Donalda Cerrone znalazł się na ścieżce 12 zwycięstw z rzędu. Co ciekawe tylko trzy razy jego pojedynki kończyły się przez decyzję. Pomimo bardzo bliskiej szansy mistrzowskiej nie zapomina on o wyższej kategorii i zapowiada, że kiedyś nadejdzie czas na przenosiny.
Oczywiście, absolutnie zaczynam się tutaj nudzić. Rozjeb*&^% wszystkich. Wysyłają mnie do 170 funtów, mogę tam pójść po kasę. Na razie wypie$%^&# ich w lekkiej. To jest śmieszne, zaczynałem od półśredniej, żeby przejść oczko niżej i możliwe, że wrócę. To chyba część tego programu, gry.
Nieważne gdzie, chce tego wariata oglądać jak najczęściej.
Tony już 35 lat , walka z Khabibem o ile się odbędzie to musi ją najpierw wygrać a potem zaczynać gadkę o półśredniej a tam już pierdolenia nie będzie.
Tony a Twoja żona w jakiej kategorii wagowej lata ze tez dostaje po twarzy??