Rozstanie Cris Cyborg z największą organizacją MMA na świecie, UFC, dalej wzbudza zainteresowanie wśród dziennikarzy oraz fanów. Podczas rozmowy z mediami po DWTCS 23 prezydent Ultimate Fighting Championship, Dana White, kolejny raz skomentował całą sytuację.
Powodów było wiele. Rozmowy z nią od zawsze były koszmarem. Mówiłem to w wywiadzie z Laurą. Spore kontrowersje wzbudził sam angaż w UFC. Nawet nie odniosłem się w tamtej rozmowie do tego co Cyborg zrobiła z materiałem wideo i przekręcaniem moich słów. Jej „producenci” sprawili, że wyglądało to jakbym kłamał. Od pierwszego dnia współpraca z nią była koszmarem.
Wzięliśmy ją po tym jak wpadła na dopingu i poradziliśmy sobie z tym. Sprawiliśmy, że była czysta testując ją najlepszymi sposobami w całym sporcie. Nic nie było dla niej lepsze jeśli chodzi o wizerunek i markę jak udowodnienie, że jest czystą zawodniczką. Spotykała się z wieloma złymi komentarzami.
Wzięliśmy ją, zrobiliśmy dla niej wiele rzeczy, a ona nigdy nie była zadowolona. Nigdy nie była szczęśliwa, cały czas marudziła. Była koszmarem. Ona wie, Amanda też wie – chciałem zestawić je jeszcze raz, a ona tej walki po prostu nie chce. Nie chce i złości się na mnie gdy to mówię, ale nie winię jej – nie winię jej! Bo jeśli w zeszłą sobotę zmierzyłaby się z Amandą Nunes to wszyscy wiemy jakby to się skończyło. Była niezadowolona, my byliśmy niezadowoleni więc tak wyszło – do zobaczenia, powodzenia w życiu!
Nigdy by tak nie powiedział o Connorze,broń Panie Boże…
Danuta odkleił się trochę od rzeczywistości , natomiast Krystyna Cyborgowa zawsze daje dużo emocji i nie ważne czy nokautuje czy jest nokautowana.