Sanchez chce odesłać Donalda Cerrone na emeryturę

Już 8 maja ma dojść do walki dwóch legend. W oktagonie UFC zmierzą się z sobą: Donald Cerrone i Diego Sanchez, który zapowiada, że odeśle popularnego „Kowboja” na emeryturę.

Diego Sanchez, który sam szykuje się do zakończenia sportowej kariery, chce nie tylko pobić Donalda Cerrone, ale również sprawić, aby ten po starciu podjął decyzję o zakończeniu kariery. W audycji „Real Quick With Mike Swick” Sanchez stwierdził, że fani zobaczą go w klatce w świetnej formie i dodał.

Sprawię, że ta walka będzie wyglądała na łatwą. Jestem gotów na to, żeby przejść na emeryturę, ale niech „Kowboj” też się do niej szykuje. On może o tym jeszcze nie wiedzieć, ale to najpewniej będzie jego pożegnalna walk.

Sancheza w ostatniej walce jednogłośnie na punkty pokonał Jake Matthews. Wcześniej wygrywał między innymi z Craigem White’em, Mickeyem Gallem i Michelem Pereirą, przegrywał natomiast z Alem Iaquintą, Mattem Brownem i Michaelem Chiesą.

Zwycięzca pierwszego sezonu The Ultimate Fighter w organizacji UFC zadebiutował w kwietniu 2005 roku. Od tamtej pory stoczył 32 pojedynki.

Ostatnie starcie Donalda „Kowboja” Cerrone to pojedynek bez rozstrzygnięcia z Niko Price’em. Wcześniej Cerrone przegrał cztery pojedynki z rzędu, kolejno z Tonym Fergusonem, Justinem Gaethjem, Conorem McGregorem i Anthonym Pettisem.