Walki Jana Błachowicza w UFC często odbywały się w miejscach, w których żadne komisje sportowe nie podawały oficjalnych zarobków zawodników. Ostatni raz fani mieli okazję poznać faktyczną pensję Polaka po gali UFC 239, kiedy Błachowicz znokautował Luke’a Rockholda. Wówczas Jan otrzymał 46 tysięcy dolarów za walkę, 46 tysięcy za zwycięstwo, 50 tysięcy bonusu za występ wieczoru i 10 tysięcy dolarów z umowy sponsorskiej z Reebokiem. Łącznie więc Błachowicz otrzymał 152 tysiące dolarów.
Po walce Błachowicza o pas mistrzowski niestety nie możemy liczyć na tak dokładne dane, ponieważ po galach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oficjalne dane dotyczące zarobków nie są publikowane. Wiadomo natomiast, że Jan Błachowicz za walkę mistrzowską otrzymał 50 tysięcy bonusu oraz 30 tysięcy z tytułu umowy sponsorskiej z Reebokiem, bo taka właśnie kwota jest przyznawana pretendentom do tytułu.
Jak donosi jednak serwis Sportekz Jan Błachowicz miał zarobić za samą walkę mistrzowską ponad 200 tysięcy dolarów, w tym 110 tysięcy za starcie i 110 tysięcy za zwycięstwo. Do tej wypłaty należy jeszcze doliczyć bonus w wysokości 10 tysięcy za promocję pojedynku. Wliczając więc w wypłatę bonusu za walkę i wypłatę z umowy z Reebokiem, Jan Błachowicz za ostatnie starcie mógł otrzymać 310 tysięcy dolarów. Pełna kwota zarobków nie została oczywiście jednak nigdzie oficjalnie potwierdzona.
Nie wiadomo natomiast czy Jan Błachowicz walcząc w boju mistrzowski otrzymuje również procent ze sprzedaży subskrypcji PPV, który mógłby dodatkowo podbić całą wypłatę.
Warto też dodać, że zarobki zawodników nigdy w pełnej kwocie nie trafiają do ich kieszeni. Często po odliczeniu podatków, menadżera i kosztów przygotowań fighterom zostaje około 50% całej kwoty.
