„Po raz pierwszy widziałem coś takiego w wadze ciężkiej” – Thompson o Cirylu Gane

Stephen Thompson, były pretendent do tytułu mistrzowskiego UFC, jest pod wrażeniem tego, jak zaprezentował się Ciryl Gane w starciu z Derrickiem Lewisem.

Podczas gali UFC 265 Ciryl Gane rozbił Derricka Lewisa przed czasem. W trzeciej rundzie pojedynku znokautował rywal i tym samym wywalczył tymczasowy pas mistrzowski wagi ciężkiej.

Stephen Thompson jest pod wrażeniem tego, jak Gane zdominował całą walkę i w jaki sposób do niej podszedł. W rozmowie na swoim kanale w serwisie YouTube Thompson zwrócił uwagę na szybkość Gane, sposób poruszania się i umiejętność narzucenia swoje stylu walki.

Lewis nie potrafił go rozgryźć i został złamany mentalnie. Zanim doszło do nokautu wiedziałem, że to jest koniec. To jak poruszał się w tej walce Ciryl Gane odegrało znaczącą rolę w doprowadzeniu go do wygranej. Za każdym razem, gdy Lewis wyprowadzał uderzenie, Gane schodził z linii ciosu. On był znacznie szybszy od Lewisa. Nigdy wcześniej nie widziałem zawodnika wagi ciężkiej, ruszającego się tak szybko. Nie można go było trafić. To co było zwariowane w jego podejściu do walki, to jak zmieniał pozycję. Po raz pierwszy widziałem coś takiego w wadze ciężkiej.

Gane ma za sobą imponującą serię dziesięciu zwycięstw z rzędu. Cały czas pozostaje niepokonany w MMA. Swoją zawodową przygodę z tą dyscypliną sportu rozpoczął w roku 2018. Rok później trafił pod skrzydła organizacji UFC, gdzie stoczył siedem pojedynków.

W kolejnym boju Francuz ma zmierzyć się z mistrzem wagi ciężkiej. Na razie jednak nie wiadomo kiedy dojdzie do walki unifikacyjnej pomiędzy Francisem Ngannou i Cirylem Gane, ale mówi się o końcówce tego roku.