Stephen Thompson nie zgadza się z Leonem Edwardsem, który po ostatniej walce chce dostać starcie o mistrzowski pas.
Podczas weekendowej gali UFC doszło do przypadkowego wsadzenia palca w oko Belala Muhammada przez Leona Edwardsa. Zdarzenie to zakończyło pojedynek, który nie został rozstrzygnięty. Edwards natomiast po tym pojedynku liczy na walkę o pas.
Stephen Thompson, uważa że Leon Edwards powinien był zostać zdyskwalifikowany ponieważ otrzymał wcześniej ostrzeżenie od sędziego. W audycji „What’s Up Everybody?” powiedział również, że Edwards nie powinien teraz dostać walki o pas.
Z takim zakończeniem walki można zrobić tylko jedno – rewanż. Edwards mówi, że zasłużył na walkę o pas, ale nie można dostać walki o pas po dwóch latach przerwy od startów i z walką zakończoną jako no contest.
Thompson dodał też, że dziś on bardziej zasługuje na walkę o pas.
Aktualnie to ja bardziej zasługuję na walkę o pas. Jestem jedynym zawodnikiem z czołówki, który jeszcze nie walczył z Usmanem.
Na razie jednak Kamaru Usmana, mistrz wagi półśredniej zmierzy się po raz drugi z Jorge Masvidalem. Do starcia mistrzowskiego dojdzie podczas gali UFC 261, która odbędzie się 25 kwietnia. Obaj zawodnicy mieli już okazję spotkać się w oktagonie UFC. Do ich pierwszej walki doszło w lipcu 2020 roku. Wówczas to starcie rozegrało się na pełnym dystansie, a jego zwycięzcą został Kamaru Usman.
Zrobić eliminator Edwards- Thomson i wyjaśnione.