Szef UFC odrzuca pomysł walki o pas wagi lekkiej na stadionie w Las Vegas

Dana White, szef UFC, nie jest przekonany do pomysłu walki o pas wagi lekkiej na stadionie Allegiant Stadium w Las Vegas i generalnie do organizacji gal na stadionach w USA.

Przed galą UFC 264 Conor McGregor zapowiedział, że po tym jak pokona Dustina Poiriera, będzie chciał zawalczyć o pas wagi lekkiej na stadionie Allegiant Stadium w Las Vegas. Irlandczyk przegrał walkę, ale pomysł zorganizowania starcia o pas na stadionie pozostał. Dana White, szef UFC, nie jest jednak entuzjastą takiego rozwiązania, o czym powiedział po gali UFC 264. Dana zapytany o starcie pomiędzy Poirierem i Oliverią o pas wagi lekkiej na stadionie stwierdził:

Nie. Wiecie jaką walkę trzeba zorganizować, żeby iść z nią na stadion? Dla przykładu, jeśli Australia się otworzy będzie można tam zrobić walkę Adesanya vs Whittaker. To są wydarzenia, które można organizować na stadionach. Nie przepadam za wydarzeniami na stadionach w USA. W Australii to się przyjęło. Moim zdaniem, to jednak odbiera nieco doznań z całego wydarzenia. Gdy ogląda się walki tak jak w T-Mobile Arenie czuje się całą energię, która jest zamknięta w obiekcie. Widzi się dobrze walki niezależnie od miejsca, w którym się siedzi. Nie chciałbym rezygnować z tego uczucia, tego doświadczenia, które związane jest z zamkniętymi arenami. Wszystko oczywiście jest możliwe, ale akurat gala na stadionie z walką Oliveira vs Poirier nie jest możliwa.

Po zakończonym starciu na UFC 264 szybko pojawiły się głosy mówiące, że należy doprowadzić do czwartego pojedynku Conora z Dustinem. Na razie jednak Dustin Poirier ma zawalczyć o pas mistrzowski wagi lekkiej z Charlesem Oliveirą.

Dustin Poirier mógł walczyć o pas wagi lekkiej po drugim starciu z Conorem McGregorem, kiedy wygrał z nim przez nokaut. Szybko jednak na stole pojawiła się propozycja trzeciego pojedynku z Irlandczykiem i Dustin wybrał ten właśnie bój. Później otwarcie mówił o tym, że wybrał tę walkę ze względów finansowych, bo zarobi na niej więcej niż na starciu o pas, a jeśli pokona Conora walka mistrzowska i tak będzie na niego czekać.