Już podczas kwietniowej gali UFC 223 ma dojść do starcia Tonyego Fergusona z Khabibem Nurmagomedovem. Podczas niedawnego programu The MMA Hour, Ferguson zapowiedział, że ma zamiar poważnie uszkodzić Khabiba w stójce.
Ta pi*da mnie nawet nie dotknie. Nawet jeden raz. Będę tańczył wokół niego i trafiał go paskudnymi ciosami, tak żeby zastanowił się dwa razy zanim zacznie mnie atakować. Widzieliście kiedyś Khabiba zranionego w walce? Nie sądzę. Jestem Meksykaninem i zadaję cholernie ostre ciosy łokciami. Niech więc ta pi*da lepiej pomyśli, zanim zbliży do mnie swoją twarz w klatce. Zbliż się tylko, a trafię cię kolanem. Zamierzam zrobić z ciebie krwawą miazgę.
Odnosząc się natomiast do umiejętności zapaśniczych Nurmagomedova, Ferguson przypomniał swoje i jego starcie z Gleisonem Tibau.
Przypomnijcie sobie jak ciężko szła mu walka z Gelisonem. Ja poddałem Tibau w pierwszej rundzie. Khabib walczył z nim trzy rundy i nie potrafił go sprowadzić na ziemię. Objrzyjcie raz jeszcze moją i jego walkę z Tibau i zobaczcie różnicę, zobaczcie kto jest mistrzem.
Elkukujowi chyba mózg wysłał maila do kupy, że spotkanie jest w spodniach. W pierwszej rundzie będzie wycierał matę plecami.
No niestety ale Tony przyjmuje od każdego mnóstwo ciosów, nawet Nurma na pewno go trafi w stójce mimo iż ma 16 cm mniejszy zasięg. W parterze mimo ,że Tony się będzie wił a Rusek go raczej nie skończy to zgrinduje go okrutnie. Całym sercem za Tonym ale no nie widzę go z taką bestią parterową.
Nie bylbym tego taki pewny ze go nie dotknie ale…chetnie sie rozczaruje. W koncu konkretne zestawienie o ile znowu nie bedzie jakiegos cyrku.
Tony ściąga kominiarę jak idzie na robotę…..Proponuje zakład jak Sonnen vs Rampage 🙂
Przecież Tony wywiera taką samą presję jak Kebab. Byleby Tony nie cofał się pod siatkę.
Chyba jednak pozostanę w #TeamFerguson! WAR EL CUCUY!!!!
team Khabib 26-0
Good luck with that weight cut
Kurwa ile można łapać i rzucać. W końcu trafi kosa na kamień. Tony jest jak jebana bakteria która przetrwa wszystko, jest nie do złamania, rozwiązań ma od chuja z najlepszą kondycją i mentalnością w UFC. W koncowych rundach żelazny Tony doczeka się w końcu kryzysu ruska i wstąpi w niego diabeł z rund z Barbozą. Tak to przewiduję.