„Super wszystko się goi” – Jan Błachowicz wraca do sprawności po operacji łokcia

Jan Błachowicz wraca do pełnej sprawności po operacji łokcia. Na razie Polak nie może jeszcze trenować na sali, ale jeździ na rowerze i zapewnia, że wszystko świetnie się goi.

Tydzień temu Jan Błachowicz przeszedł operację łokcia. Informując o tym za pośrednictwem mediów społecznościowych Jan napisał:

Tym razem pod nóż poszedł łokieć prawy. Długotrwały stan zapalny, liczne zrosty. Konieczne okazało się wycięcie kaletki. 3 tygodnie rekonwalescencji i będę mógł wejść na matę na pełnych obrotach. Aby z końcem roku stanąć naprzeciw kolejnego wyzwania w Oktagonie UFC.

W najnowszej relacji na Instagramie Jan pokazał, że wraca do sprawności jeżdżąc na rowerze. Polak powiedział również:

Mój fizjoterapeuta pozwolił mi jeździć na rowerku, więc jeździmy. Tydzień po operacji. Super wszystko się goi. Także pomału wracamy do roboty.

Podczas gali UFC 291, która odbyła się 29 lipca w Salt Lake City, Jan Błachowicz starł się z Alexem Pereirą. Pojedynek rozegrał się na pełnym dystansie trzech rund i Polak przegrał go na punkty. Dla Jana to starcie było dwudziestym pojedynkiem w organizacji UFC. Polak rywalizuje w najważniejszym oktagonie świata od roku 2014. Pas amerykańskiej organizacji zdobył w roku 2020 pokonując Dominicka Reyesa. W kolejnej walce obronił tytuł przeciwko Israelowi Adesanyi, a następnie utracił pas w boju z Gloverem Teixeirą. Po tym starciu Polak pokonał Aleksandara Rakicia, a w grudniu zeszłego roku walczył ponownie o pas, ale zremisował w pojedynku z Magomedem Ankalaevem. Starcie Błachowicza z Pereirą miało potencjalnie wyłonić kolejnego pretendenta do walki o tytuł kategorii półciężkiej.