Daniel Cormier, mistrz wagi ciężkiej UFC, który miał okazję walczyć dwa razy z Jonem Jonesem i dwa razy przegrał starcie, uważa że Thiago Santos ma przed sobą niezwykle trudne zadanie stając w szranki z Jonesem.
Wcześniej wydawało mi się, że Santos jest nieco większy. Nie jest jednak taki wysoki jak myślałem. Myślę, że on zdaje sobie sprawę z tego jak trudno będzie poradzić sobie z zasięgiem Jonesa. To będzie dla niego trudna walka.
Cormier w audycji MMA Junkie Radio powiedział również, że uważa, iż Santos ma szansę na zwycięstwo, nie może jednak skupiać się na tym, jak inni zawodnicy próbowali pokonać Jonesa.
Myślę, że Santos musi wyjść i walczyć w swoim stylu. Nie powinien myśleć o tym, co innego powinien zrobić od zawodników, którzy już walczyli wcześniej z Jonesem. Nie powinien na tym się skupiać. Musi stoczyć swoją walkę. Nie powinien przejmować się innymi rzeczami, bo to może go tylko rozproszyć. Powinien skupić się na sobie i dać sobie szansę.
Do walki Santosa z Jonesem dojdzie podczas gali UFC 239, która odbędzie się już 6 lipca.
Nie sądzę. Bones ma swoje układy (USADA), do tego ma zezwolenie na stosowanie soccer kicków i kolan w parterze. Easy win
DC wielokrotnie zdemolowany i nokautowany, deklasowany do tego stopnia że kolejne walki nie mają sensu niema pojęcia o potencjale JJ… Inna sprawa że jest zawistny i zakompleksiony na punkcie JJ wiec powinien się wstrzymać od ocen… …Natomiast co do szans JJ z Santosem… No cóż Santos niema parteru i Cardio… Dystansu z JJ nie złamie a więc ma szanse jak 2 na 100 że uderzy Lucky Puncha.