„Powinien trzymać się z dala od Gaethje” – Alvarez o rywalu dla Chandlera

Na razie nie wiadomo z kim Michael Chandler, który przegrał walkę o pas wagi lekkiej, zmierzy się w kolejnym boju, ale jego były rywal uważa, że najgorszym zestawieniem dla niego byłby Justin Gaethje.

Podczas minionej gali UFC 262 Michael Chandler przegrał walkę o pas wagi lekkiej z Charlesem Oliveirą. Dla Chandlera była to druga walka w oktagonie UFC. Na razie nie wiadomo kto będzie jego kolejnym rywalem Chandlera, ale Dana White, szef UFC, w rozmowie dla TMZ Sport powiedział, że dobrym rywalem były Justin Gaethje.

Eddie Alvarez, były mistrz UFC, który miał okazję dwa razy walczyć z Michaelem Chandlerem (raz przegrał i raz wygrał) jest jednak innego zdania, o czym powiedział w rozmowie dla serwisu The Sun.

Myślę, że stylistycznie dobrze pasowałaby mu walka z Dustinem Poirierem. Zestawienie z Gaethje jest dla niego okropnym pojedynkiem. Powinien trzymać się z dala od niego, ale to oczywiście zależy od niego. Zobaczymy, co będzie.

Justin Gaethje po raz ostatni walczył w październiku roku 2020. Zmierzył się wówczas o pas z Khabibem Nurmagomedovem i musiał uznać wyższość mistrza w klatce. Przegrana ta przerwała serię czterech zwycięstw z rzędu, w których Gaethje rozbił: Jamesa Vicka, Edsona Barbozę, Donalda Cerrone i Tony’ego Fergusona.

Chandler to były mistrz kategorii lekkiej organizacji Bellator MMA, który postanowił spróbować swoich sił w oktagonie UFC. Michael udanie zadebiutował w klatce największej organizacji MMA na świecie, kiedy to na UFC 257 znokautował w pierwszej rundzie zawodnika czołówki wagi lekkiej, Dana Hookera.