Alistair Overeem chce ostatni raz spróbować zdobyć tytuł mistrzowski kategorii ciężkiej UFC. Legenda sportów walki wykonała krok w odpowiednim kierunku na UFC Vegas 9, kiedy to brutalnym „ground & pound” odprawił Augusto Sakai. Po gali na konferencji prasowej „Reem” wymienił nazwiska potencjalnych rywali – Holender z chęcią zawalczy raz jeszcze z Jairzinho Rozenstruikiem oraz jest gotowy na walkę z Derrickiem Lewisem.
Z pewnością byłbym zainteresowany walką z Lewisem. Derrick gada głupoty na mój temat. Mój sparingpartner, Curtis go zniszczy. Ja chętnie zrobię to po nim. Curtis jest pierwszy.
Jeśli chodzi o Rozenstruika – zniszczyłem tego człowieka. Dałem mu porządną nauczkę. Według mnie, to była tragiczna decyzja arbitra, który przerwał walkę na sam koniec pojedynku. Nie mam problemu z kolejną walką z nim. W mojej głowie to już go pokonałem. Tylko na papierze ma zwycięstwo. On to też wie. Nie mam najmniejszego problemu z tym rewanżem.
Nie mam preferencji. Wiecie co jest moim priorytetem? Spędzić czas z moimi dziewczynami. Tęsknię za nimi. Obóz był ciężki. Byłem bez rodziny przez 8 tygodni. Robię to specjalnie żeby poczuć ekstra głód, ekstra motywację. Jutro rano lecę do rodziny i spędzę z nimi dobry czas. Potem będziemy myśleć nad kolejną walką.
Overeem (47-18 MMA) ma na swoim koncie 19 walk w UFC. 40-letni Holender to legenda sportów walki. Zawodnik wygrał dwa ostatnie pojedynki – przed starciem z Sakai, pokonał Walta Harrisa. W ostatnich 5 walkach jego bilans wynosi 4-1. Jedyną porażkę zadał mu właśnie Rozenstruik, lecz warto wspomnieć, że Alistair prowadził w tej walce, a skończony przez rywala został w 4:56 minucie ostatniej rundy.
