Już w weekend Khabib Nurmagomedov zmierzy się w mistrzowskim boju z Justinem Gaethje. Najbliższy rywal mistrza słynie z mocnych, brutalnych bojów i jak sam mówi, chce, żeby Khabib walcząc z nim krwawił w klatce. Gaethje uważa również, że Khabib dopiero w walce z nim zrozumie czym jest odnoszenie obrażeń.
Muszę go trafiać i powodować u niego obrażenia. On nigdy nie odnosił obrażeń i z tego co mówi, wynika, że nie chce ich mieć. Jeśli przyjmie osiem czystych ciosów ode mnie zrozumie, że nie chce już więcej dostawać i nie chce dłużej być w klatce.
Gaethje w rozmowie dla TMZ Sports dodał też, że nie lekceważy k Khabiba i uważa, że szczególnie teraz, krótko po śmierci swojego ojca, Nurmagomedov może być bardzo zdeterminowany.
On teraz będzie bardzo trudny do pokonania. Dla ludzie takich jak my, śmierć ojca jest czynnikiem motywującym. On będzie w stu procentach zmotywowany.
Gaethje jest niepokonany od czterech pojedynków i wszystkie z nich kończył przez nokauty, zdobywając przy okazji aż pięć bonusów za występy oraz walki wieczoru. W ostatnim starciu z Tonym Fergusonem, zdobył pas i stał się tymczasowym mistrzem wagi lekkiej oraz prawowitym przeciwnikiem dla Khabiba.
W jednej z niedawnych rozmów dla ESPN Gaethje zapowiedział też, że:
Jestem pewny, że zobaczę jego krew. Chcę zobaczyć jak krwawi i chcę zobaczyć jego reakcję na to.
Do walki mistrzowskiej Khabiba Nurmagomedova z Justinem Gaethje dojdzie 24 października na gali UFC 254.
