Conor McGregor (MMA 22-4), który podczas UFC 246 szybko znokautował Donald Cerrone (MMA 36-14, 1NC), we wcześniejszej walce został poddany przez Khabiba Nurmagomedova (MMA 28-0). Irlandczyk od dawna powtarza, że bardzo chce rewanżowego starcia z Dagestańczykiem. Podobnego zdania jest Dana White, szef UFC, który liczy na takie zestawienie.
Zobacz również: Szef UFC: Conor ma obsesję na punkcie rewanżu z Khabibem
Podczas gali UFC 249 Khabib ma zawalczyć w obronie pasa z Tonym Fergusonem. Natomiast dużo mówi się o pojedynku Conora z Justinem Gaethje.
Artem Lobov, klubowy kolega Conora McGregora, uważa jednak, że Conor powinien zawalczyć teraz o pas.
Szczerze mówiąc chcę zobaczyć Conora walczącego ze zwycięzcą starcia Tony’ego z Khabibem. To ma więcej sensu niż walka z Gaethje. Ludzie zawsze będą gadać. Conor nie musi jednak dziś niczego udowodniać, bo swoje już osiągnął. On teraz powinien walczyć z najlepszym przeciwnikiem. Chcieli, aby wcześniej kogoś pobił i zrobił to w 40 sekund pokonując „Kowboja”. To wystarczy. Teraz powinien walczyć z najlepszym.
Lobov w rozmowie dla serwisu BJPenn.com dodał też, że jego zdaniem Conor tym razem pokonałby Khabiba.
To nie będzie dla niego łatwa walka, ale ją wygra. Teraz, gdy byłby skupiony na tej walce, miał inny obóz przygotowawczy, wygrałby.
