„To mogło mieć wpływ na brak sił w piątej rundzie” – Teixeira o walce z Prochazką

Glover Teixeira myśli, że problemy z kondycją w piątej rundzie walki mistrzowskiej z Jirim Prochazką, mogły wynikać z tego, jak poszło mu robienie wagi przed walką.

Podczas gali UFC 275 Glover Teixeira utracił mistrzowski tytuł w walce z Jirim Prochazką. Brazylijczyk przegrał dosłownie na 30 sekund przed końcem walki, bo dał się złapać w duszenie.

W rozmowie dla serwisu Combate Glover powiedział, że przed walką miał pewne problemy związane z robieniem wagi.

Wagę zrobiłem już o trzeciej po południu, a potem bez picia czekałem do dziewiątej trzydzieści wieczorem na ważenie. Gdy w końcu zacząłem wracać do siebie, zacząłem wymiotować. Nie mogłem udzielić wywiadów po ważeniu. To mogło mieć wpływ na brak sił w piątej rundzie walki.

Teixeira nie chce jednak, aby traktować te słowa jako wymówkę.

Nie chcę przerzucać tu na kogoś odpowiedzialności. Cała odpowiedzialność spada na mnie. Nie zrobiłem w odpowiedni sposób wagi i to była moja wina. Mogę obwiniać tę sytuację o to, że przegrałem, ale biorę za to pełną odpowiedzialność.

Po walce Glover Teixeira zaproponował rewanżowe starcie z Prochazką. Na razie jednak nie wiadomo z kim Jiri Pzmierzy się w pierwszej obronie tytułu. Jednym z kandydatów jest Jan Błachowicz, który zajmuje aktualnie drugie miejsce w rankingu wagi półciężkiej UFC. Ostatecznie jednak nic nie zostało jeszcze w tej sprawie potwierdzone.

Teixeira zdobył pas mistrzowski w październiku zeszłego roku. Pokonał wówczas przez poddanie Jana Błachowicza i odebrał mu tytuł wagi półciężkiej.