Fot: Per Haljestam-USA TODAY Sports

Rozstanie z UFC było dla Nicolasa Dalby’ego (MMA 17-3-1) nad wyraz bolesne. 34-letni dziś Duńczyk po przegraniu dwóch kolejnych walk w 2016 roku i zwolnieniu z największej organizacji MMA na świecie, zmagał się z wieloma problemami. Nie dość, że doskwierały mu kontuzje, to dopadła go depresja. „Lokomotivo” zaczął nadużywać alkoholu, odwrócił się od rodziny i przyjaciół.

Na szczęście, po dłuższym czasie wszystko wróciło na właściwe tory. Dalby z ogromnym wzruszeniem przyjmuje wieść o tym, że UFC ponownie chce go zatrudnić. Ostatni pracodawca, Graham Boylan – szef Cage Warriors, gdzie Nicolas wygrał trzy walki z rzędu – poinformował go, że zawalczy na UFC w Kopenhadze. Poniżej wideo, na którym Boylan przekazuje radosną wieść:

Dalby w Cage Warriors pokonał kolejno: Roberto Allegrettiego, Philipa Mulpetera i Alexa Lohore’a.

1 KOMENTARZ

  1. c.mon – trzy wygrane walki z rzędu? ostatnio był no contest w bitce z Rossem Houstonem, choć po prawdzie, to właśnie za ten krwawy NC powinien powrócić do UFC, piona

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.