„To okropne” – Silva krytykuje UFC za blokowanie bokserskiej walki GSP

Takim ludziom jak GSP to się bez picu dziwię. Legendę ma, szacun fanów ma, kasę ma, a mimo to pcha się ośmieszyć w boksie. Co innego bumy pokroju Askrena, którego i tak każdy ma za wafla (tak więc za wiele do stracenia nie ma, a kaska kusząca). Ale GSP??? Nie idź tą drogą Żorżyk.

On nie należy do osób, które lubią siedzieć na dupie, bo mają kasę. Tak nie myślą ludzie, którzy doszli na szczyt. Dlatego Małysz nie mógł usiedzieć na dupie po skokach i wziął się za narty. I dlatego Pudzian wziął się za łapanie i rzucanie po tym, jak osiągnął wszystko w noszeniu kul z betonu.

Odpowiedz polub

Ale pierdolisz, Ben najlepszy

No, no - tylko nie "pierdolisz", bo w ryj dać mogę dać!

On nie należy do osób, które lubią siedzieć na dupie, bo mają kasę. Tak nie myślą ludzie, którzy doszli na szczyt. Dlatego Małysz nie mógł usiedzieć na dupie po skokach i wziął się za narty. I dlatego Pudzian wziął się za łapanie i rzucanie po tym, jak osiągnął wszystko w noszeniu kul z betonu.

Ja to wszystko rozumiem, ale dlaczego akurat boks, gdzie bankowo dostałby w pizdę i się zbłaźnił? Jak potrzebuje wrażeń, to mógłby wziąć się za kompletnie inny sport (vide: Małysz i rajdy, czy Jordan i golf), gdzie nawet gdyby przegrywał, to nie rzutowałoby to tak mocno na jego legacy w MMA (gdzie boks jest jedną ze składowych).

Odpowiedz polub

No, no - tylko nie "pierdolisz", bo w ryj dać mogę dać!

Ja to wszystko rozumiem, ale dlaczego akurat boks, gdzie bankowo dostałby w pizdę i się zbłaźnił? Jak potrzebuje wrażeń, to mógłby wziąć się za kompletnie inny sport (vide: Małysz i rajdy, czy Jordan i golf), gdzie nawet gdyby przegrywał, to nie rzutowałoby to tak mocno na jego legacy w MMA (gdzie boks jest jedną ze składowych).

Oscar ma 48 lat, GSP jest od niego o 8 lat młodszy . GSP raczej cały czas trenuje przekrojowo sam dla siebie po zakończeniu kariery .Jeśli dostałby kontrakt na walkę myślę, że bez problemu wskoczył by na wysokie obroty i solidnie przepracował camp bokserski .
Oscar nie wydaję mi się żeby fizycznie był w tak dobrej dyspozycji jak Kanadyjczyk .
Taki pojedynek to swego rodzaju freak, bo De La Hoya nie walczył 12 lat do tego swego czasu miał problemy z używkami ( jak ostatnio komentował galę też był dobrze porobiony )
Na pewno były mistrz UFC miałby duże większe szanse w tym pojedynku niż Benek w ostatnim .
Popatrzcie na naszego Rutka ktory daje rade w walkach czysto bokserskich, pomimo że jest zapaśnikiem. Parke też wygrał z ,,bokserem,, .

Odpowiedz polub

Oscar ma 48 lat, GSP jest od niego o 8 lat młodszy . GSP raczej cały czas trenuje przekrojowo sam dla siebie po zakończeniu kariery .Jeśli dostałby kontrakt na walkę myślę, że bez problemu wskoczył by na wysokie obroty i solidnie przepracował camp bokserski .
Oscar nie wydaję mi się żeby fizycznie był w tak dobrej dyspozycji jak Kanadyjczyk .
Taki pojedynek to swego rodzaju freak, bo De La Hoya nie walczył 12 lat do tego swego czasu miał problemy z używkami ( jak ostatnio komentował galę też był dobrze porobiony )
Na pewno były mistrz UFC miałby duże większe szanse w tym pojedynku niż Benek w ostatnim .
Popatrzcie na naszego Rutka ktory daje rade w walkach czysto bokserskich, pomimo że jest zapaśnikiem. Parke też wygrał z ,,bokserem,, .

Sęk w tym, że GSP gównie bazował na zapasach, a nie na boksie, tak więc obstawiam, że Oscar ściągnięty z kanapy i na kacu, porobiłby go jak dziecko (forma może być już nie ta, ale technika i doświadczenie zrobiłyby robotę)

Odpowiedz 3 polubień